piątek, 19 marca 2021

Wielka 4-ka z Mądrym Jeleniem na Czele!

Warto być, jak Jeleń,
sielski, tradycjonalista mieszkający w lesie;
Opiekun przyrody,
taki, co nie tylko myśli o sobie, pomoc niesie.
Rodzinny, jeleń; jak lew tworzący stada,
i to od niego majestat; lecz nie jego przesada.
Po lwie też umiłowanie do posiadania dużej rodziny,
lecz już w przywiązaniu do orła mu blisko;
Z nadzieją i siłą trwa przy matce swych dzieci,
pamiętając o rozwoju duchowości, ale i nowoczesności;
Wszechświecie wiedzy, nieskończonym zdobywaniu mądrości.
Ale by wszystko miało swój kształt i pojawiało się umiarkowanie,
każdy kto chce być; jak Jeleń, musi wiedzieć; że dobre poznanie;
Niczym taki wół, co jak osiołek się w pewnym sensie ślamazarzy,
ale to właśnie pozwala na dokładność; dostać to, o czym marzy.
Gdyż nie w wielkim pędzie największa miłość ukazana,
nie w tych na pokaz modlitwach i uczynkach wobec drugiego;
one są najpiękniejsze, gdy jest to coś zakrytego; tylko Twojego,
niech przez innych będzie Twa moc słowami powiedziana.
Nie szukaj też miłości w modzie, gdzie dla oka przekłamanie,
nie szukaj w przepychu i dużych pieniądzach, nie tu wołanie.
W ciszy domostwa, drobiazgu tradycji i codzienności;
Najwięcej jest tej najpiękniejszej i tak wiernej miłości.

marzec 2021

Nie od dziś jednym ze zwierząt bardzo dla mnie ważnych jest... Biały Jeleń. Kiedyś była taka dla dzieciaków taka bajka (i wiem; że jakaś stacja dawała to ponownie przynajmniej parę lat temu przełączając z kanału na kanał) - "Przyjaciele z Zielonego Lasu"(zobacz wiersz). Wspaniały był lis, ukazany; jako dobry mąż. Lisica dobra żona, Borsuk i Kret dobrzy przyjaciele; a także wiele innych zwierząt. Pojawił się, jednak kiedyś i Szary Jeleń ( szary, czyli daniel ). No cóż... i urzekł mnie.

Jeleń towarzyszy mi do dziś i uważam, że każdy powinien go poznać!

Jeleń to zwierzę uznawane za ofiarne, ale i Król Lasu. Taki skromniejszy władca niż lew na sawannie. Nie bez powodu, więc jeleń to symbol Chrystusa w religii chrześcijańskiej. 

Co ciekawe to także "symbol wewnętrznego dziecka", czyli taki każdy z Nas pamietający iż materializm i uciechy tego świata warto trzymać na kolejnych miejscach skali wartości. Tego samego dziecka, które kocha się bawić. W wieku dorosłym, niczym wielu rodziców zajrzeć czasem z dzieckiem lub bez do "Bolka i Lolka", czy "Reksia". Pomalować palcami po kartce, czy pobawić się w piachu z ulubionym pupilem. Jeleń pojawiający się nawet w historii Elżbiety II.

Oczywiście o nie można też zapomnieć, o jeleniowatych pojawiających się w filmie Harry Potter. Mamy tutaj aż minimum 3 przedstawicieli tego gatunku...

"Patronusy Lily i Jamesa Potterów były dopasowane względem siebie (łania i jeleń)"

czwartek, 18 marca 2021

Z dedykacją dla wykładowców i nauczycieli :)

Królową Nauk Matematyka,
gdyż ona łączy i dzieli,
ona daje i zabiera.
Królową Nauk Matematyka,
gdyż mnoży i potęguje,
wartość zawiera.
Lecz to nie jedyna z nauk, którą warto znać,
każda się z nią łączy, daje jej inną postać.
Dlatego wdzięczni bądźmy za szerokość nauki,
dlatego wdzięczni bądźmy za możliwość jej zdobywania;
Wszechświat nieskończony, malowanie sztuki,
bezkresne jej owoce pod rosłym drzewem do zebrania.
Wiedza, która sama się rozwija; co widać po przyrodzie,
która niczego od człowieka nie potrzebuje;
Lecz, gdy człowiek zaczyna w nią ingeruje,
to już taka nie jest i warto wyciągnąć do niej swą dłoń.
Wiedza, która każdego z Nas kształtuje,
więc warto; abyśmy po dobrą wiedzę sięgali;
Nie tylko dobrą, bo od ludzi dobrych,
ale też z dobrych źródeł; abyśmy korzystali.
Źródeł z prawdą, niczym czysta woda ze strumienia;
ale też źródeł o dobrych rzeczach, czemuś co zmienia.
O dobrych uczynkach, o tradycji i ludzi szanowaniu;
o miłości do przyrody i świata, zamiast załamaniu.
Źródeł wiedzy radością napawających,
a przez to i wiele serc tak też kojących.
Wiedza kształci, wiedza daje nowe życie,
ale ważne jest jej dobre a piękne użycie.
Taka wiedza daje fundamenty,
taką wiedzę się wspomina;
Wiedzę przyjętą z uśmiechem,
którą może dziedziczyć rodzina.

marzec 2021

Na przełomie wczoraj i dziś jakoś zaczął chodzić za mną temat mojej edukacji, szczególnie tej na studiach i później.

W czasie, kiedy już mniej więcej wiedziałam i znajdywałam potwierdzenie; że obrałam właściwą ścieżkę. Choć nawet dziś jest ona zupełnie inna niż sobie w gruncie rzeczy zaplanowałam, ale wiem i widzę po osobach robiących; to co ja chciałam, że możliwe iż spoczęłabym na laurach. A tak robię po części i to co chciałam, i więcej. Urozmaicenie, które pozwala na ciągły rozwój nie tylko w jednej dziedzinie...

środa, 17 marca 2021

Areszt Domowy, czyli Wrzuceni w Ciemność Chaosu. Gdzie Ziemia Obiecana?


Świat powstał z nicości,
a nicość ktoś zaplanował;
Jednak człowiek w swej próżności,
nad światem zapanował.
I, jak to panowanie człowiekowi idzie,
teraz dopiero zauważamy, we wstydzie.
Pokazywać byśmy powiem chcieli cały świat,
pokazywać siebie innym,
by widzieli; że na pewno jesteśmy bez wad.
Lecz na umiarkowane poznanie,
nie każdy postawić potrafi;
Stąd szybkie i krótkie relacje,
stąd nie tak wielka cierpliwość do dzieci;
Gdyż szybkie bardzo ukochanie,
na niejeden kamień trafi;
I niczym kosa się zatrzyma,
niczym domek świnki leniwej się rozleci.
Ludzie po związkach, które budowali wytrwalej,
są jak świnka budująca domek drewniany;
Lecz dopiero Ci budujący domek na skale,
wiedzą, że przez wiatr nie zostanie zachwiany.
I tak w głębokiej ciemności rodzi się z wiary nadzieja,
a z nadzieją na Ziemię Obiecaną i szczepionka się pojawia.
Manna z nieba, która ma zwiększyć wiarę; która się objawia;
lecz jeszcze nie zawsze przepędza swojego złodzieja.
Tym samym każdy, kto wierzy powinien serce otwierać szeroko;
wiara jest w każdym z Nas, tylko w niektórych jeszcze głęboko.

marzec 2021

Nie od dziś powstają filmy, gdzie ludzie dużo muszą przeżyć i sporo się pokłócić; aby odzyskać to, co stracili przez lata. Terapia małżeńska ukazana w Wojna państwa Rose, 1989) The War of the Roses, czy Pan i Pani Smith (ang. Mr. & Mrs. Smith, 2005). Tak, nie tylko taka łagodna niczym w "Dwoje do poprawki"(zobacz tutaj).

Tym samym mowa o wchodzeniu w ciemność, aby się odnaleźć! 

Nie, aby się zagubić (bo ktoś kto błądzi może widzieć najpierw tą prostą ścieżkę i jak to mówi tonący tratwy się chwyta). Tym samym to słowo "W ciemność" dało mi ostatnio zauważyć jeszcze coś... 

Niczym tytuł filmu ARESZT DOMOWY (House Arrest, 1996) tak, jak dzieci zamknęły rodziców by się pogodzili. 

Tak pandemia zesłana przez Boga zamknęła ludzi w domach. Kazała wrócić do nicości, do greckiego Chaosu, itp. Tak niektórzy mogą się tutaj sprzeczać mówiąc o teorii Darwina; ale wg. mnie mądrze tłumaczy to film Kwestia Wiary lub SPRAWA WIARY (A Matter of Faith, 2014). Można go znaleźć na YouTube. 

Część z Was może mieć wątpliwości; czy go obejrzeć, bo jest tam logo pewnej polskiej stacji. Stacji, do której osobiście sama nie zaglądam; więc film był znaleziony przez przypadek jakiś czas temu na samym YouTube. I z tego, co przynajmniej da się zauważyć wrzucił go, jednak profil Kościół Chrześcijański. A sam film jest Amerykański, więc do polskiej stacji wg. mnie nic nie ma poza tym; że go wyemitowała i ktoś go wrzucił do sieci.

Na początku była Ciemność, Na początku był Chaos, Na początku było JAJO...

Kwestia JAJA poruszana jest też we wspomnianym filmie "Kwestia Wiary".
Co było pierwsze: "Jajko, czy kura?" Pierwsza była KURA.

Ktoś musiał zaplanować świat, ktoś musiał znieść JAJO. W Ciemności, więc powstawał świat przez 7 dni lub też w chaosie nawiązując do greckich mitów. Nawet Słowianie wierzyli podobno, że świat powstał z JAJA; czy też jest JAJEM. Jakoś tak. 

I tym samym dochodzimy też do tych, co twierdzą; że była jakaś Ewolucja...

Tak. Zmienialiśmy się przez miliardy lat, ale zawsze w ramach tego samego gatunku. Tym samym przed małpą nie byliśmy dinozaurem, ani kamieniem. Byliśmy PROCHEM, a cytując słowa padające w Środę Popielcową początkujące POST "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz"

Tak drodzy Ewolucjoniści, mamy Wasz PROCH. Mikrocząsteczki, które stworzyły każdy organizm z osobna za sprawą Boskiego Planu.  W tym filmie "Kwestia wiary" porusza się też wątek, że zawsze będą przeciwnicy i osoby za. Mamy wolną wolę, co do tego w co wierzymy i to jest kwestia samych nas.

Tym samym skoro 90% Polaków wierzy w Boga, a niemal 100% dzieci się chrzci; to dobry początek! Początek, aby zacząć porządkować Chaos!

Ziemia Obiecana była oddalana o każdy dzień podróży, bo lud wątpił. Nie chciał wierzyć, więc dostał taką SZCZEPIONKĘ; jako MANNĘ Z NIEBA. Szczepionkę, którą STWORZYŁ CZŁOWIEK, bo człowiek STWORZONY NA PODOBIEŃSTWO BOGA dostał rozum.

Po ten sam ROZUM poszło wielu ludzi skazanych na "Areszt Domowy" i wyciągające wnioski z własnych relacji. Ci, którzy przetrwali zostali i ich związki stały się tym silniejsze :)

Po ten sam ROZUM, który zaczął przypominać ludziom o wyśmiewanych tradycjach i robótkach ręcznych. Ten sam ROZUM, który pozwolił zauważyć; że ingerencja w PRZYRODĘ jest za duża. Zauważyć jeszcze bardziej zniszczenia, a tym samym pozwolić jej od nas ODETCHNĄĆ.

Po ten sam ROZUM, który pokazuje światu; że to nie wiara Nas zgubiła. To nadmierne zaufanie politykom i władza w kraju lub na świecie (zobacz); których działania czasami wręcz próbują zwalić winę na religię. Ludzi, którzy czasami nie dołożyli starań by wychować dziecko, nie wierzyli mu lub próbowali to robić po swojemu. Nie wg. reguł. Tym bardziej przekonał mnie, o tym wywiad z Faktów z jedną kobietą. Gdyby aparat Państwa w porę zareagował to kolejne osoby być może nie spotkał by ten sam los. Uniknęło by się wielu złych zdarzeń i rzeczy, gdybyśmy czasem bardziej je analizowali.

Teraz tylko pozostaje Nam "Kwestia Wiary", która powinna zagubionym dać się odnaleźć! 

Nie ważne, czy zaczną od rozmowy, jako modlitwy. Nie ważne, czy zaczną od rozmowy z drugim człowiekiem. Każdy w sercu nosi Boga, więc niezależnie modląc się; czy rozmawiając na pewno prościej będzie się Nam odnaleźć niż samemu.


"Bóg jest jeden, każda wiara patrzy na niego z innej strony"

George Lucas, autor sagi Gwiezdne Wojny (Star Wars)

Zobacz też wiersz: 

Niekończąca się opowieść (1984): Fantazja - O tym, jak w ciemności powstawała wyobraźnia dziecka.
Z wiarą jest tak samo, wystarczy ją utrwalać i czynić dobrze. Ona sama daje wtedy owoce...

wtorek, 16 marca 2021

Star Trek W ciemność - Wielowątkowość


"Co Tygryski lubią najbardziej",
powiedział kiedyś ktoś w swojej oracji,
i tak początek dano, moim,
opowieściom filmowym o z wątkami akcji.
Spełniając obietnicę,
że o wątkach będzie jeszcze jeden wpis,
otwieram bloga stronicę,
by zrobić kolejny,
szkicując tym razem, innych wątków rys.
Tym razem krótko, jak obiecałam,
więc zaczynam, by nie przedłużać chwili.
Za wątek bierzemy tu człowieka,
za tamę, bądź barierę,
która lub który na niego czeka,
tak byśmy tematykę akcji tutaj uprościli.
Biegnie dwóch członków załogi,
uciekają przed tubylcami,
Biegną, aż statek ich przekieruje do siebie,
zniknie ziemia pod stopami;
A pojawi się pokład, statku kosmicznego,
i przekroczone jego progi.
Są to dwa wątki, lecz statek stoi.
Dlaczego stoi?
Bo brak tu trzeciego.
A może tak ruszyć?
Nie bez załogi.
Trwa, czeka na niego.
Silniki warczą, już przygotowane,
jeszcze chwila, jeszcze moment,
zaraz będą znowu już odblokowane,
lecz musi dotrzeć wątek,
lecz człowiek dotrzeć musi,
inaczej statek nie ruszy dalej,
ani wątek sam w sobie,
przecież go nikt nie zmusi.

(październik 2013)*

Wczoraj wstawiony został jeden ze starszych wiersz, a ponieważ padał tytuł "Star Trek: W ciemność" po poszukiwaniach wiersza na dysku znalazł się on na powrót na blogu. Wiersz dla wielu może być niezrozumiały, bo jest ściśle techniczny i ściśle oddaje dany moment sceny z filmu.

Komentarz do tego wiersza do "Star Trek: W ciemność" brzmiał tak... 

*Wiem, że cytat w pierwszej linijce może parę osób zdziwić jako, że nie jest związany z samym filmem Star Trek Into Darkness (Star Trek W ciemność), jednakże z treścią tak. 

poniedziałek, 15 marca 2021

Szkoła uczuć: Einstein wierzył w Boga

"-Einstein im bardziej kochał świat tym bardziej wierzył w Boga"

(A Walk to Remember, 2002)

Einstein, wielki człowiek,
matematyk, fizyk,
autor teorii względności.
Uczony przecież, w prosty
jakże, w całej
swej mocnej wiary wielkości.
Z czasem, jak odkrywał kolejne rzeczy,
obojętnie, co to było,
Tym bardziej kochał je same,
i Boga, któremu się
je stworzyć umyśliło.
Bo czyż szukając skarbu,
nie oczekujemy go znaleźć,
czyż zadając pytanie,
nie oczekujemy odpowiedzi,
a nieraz prawda,
jakże głęboko gdzieś siedzi.
Wtedy w całych poczynaniach przydaje się wiara,
kolejna jest nadzieja, by kolejna rzecz,
którą stworzymy, po prostu dłużej trwała.
Czyż nie podobnie miał Edison,
patrząc na materiał do żarówki,
by jak najdłużej się spalał,
na początku myślał, to proste,
wiary potrzebował, gdy szukał
następnego, bo mało zadowalał,
materiał, który dotąd stosował.
Potem przyszły wątpliwości,
więc potrzebna była nadzieja,
by drobiazg nowo sprawdzany,
palił się dłużej niż ten,
który poszedł do wymiany.
Pal się, pal, jeszcze wytrzymaj,
jest...
Wtedy się kocha, to co się odkryło,
to na co się tyle czasu poświęciło.

(kwiecień 2013) 

Dziś kolejny piękny dzień, gdy światło wpadało do mojego pokoju; a posiadając pomarańczowe zasłonki miałam w pokoju piękny widok niczym ten ze wschodu słońca z "Króla Lwa". Później, jak i wczoraj lekko zaszło za chmury :)

Wiersz też nie przypadkiem wyciągnęłam z głębszych części bloga, do których od świąt wielu nie zagląda; a grudniem akurat pojawił się dostęp do cyklu wierszy zainspirowanych filmem "Szkoła uczuć" (zobacz tutaj).


Wiara w Boga, jak wiara w cokolwiek. Wierzysz w istnienie, więc istnieje!

Kto słuchał wczoraj tych samych słów, co ja po przeczytaniu posta będzie wiedział; skąd mniej więcej to się wszystko wzięło. Do wczoraj bardziej uważałam, że Einstein rodem cytatu z filmu skoro zauważał tylko istnienie Boga i szuka go to już w niego wierzył. Pomijając także jego listy do córki, gdzie pisze o uniwersalnej miłości. Tj. "Miłość rozwija i ujawnia. Dla Miłości żyjemy i umieramy. Miłość jest Bogiem, a Bóg jest Miłością".

sobota, 13 marca 2021

Król Lew - Chrzest Lwiątka na Skale

Gdzieś tam na sawannie,
gdzieś na wysokiej Lwiej Skale;
Małpa o imieniu Rafiki
kładzie lwiątko na piedestale.
Z małpą, a raczej pawianem dosłownie stoją rodzice,
Lew Mama i Lew Tata, a za nimi inne ze stada lwice.
Pod skałą za to jest rzesza zwierza,
które pokłon temu lwiątku oddaje;
Stado tak tłumne niczym to z Arki,
tak z Arki Noego, nie Przymierza;
Choć i do tej zajrzeć czasem warto.
Znajdziemy tam żyrafę, co ma długą szyję,
znajdziemy też hipopotama, który się myje,
niemal cały czas.
Znajdziemy tam nosorożce,
co podczas pokłonu kolana zginają;
tutaj raz po raz.
Znajdziemy flamingi, co w innym czasie,
nad wodą rzeki przelatują;
Znajdziemy także i z długimi nogami strusie,
w miejscu, co podreptują;
Przygotowując się już do biegania,
po uroczystości długiego oczekiwania.
Na rozwarcie się chmur i natchnieniu przez Ducha,
małego lwiątka,
które już wtedy pierwszych Nauk na skale słucha.

marzec 2021

Początkiem marca w jednym z programów śniadaniowych gościem był BIG CYC z zespołem z racji 33-lecia zespołu. Gitarzysta z BigCyca użył pięknych słów o dzieciach:

Jak dzieci nie masz to zostajesz w latach 70/50 itp.
A tak dzieci "to jest eliksir młodości"

Dokładnie. Dzieciaki mówią prawdę, a tym samym taki facet słyszy "nie ta skóra, nie te buty", jak mówił jeden z członków zespołu. Dziecko powie prawdę niczym w bajce "Nowe szaty cesarza", że ktoś został oszukany i chodzi w bieliźnie ;] 

Dzieciaki tym samym pouczą rodzica nie tylko w modzie, ale i w nauce. Przypomną, co mówią reguły wiary choćby podczas wspólnego uczenia się modlitw na katechezę.

Edukacja w każdym zakresie powinna mieć podwaliny

Edukacja wiary zaczyna się od chrztu. Millenialsi, czyli urodzeni 1980, 1990, 2000 (i nie wiem; czy 2010 się łapie) to w większości w Polsce jeszcze dzieci ochrzczone i w znacznej mierze po komunii świętej lub nawet bierzmowaniu.

Tylko, że ochrzczenie powinno iść w parze z Edukacją w Wierze w Domu i na Katechezie.

Inaczej mówiąc, jak w "Gotowych na Wszystko" Sezon 4 odc. 11 nie chodząca do kościoła matka. Lynette Scavo zauważa problem dopiero; gdy dzieci zapytane kim jest Mojżesz, nie wiedziały nic (przyp. tak się też przy okazji nawróciła).

W czasie, gdy wiara w Polsce i przestrzeganie jej reguł jest; gdzie jest bądźmy Solidarni, jak Rodzina!

Jedna daleka znajoma mi tak rzuciła, że "jak się dzieje, gdzieś źle to trzeba uciekać". Wychowany w danej społeczności człowiek, który dorósł nie ucieka. Nie zachowuje się, jak tchórz; a pomaga.. Gdyby z powodu pandemii wszyscy emigrowali nie miał by nawet kto kogo leczyć, ale że pandemia jest praktycznie na całym świecie to wielu z Nas siedzi w kraju.

Zobacz wiersz zainspirowany filmem: Życie, jak dom

Wg. statystyk z 2018 roku chrzci się prawie 100% dzieci

"Od kilku już lat wskaźnik ochrzczonych dzieci w Polsce z niewyjaśnionych przyczyn rośnie. 93,6% nowo urodzonych dzieci zostało ochrzczonych w roku 2008, w 2011 roku było to już 98,7%.(...)

W liczbach bezwzględnych jest to 369,6 tysiąca urodzeń żywych (dane GUS) vs 374,3 tysiąca udzielonych sakramentów chrztu"

Jednym słowem, jak podają dane rok 2013 to 101,3% ochrzczonych!

Dlaczego statystyka wyszła powyżej 100%? Bo mamy niż demograficzny, ale to nie zmienia faktu; że praktycznie każdy dziecko w Polsce chrzci.

piątek, 12 marca 2021

Sztuka Kochania, czyli małżeństwa do boju! Dzieci do lekcji!

Wartości szukamy w wiedzy niezdobytej,
wartości szukamy w byciu lepszym od drugiego;
Lecz tak naprawdę w tej części zakrytej,
jest coś niezdobytego, coś naturalnie pięknego.
Sztuka Kochania należy do Małżeństw,
bo wtedy miłość cierpliwa jest i łaskawa;
Dla złączonych węzłem w Jedność,
lekko zazdrosna, ale na pewno nie zabawa.
Tym samym to odpowiedzialność,
która pozwala na to, aby narodziło się nowe życie;
Tym samym to nie tylko mentalność,
ale też szczere uczucie, jak ze źródła jednego picie.
Do uczuć, więc dorastamy,
oddzielnie mężczyźni i oddzielnie kobiety;
Dzieci, więc do lekcji wysyłajmy,
aby zauważały wartości, a w nich zalety.
Reguły bowiem różne, nasze życie kształtują,
a nic piękniejszego nie ma, kiedy nie kiełkują;
A zaczynają rozkwitać, gdy przychodzi odpowiedni czas,
pod tarczami wyrasta, wtedy na pustyni tak gęsty las.
Gdyż tarczą jest każda reguła, 
wiadomość tylko częściowo poznana;
by kobieta po świecie, jak nifa się nie snuła,
a była prawdziwie kochana.
Edukacja bowiem doraźna, duszy i niewinności dziecka nie niszczy;
jednak ta zbyt duża obawa, może być; jak przed myślą ucieczka;
Jeśli o czymś myśli się za dużo, to w końcu się to w końcu ziści,
przyciągane słowem, przyciągane czynem, jak z moli cząsteczka.
Wartości nie szukajmy, więc w księgach i w kosmosie,
wartości mamy w tradycjach, jak okulary na nosie;
Reguły, których warto szukać od przodków lub 
w naszej wierze,
wtedy nie tylko będziemy je rozumieć, ale pokochamy szczerze.

marzec 2021

W ciągu ostatniego tygodnia świętowaliśmy Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn. Jako, że bardzo ślamazarnie ogarniam politykę; a szczególnie nazwiska, tak i post nawet jeśli mówi coś o strajkach to z innego powodu. Jakiś czas temu powstał post m.in. o przyjemności w czasie miesiączki (zobacz tutaj) i na tym pewnie by się zakończyło.

W Dniu Kobiet była mowa, jednak mowa w jednym z programów śniadaniowych o Strajku Kobiet z Apelem o...

Dostęp do środków higienicznych dla kobiet! 

Jedno z haseł Strajku Kobiet to: "Ubóstwo mensturacyjne"

Nie chodzę na strajki i raczej nie śledzę ich na bieżąco; ale tego samego dnia, jeśli się nie mylę wśród wieczornych seansów TV pojawiła się m.in. "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" (2017). Jak wielu rzeczy, które ta kobieta robiła nie popieram. Dla małżeństw poradnik mógłby być, ale tylko dla nich (choć samej książki nie czytałam - film wystarczająco pokazuje). Dziewczęta nich poczekają do tej osiemnastki, męża etc... Ciało to nie zabawka. W filmie pada jeden z cytatów bardzo pasujących mi m.in. do "50 Twarzy Greya" i on skłonił mnie wraz z tym tematem strajku Kobiet dotyczącym środków higienicznych do przemyśleń (pomijam na razie kwestię edukacji seksualnej w szkołach). Cytat, który przytoczę dotyczył bohaterki granej przez Danutę Stenkę. Kobieta stwierdza, że jej mąż jest sadystą.

I wtedy Pani Michalina Wisłocka odpowiada coś w stylu:

W związkach masochistycznych, to słaba strona dominuje;
bo stawia granice.

Tak, kobieto; o czym Ty piszesz. Jak to mówił jeden z profesorów na mojej uczelni mottem białego królika z Alicji z Krainy Czarów: "Jak nie wiesz od czego zacząć to, zacznij mówić i kontynuuj". Jakoś tak to leciało. Te granice, TO JAK GRANICE stawiane mężczyznom przez płeć kobiecą. Tak, czytaj dalej! Choć eureki z drugiej strony nie odkrywam, nieraz się mówi mąż głową; kobieta szyją.

Co do małych dziewczynek ma cytowanie motta niczym z 50 Twarzy Grey'a?


Zastanówmy się. Jedna rzecz, której nie mają dzisiejsze kobiety to środki higieniczne. Druga to teoretycznie edukacja seksualna, choć dorośli ją mają i dzieci nie ma. W czasie II wojny światowej ludzie siedzieli w domach i był wzrost demograficzny; a ludzie nauczyli się tak marudzić i narzekać iż mimo, że wielu ma wiele to wyżu póki co nie ma. Ba... podobno co 4 dziecko jest ze związku mieszanego, więc osobiście NIE WIEM po co ludziom poza MAŁŻEŃSTWAMI, które realnie nie mogą MIEĆ DZIECI zezwolenie na  kolejne "dzieci zagubione" lub sieroty. Tj. invitro, czy negocjacje niektórych, co do 6. przykazania. A nie wprowadzane jest najpewniej także dla małżeństw, bo naród lubi; jak wszystkim się daje równo.

środa, 10 marca 2021

Arielka, jak piosenkarka; czy modelka!

Gdzieś głęboko hen w morskiej otchłani
Mała Syrenka, co jest księżniczką żyje;
Lecz kto zna jej historię to go nie zrani,
To co w jej niezwykłej historii się kryje.
Rudowłosa piękność, cudowna śpiewaczka,
z zielonym rybim ogonem dobra pływaczka.
W biustonoszu z muszelek,
z rozgwiazdami zamiast kolczyków,
Z przyjaciółmi w postaci zwierząt,
nieznającej sztućców, czy słoików.
Kobieta żadna świata odkrywania,
kobieta, która dla miłości z głosu rezygnuje;
I tylko, dzięki pomocy innych,
ten głos na końcu bajki w końcu odzyskuje.
Ta Mała Syrenka to też dla wielu nauka,
nie zawsze warto za cenę sukcesu;
Oddawać to, co dla wielu najważniejsze,
czasami życie bez tego staje się cenniejsze.
Gdyż sposobów na rozwijanie siebie,
czy sposobów na poznawanie świata;
Jest nieskończenie w tym świecie wiele,
a każdy sukces prawdziwy to pracy lata.

marzec 2021

Dziś mogło być o świnkach, mogło być o chrzcie Króla Lwa lub inne. Nawiążemy dziś, jednak do motywu Księżniczek Disney'a i ich oceny. O, ile oceniać będziemy na pozytywnie zauważając też i wady. Tym samym dziś przynajmniej trafiło na Arielkę.

Dlaczego Arielka? Bo jest, jak piosenkarka lub modelka!

Syrenka księżniczka, jaką była Ariel; pewną naiwność miała we krwi. Chodzi, o to; że ufała otoczeniu, bo dookoła byli w gruncie rzeczy dobrzy ludzie. To, że interesowała się światem odkryć było na plus; ale to, że oddała głos za niezdobytą miłość to już inna sprawa. Każdy jest w stanie wrócić na właściwą ścieżkę, tylko trzeba przy nim być!

wtorek, 9 marca 2021

PR na Dzień Kobiet - Feministki a Reputacja "grzecznych" Kobiet...

Mówi się, że kobietę stworzył Bóg,
z żebra mężczyzny - Adama.
Lecz, że kobieta kobiecie też wróg;
to przeżywa niejedna dama.
Podczas, gdy to w zgodzie buduje się piramidy;
gdzie dźwigów nie ma, a jest ot... arytmetyka.
I choćby ktoś uważał, że może ktoś ma zwidy;
to budowanie ręczne piramid, to nie Ameryka.
W dzierganiu stworzeń leśnych, czy roślinności;
nie tylko nauka, lecz też dar nowej mądrości.
Piękna, którego się nie widzi; piękna, które niby nie urzeka,
piękna, które jest widoczne; lecz tak niewielu na nie czeka.
Tym samym kobieta, zamiast się swoim bytem radować;
zaczyna wpadać w próżność, nad innymi próbując górować.
Lecz, czy prawo tak postępować?
Lecz, czy warto innych katować?
Niszczyć swoje piękno, poprzez niszczenie czegoś innego pięknego?
A może w tym sercu z głazu, jednak jest coś jeszcze tutaj dobrego?
Tutaj apel do wszystkich Kobiet, które ranią inne Kobiety;
ale też ranią Mężczyzn lub inne stworzenia żywe.
By się zastanowiły nad sobą i nad tym, co robią;
w miłości do bliźniego/świata piękno prawdziwe.

marzec 2021

Już przed Dniem Kobiet pojawił się u mnie w zapiskach na dysku komputera tytuł "PR, czyli Feministki, które psują reputację grzecznym Kobietom". Informacja, o tym iż kobiety porównują inne i krytykują nawet w najpiękniejszych chwilach życia przeważyła szalę.

Kiedy wbiłam w Internet "wieloryb" i imię, które padło w TV śniadaniówce znalazłam: "W 7 miesiącu ciąży Kim Kardashian czuje się jak wieloryb" (marzec 2021). To okropne, jak kobiety mogą innym doskwierać; a jak się tak zastanowić to nie tylko w ten sposób.

Jakiś dłuższy czas temu, jakiś polityk, a może minister rzucił coś mniej więcej w stylu:

"Kobiety nie chcą rodzic dzieci, bo wybrały karierę"

Podczas, gdy wiele kobiet pomijając temat dochodów w kraju i innych spraw po prostu niszczy innym kobietom PR. Jeśli taka złośnica, czy przemądrzała panna odrzuci mężczyznę; to bywa, że nie spojrzy on już na inną; choć ciut podobną.
  • Tym samym bywa, że dziewczyna jest przez chłopca od razu spisywana na stratę; bo studiuje, a poprzednia, co go rzuciła lub dała mu kosza - też studiowała.

  • Nie patrzy na blondynkę, bo na przykład poprzednia zrównała jego inteligencję z ziemią.

  • Nie patrzy na kobietę w dywanie, bo jest niemodny (tak słyszałam taki komentarz jednego z kumpli jeszcze na studiach. W sumie nie wiedziałam, o co chodzi dopóki kogoś nie spotkałam tak ubranego. I pomyśleć, że ta dziewczyna założyła taki strój tylko raz; na tyle, ile ją widziałam. Czyli tym samym, gdyby on ją widział ten jeden ubiór miałby coś znaczyć (?))

  • Bywa czasem też tak, że skromna dziewczyna przy takiej rzucającej się w oczy niknie. Mężczyzna lubi przecież popatrzeć na ciało, a część kobiet pokazywanie go zanadto uważa za zwyczajne. To, jak w piosence Niczym w piosence Lady Pank - Na co komu dziś; gdzie mowa o ciemnoskórej kobiecie ("Na czekoladę poczułem chęć"). Ale, czy z taką kobietą chce być na dłużej? Tak, aby stworzyć z nią związek/założyć rodzinę? Raczej często chce tylko się zabawić.

  • Bywa czasem i tak, że kobieta przyjaźniąc się z inną poznaną w pracy, na studiach etc. jest uznawana za podobną w poglądach do niej. Jeśli wtedy mężczyźnie coś nie zagra w rozmowie z jedną czasami już myśli naprzód, że koleżanka będzie taka sama. A pogląd tej drugiej może być przecież zupełnie inny. 

  • I wiele innych. Wiele innych rzeczy, które warto odbudować by odzyskały kobiecą wartość.

czwartek, 4 marca 2021

W pustyni i w puszczy, czyli komu warto oddać największy skarb?

Podróże kształcą, podróże wiedzę dają,
lecz są też podróże, które odmieniają.
Bywa, że taka podróż odmienia na całe życie,
a po latach budzi w sercu, to co wyrosło skrycie.
Wychodzi każda pamiątka wspomnień,
czy to lew, czy to słoń, czy inne zwierzę;
Wychodzi opieka, którą tak oto szczerze,
sprawowało się przy chorej osobie.
Podróże kształcą, lecz bywają też niebezpieczne,
czasami dorastanie szybkie, okazuje się konieczne.
Tak Staś i Nel częściowo dorastali,
choć przy tym Afrykę dobrze poznali.
By ten skarb, by ta wiedza,
którą o kontynencie zdobyli;
By ten skarb, by ta wiedza,
o sobie, to co razem przeżyli.
Dało źródło zaufaniu, poczuciu bezpieczeństwa,
dało szansę na zgodę tak oczywistą małżeństwa.
Bo, gdy Staś dorósł i życie planował,
swych uczuć w końcu daleko nie chował.
A Pan Rawlison tylko dłonie rozłożył,
i kiedy je na ramionach Stasia położył;
Wprost mu powiedział, że nie zna innego,
któremu by nie oddał Skarbu Najdroższego.

marzec 2021

Patrząc wczoraj na posta w całości aż dziw, że aż tyle tego wyszło. No cóż dziś będzie krócej... 

A może i nie bez powodu to bohaterzy literaccy, których przyjaźń przemieniła się w miłość...

Końcówka "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza zawiera piękny fragment o zaufaniu

"Ale wówczas pan Rawlison położył mu pewnego dnia obie dłonie na ramionach i patrząc mu wprost w oczy rzekł z anielską dobrocią:
- Stasiu, powiedz sam, czy jest na świecie człowiek, któremu mógłbym oddać ten mój skarb i to moje kochanie z większą ufnością?"

środa, 3 marca 2021

Matrix, czyli Karma Robota i Wdzięczność Człowieka

Karmić się można miłością,
lecz nie nakarmi ona członków ciała człowieka.
Karmić się można wiarą,
lecz nie jedynie w modlitwie nagroda Nas czeka.
Karmić należy też duchową i ludzką relację,
tak, aby życie nasze miało niejedną atrakcję.
Rozmowa i milczenie, z drugą osobą,
modlitwa i milczenie z Tym Najwyższym na górze;
Bo nie została Nam bez powodu daną,
tak, jak nie bez powodu kolce mają choćby róże.
Karmić można się miłością,
jednak tylko wtedy ona jest naprawdę wartościowa;
Gdy nie tylko naszą radością,
się dzielimy, ale i gdy za błąd urazy się nie chowa.
Dziękować bowiem warto za to co jest,
za obecność i nieobecność, za np. gest.
Dziękować należy też za to, że są po prostu te zwykłe dni,
gdyż niektórzy nawet ich nie doczekują, a żyjesz m.in. Ty.
Jedz życie kawałek po kawałku, aby się nie udławić,
kochaj całym sercem, bo miłością można się bawić;
Lecz pamiętaj, aby modlitwą nakarmić też Boga,
to on zawsze przy Tobie, gdy szczęście i trwoga.
Wdzięczność też okazuj za zwyczajność, przemijanie,
gdyż to Siła Wyższa rządzi. Nie Panowie, czy Panie.

marzec 2021

Dzisiejszy dzień sprawił, że nie wiedziałam; czy znajdę jeszcze dziś dość sił na wiersz i napisanie, o czym chciałam. Włączając wieczorny kanał padł właśnie dialog ze "Step Up 3" o zaufaniu, który mnie jakoś zachęcił by napisać, ile dam radę.

Jaki padł dialog w Step Up 3?

  • Czemu miały Ci zaufać?
  • Bo tylko przy Tobie, byłam sobą

Przejdźmy, więc do tej karmy robotów i Matrixa. Karmić można się miłością, karmą też jest posiłek. Tym bardziej się cieszę, że ten wątek i wiersz przypadł na Wielki Post (zobacz wiersz).

Kiedy, jednak się przyjrzymy słowu "karma" pada ono czasami wokół Nas. Poza tym, że czasem rzucali je znajomi i tłumaczyli mniej więcej słowami "dostanie za swoje" lub niestety rzadziej "to do mnie wróci"; specjalnie tego słowa nie szukałam. Czasami nachodziła mnie chęć doczytać więcej, ale taka, że ciągle była przesuwana dalej i dalej. 

Aż słowo karma samo do mnie przyszło oglądając... "Matrix Rewolucje"

wtorek, 2 marca 2021

Kocham Cię na swój sposób, tak; jak umiem!

Kocham Cię na swój sposób,
na ten swój własny sposób; jak tylko umiem.
Kocham Cię, gdy jesteś przy mnie,
czy, gdy milczysz i w pełni Cię nie rozumiem.
Widzę, że kochasz także,
czasami niczym ten "Skrzypek na dachu";
Trwając w codzienności,
a jednocześnie odganiając tyle strachu.
Takiej codzienności, która przy Tobie w jaśniejszym kolorze;
czy to pobyt w domu, czy podróże w góry, czy też nad morze.
Kocham Cię na swój niezwykły sposób,
tak, jak tylko moje serce kochać potrafi;
A, czy to mało, czy to dużo?
A, któż miłość w słowa ująć całą może?
Miłość jest, jak nieskończoność;
więc i ja jej w pełni w strofy nie włożę.
Kocham Cię na swój sposób,
a może powinno pojawić się inne pytanie;
Czy Ty Kochanie kochasz mnie?
Bo na ten swój sposób,
ja tak, jak umiem. Kocham Cię!

marzec 2021


Kiedy pochwycę jakiś temat i dobrze mi się o nim pisze tak trudno mi się z Nim rozstać.
Ale dziś trochę inaczej, nadal w temacie uczuć... a konkretnie jednego - miłości.

Kilka lat temu byłam na imprezie, gdzie podczas rozmowy pewna para wymieniła dwa zdania niczym z kabaretu Kabaret KOŃ POLSKI:

"Marian, czy Ty mnie jeszcze kochasz ?"

poniedziałek, 1 marca 2021

Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach - Tylko poproś!

 Kiedy pływasz, gdzieś po morzu i nie widzisz brzegów lądu,
Tylko poproś, tylko poproś.
Gdzieś jest droga, gdzieś widać na wodzie kierunek prądu,
Kiedy ciemność Cię spowija, kiedy zaśnieżone drogi,
Tylko poproś, tylko poproś.
W górze jest ktoś, którego domu przekroczysz progi.
Lecz teraz tylko czeka byś poprosił, gdy potrzebujesz;
A prosząc pamiętaj też o tym, że lubi też, gdy dziękujesz.
Dziękując pamiętaj za to, aby podziękować,
i za plusy i za wady,
Ponieważ wielu patrzy tylko na jedne z nich,
a gubi swoje zasady.
Dlatego ważne jest by umieć obdarowywać,
ale mieć też umiejętność dawania;
Taka namiastka uczynków z wdzięcznością,
to oznaka wielkiego umiłowania.
Bo ten, co daje powinien się starać;
aby obdarować najlepszym, czym posiada;
Podobnie, jak przyjmujący umieć to tak przyjąć
i odwzajemnić się również czymś cennym dla niego;
Tak powstaje równowaga między dawaniem i braniem,
z wolności i czystości uczucia rodzi się coś pięknego.

marzec 2021

W weekend miałam przyjemność usłyszeć, że pewna para obchodzi 50-lecie związku małżeńskiego.
Miałam też okazję oglądać program, gdzie gościli Jan Englert i Beata Ścibakówna.
Są małżeństwem od ponad ćwierćwiecza, bo jak wynika z danych z Internetu 2 września 2020 świętowali 25. rocznicę ślubu. Tym z większą przyjemnością oglądało mi się ten program, bo usłyszałam pewne słowa Jana Englerta. 

Zapytany o sukces tak wspaniałego utrzymywania relacji z żoną odpowiedział:

"Równowaga między dawaniem i braniem".

Tym piękniejsze były te słowa dla mnie, bo mężczyzna noszony przeze mnie tak głęboko w sercu początkiem czerwca roku xxxx (tutaj pozwolę sobie na ciut tajemnicy) użył podobnych słów:

sobota, 27 lutego 2021

Wyjątkowy post, wyjątkowo dziś! Za to, że JESTEŚ :D

Za każde spojrzenie, które mi dajesz;
Dziękuję Ci Kochanie.
Za każdą chwilę, gdy obok wstajesz;
Dziękuję Ci Kochanie.
Za każdy podziw w oczach,
który sprawia, że czuję;
że coś naprawdę mądrego powiedziałam.
Za każdy wzrok, niczym
czarem zauroczonego;
lecz, czy muzą na całe życie zostałam ?
Tego nie wiem, tego nie wie nikt,
Nikt oprócz tego, co jest tam na górze,
Tego, co stworzył Ciebie, Mnie, różę.

Dziękuję, więc Ci Kochanie kolejno,
za to, jak patrzysz na ten świat;
Z jednej strony widząc tyle wad,
A jednocześnie widząc w nim tyle czaru i uroku;
Piękna, które zauważasz niemal na każdym kroku.
Ciepła, którego w chłodny dzień tylko kominek tak dostarczyć może;
tym cieplejsze dni i barwne wiosną, kiedy tyle kolorów na dworze.

luty 2021

Wyjątkowy post, wyjątkowo dziś! 

A z innymi tematami poczekamy do pełnego tygodnia... Uznałam już wczoraj, że tyle człowiek pisze o innych tematach iż osoba najbliższa może poczuć się niezauważona. Mimo, że zdaje Nam się; że poświęcamy mu/jej dość dużo uwagi. Mimo, że sam/a słowem się nie upomina.

Tym samym dziś wiersz ku temu, w którego oczach widzę podziw przemieszaną z ze słowami "jesteś piękna, jak bogini; która zeszła z nieba". Jakkolwiek to trochę próżne, jakkolwiek zuchwałe sądzić; że to mówi czyjś wzrok. Ja tak to widzę... 

I widzę w tym piękno. Dar od drugiej osoby, od Mojego Kochanie :)
Choć mam świadomość, że aniołem nie jestem; a tylko człowiekiem...

piątek, 26 lutego 2021

Marco Polo a Dzisiejsze Podróżowanie

Kiedyś tylko niewielu mogło liczyć na dalekie podróże,
Dziś niejeden wykonuje podróże małe, większe i te duże.
Dawniej konno, bo roweru nawet wtedy nie było,
wcześniej pieszo, a o samochodach nawet się nie śniło.
W czasach, kiedy motocykl; czy pociąg to nawet nie było marzenie,
a jednak tylu ludzi żyło, marzyło, zakładało rodzinę.
dbało o ziemię.

Dziś mamy samoloty i krążymy nawet niektórzy po kosmosie,
szukamy wiedzy nauki, sądząc; że coś poprawimy w tym losie;
ludzkim poprawimy.
Lecz, kiedy poznamy prawd wiele, przejeździmy pół świata,
lecz, kiedy zobaczymy pełno nowości, nieznanych przez lata;
i tak się dziwimy.

Bo podróżowanie przez świat jest, jak podróżowanie przez życie;
nigdy nie będzie go dosyć, nigdy nie zabraknie nowego poznania;
Tylko, że w ten niezwykły, acz bardzo to znów naturalny sposób,
wielu ludzi po prostu oducza się kochania i tego co ma doceniania.

Kiedy, więc podróżujemy; spójrzmy, jak w lustro dwa razy,
Doceńmy możliwość podróżowania;
nawet, gdy w raz z nimi reguły, nieważne według nas zakazy.

luty 2021


Szczerze chodził za mną post o bajce o 3 świnkach i Zwierciadle Sprawiedliwości, a kolejny o Wdzięczności i karmie robotów z Matrix'a. I tak myślałam, że pójdziemy w lekkie tematy dla oka. Po czym mam wrażanie niektórym znajomym chyba przypadły do gustu jedne z ostatnich postów. 

Tym samym mam wrażenie, że dzisiejszy post wynika z wczorajszej rozmowy. Owa rozmowa zeszła na kwestię podróży, a mnie zainspirowała do poruszenia wątku jej niedoceniania.

Podróżowanie temat niedoceniony

Marco Polo (ur. 15 września 1254 w Wenecji, zm. 8 stycznia 1324 - jak czytamy w Wikipedia) to  wenecki kupiec i podróżnik. Dawniej za takiego Marco Polo (jednym z aktorów wcielających się w niego jest Ian Somerhalder, zdj. obok) i lata wprzód do współczesności, jak i w tył do starożytności nie można było podróżować; jak dziś.

Pomijając pandemię która nagle z wielu ludzi zwierzęta; bo nagle wypuszczone z klatek ze wszystkiego chcą korzystać za bardzo temat niedoceniania podróży jest bardzo powszechny. I nie chodzi o to, że nie jeździmy po świecie. Chodzi o to, że jeździmy i czasami zapominamy o czerpaniu przyjemności skarżąc się na nie takie łóżko w hotelu.

Tam wszystko jasne, zapłaciłem, należy mi się. 

wtorek, 23 lutego 2021

Wodospad Prawdy, czy Wodospad Złodzieja? A może Lustereczko Królowej ?

Już za Władysława Jagiełły między innymi mieczem na wiarę chciano nawracać,
Już za wypraw krzyżowych, czy za Marii Stuart zaczęło się coś nie tak obracać.
Lecz, gdy wyszły na jaw wszystkie zdrady i niesnaski,
ukazały się wszelkie powiązania z władzą maski.
Kto był prawy bać się kary z Nieba lub od ludu nie potrzebował,
każdy kto był nieprawy przed osądem ludu, czy Boga się chował.
Lecz, jak ciemiężenie narodu przez Nerona;
kiedyś dobro zło zawsze odpędzi i pokona.
Lecz ktoś by zatem zapytał, co robiła niewiasta przy mężu na stosie?
Tradycja pogańska Wikingów, czy znana w Indiach tak dalekich,
z jednej strony tak piękne do męża przywiązanie, połączenie w losie;
z drugiej rozłączenie rodziny, osierocenie dzieci, niczym kalekich.
Wodospad Prawdy, czyli reguł wszelkich płynie przez lata;
Zmienia wiarę i prawa, wokół oszukańczych szyi oplata,
Swoje strugi wody;
Nie dla ochłody.
Lecz ta Woda Żywa, ta Woda Prawdziwa,
Woda niczym Królowej Złej i Próżnej Lustereczko;
Pokazuje, która osoba jest niegodziwa,
Której w końcu pokazać Oblicza Prawdy wieczko.
Prawdy, która rządzi się regułami;
prawdy potwierdzanej normami.
Norm, których trzymanie się zgodnie z tradycją;
jest stróżowaniem, nie tchórzliwą wręcz banicją.
Bo, gdy trwają Ci, co znają prawdy i reguły;
dużo prościej znaleźć w nich ważne szczegóły.

luty 2021

Poprzedni post byłby niemiłosiernie długi, gdyby chciał poruszyć w nim wszystkie tematy. Pojedyncze odkruszenia MURÓW ZAMKU WIARY to nie tylko sprawa POLITYKI, ale i każdego z Nas. I my możemy ją odratować...

To, że przedstawiciele POLITYKI rezygnują, albo ostro im się utrudnia realizować zadania to jedno. To, że może uderzyć im woda sodowa do głowy to drugie. O, ile nie pojawia się jeszcze jedna rzecz. Ktoś kto stoi za przedstawicielem POLITYKI i nim kieruje. Raz kierując dobrze, a raz mając złe intencje lub chęć własnego zysku.
I tutaj pojawia się wodospad... Woda zmywająca, co złe. Pokazująca czystość - dobro.

WODOSPAD PRAWDY, czyli trzeźwe myślenie niczym WODOSPAD ZŁODZIEJA

Łączenie tematów Harry Potter'a, gdzie jest Wodospad Złodzieja zmywający wszelkie czary może nie jest najlepszym pomysłem porównawczym; ale działa, jak WODOSPAD PRAWDY. 

Prawda to trzeźwe myślenie wynikające z tego, że są ludzie pamiętający reguły i tradycje. Są ludzie, którzy w ten sposób zauważają kłamstwa. Mówią PRAWDĘ i nie boją się PRAWDY

Niczym LUSTERECZKO KRÓLOWEJ z Królewny Śnieżki nie patrzą tacy ludzie na świat z perspektywy pieniędzy, czy innych korzyści. Ale patrzą pod kątem reguł. Fundamentów, które pozwalają zmyć farbę kłamstw. Niczym lekarze, którzy niczym w poprzednim poście muszą decydować kto zasługuje na narząd (zobacz tutaj). Liczą się z PRAWDĄ, choćby była gorzką.

PRAWDĄ, której nauczyli ich Ci dobrzy nauczyciele wiary. 

WIARY w to co dobre. WIARY, która też jest NAUKĄ. Nauką, która tak; jak każdy inny przedmiot musi być przekazana w domu i szkole

poniedziałek, 22 lutego 2021

Good Doctor: Wątroba, czyli o Zabawie w Boga

Kiedy lekarz był od wszystkiego,
a co co niewyjaśnione diabłem się tłumaczyło;
Wielu tak ludzi na świecie ginęło, nie się leczyło.
Kiedy lekarz był od wszystkiego, a próbował eksperymentować;
Niejeden na tego lekarza urazy nie umiał w końcu już chować;
Gdy stawał się on jedynym, co podejmował się leczenia;
czegoś, co nieznane; co świat dla jednych w inny zmienia.
Kiedy władca rządził światem i niedobrze królował,
a lud nie znał tylu znanych dzisiaj prawd świata;
Gdy przybywało nieznane sądzono, że nie tak panował.
Może to kara Boska i należna mu za zło odpłata.
Lecz nie tylko na władcę uważano, że spadają plagi,
gdy lud był nie dobry, Bogobojny przykuwał uwagi;
Do tego, że to co się dookoła tak dzieje,
to nie zwykła burza, tak tylko szaleje.
Niczym niemal, jak dziś w Indiach na Pandemię myślano, że kara od Boga;
Kara, kara za grzechy, jakże wielka i drastyczna w skutkach, jakże sroga,
Za pociąg do pieniędzy, za pociąg do chwały,
za pociąg do pokazania siebie wyższym,
czego u innych, by matki tak nie pochwalały.
Szczególnie, gdy tylu innych nie tak zamożnych dokoła,
szczególnie, gdy jedni się bogacą, a inny o pokarm woła.
Kiedy lekarz był od wszystkiego człowiek nie mógł o pomoc go nie poprosić,
nawet władca kraju musiał się uniżyć i poza modlitwą lekarza też zaprosić.
Nie ważne, że ten z ludu; że brudny był czasami,
ważne; że leczył lub uzdrawiał swoimi miksturami.
A, gdy lekarstw nie działały nawet ten ów władca; co nawet nie wierzył,
niejeden pogląd o wierze po uzdrowieniu i modłach po świecie szerzył.
Gdyż jeden dla duszy, drugi dla choroby ciała;
ważne, że życie mu WIARA w nich oddawała.

luty 2021


Jedną z tych różnych rzeczy, której nie rozumiem; a przez co i mniej lubię jest POLITYKA. Wielu ludzi obiecuje różne rzeczy, a później nawet; jeśli chcą coś spełniać to mają ogon za sobą. W końcu albo sami rezygnują, albo im te pomysły ostro utrudniają realizować; o ile samym im nie uderza woda sodowa do głowy. 
Wchodzenie na drogę coraz większej chciwości, zakłamania, a przez to główne oparcie myśli na dużej władzy niż na człowieku... mieszkańcu kraju.

Coś, co zawsze mi towarzyszyło od lat to WIARA. Wiara natomiast pięknie łączy się ze słowem MEDYCYNA, bo w końcu to też leczenie; tylko, że ciał zamiast dusz.

To, że życie ma swoje reguły ustanowione przez prawo ludzkie i Boskie ma sens. Kiedy usłyszałam stwierdzenie znajomej, że zły uczynek to według niej "jest tylko to; za co można pójść do więzienia" zastanowiło mnie to. Wcale to tak nie jest, bo za kłamstwa; czy obrazę do pewnego stopnia itp. nie ma zawsze konsekwencji prawnych. Szczególnie, jeśli porówna się szarego człowieka do tego; co się pcha przed tłum. Ponadto niektóre reguły powstają z czasem i na pewno poza tym więzieniem ciała jest i to nieprawej duszy. Myślę; że po tym poście wielu rozjaśni sobie ten temat, a w tym sama ona; o ile przykuje jej uwagę. To, że życie ma swoje reguły i jest ich tak wiele, ma sens. 

Bo czasami, jak to ktoś powiedział: "Uwięzić złymi uczynkami potrafi się sam człowiek" lub... dodam do tego stworzyć takie więzienie na przykład w kraju, innym.

piątek, 19 lutego 2021

Konwenanse wpływające na trwałą miłość przez lata!

W dotyku miłość,
w dotyku zmysł się budzi już drugiego człowieka;
Inaczej ten człowiek dotyka tego, na kogo czeka.
Niezauważony, gdy dotykamy nie tylko przyrody,
niezauważony, gdy dotykamy nie tylko zwierzęta i rośliny;
Przez wielu uznawany za tak prostą rzecz, normalność,
dotyk, do którego tak wielu uwagi nie przykuwa.
Ten sam dotyk, który dawniej tak miarą nagrody,
za wygraną w turniejach, czy zawodach; dar dla rodziny;
która dała na świat młodzieńca. Dawna naturalność.
Naturalność, którą w nienormalność się przesuwa;
tak dziś daleko zaszedł już ten świat.
Uważany zachwyt już dotykiem czasami już za brak;
a to w nim jest najmniej choćby wad.
Podczas, gdy dawniej tyle rękawiczek na ręce;
by dotyku nie zaznały.
Podczas, gdy dawniej w sukniach "rusztowania",
aby ciała się nie dotykały.
Podczas, gdy w konwenansach tyle uczucia się rodziło,
ale właśnie z tego pożądania i budowania relacji w odległości;
aby dopiero związani razem ludzi oddawali się w pełni miłości.

luty 2021

Kiedy wrzuca się posty z linkami do wywiadów z 20-latkami, czy starszych; które czekają na tę właściwa połówkę do ślubu można się spodziewać iż w końcu ktoś stwierdzi iż istnieje potrzeba. Aby się potrzeba pojawiła potrzebne jest poznanie. Im więcej poznania tym więcej potrzeb. Choć są już rejony, które zaczynają unikać potrzeby bliskości z racji przeludnienia. Np. Tokio w Japonii.

Tak istnieje potrzeba kochania, ale nie zbliżania się na siłę. Nie potrzeba, która nie pomaga w budowaniu prawdziwie trwałych relacji.

Otóż, więc potrzeby bliskości nie ma póki się jej nie zbudzi "frywolnym" zachowaniem. Zachowaniem za bliskim, które właściwe jest małżeństwom. Parom, które decydują się pielęgnować na wzajem własne potrzeby przez całe życie. Zachowaniem okruszonym lekturą (tak, dawniej głównie gorszące mogły być książki - pisze o tym m.in. Jane Austen), czy współcześnie filmem lub obrazem oraz modą na inne tradycje.

Niewielu decyduje się na oglądanie, czy czytanie książek o dawnym podejściu do życia. Nic dziwnego, bo wielu współczesnych ludzi po prostu ich nie rozumie

Konwenanse nie pozwalające panny nawet pocałować w dłoń, konwenanse pozwalające na trochę więcej luzu jedynie w tańcu. 

Konwenanse, gdzie dotyk już sprawiał; że kobieta zauważała mężczyznę, na którym jej zależy...

Tak taki dziś drobiazg, który wyśmieje wielu. Jak wielu też go nie zrozumie i uzna za nienormalne. Dotyk ukazany w "Duma i Uprzedzenie", gdy Jane wsiada do karety; a Pan Darcy podaje jej dłoń (niby błachostka, ale już tors wg. 12 mężczyzn z kalendarza z Montany to za dużo nawet, jak na dzisiejsze czasy).

Więcej niż dotyk dłoni wyzwalający pożądanie, a pożądanie oczywiście wyzwala chęć na kolejne przyjemności.

środa, 17 lutego 2021

Mężczyzno, dostałeś władzę - Korzystaj mądrze!

 Dałem Ci ręce, abyś pomoc mógł nieść;
Mężczyzno, dostałeś władzę, więc ją weź.
Korzystaj tylko mądrze z każdego uczynku,
Dozuj siłę przy bliskich, żonie, córce, synku.
Nie przyduś do ziemi innych, jeśli masz pracownika,
Każdy ma swoje życie, każdemu ono jakoś przemyka.
Mądrze rozdzielaj uczucia między tymi,
którzy życie Ci dali; a własną rodziną;
Jeśli taką posiadasz, jeśli już ją masz,
zadbaj o nią, niejedne lata szybko miną.
Broń rodziny, bądź jej wartownikiem,
zamiast ranić, bądź jej w ratownikiem;
Gdy w potrzebie będzie, któryś z jej członków,
na czas, jakbyś słyszał w uszach dźwięk dzwonków.
Mężczyzno, dostałeś władzę - Korzystaj mądrze!
W życiu nie tylko są najważniejsze pieniądze.
Nie tylko to, aby nie zmoczyć nóg w wodzie przez całe życie;
nie zakładać rodziny, czy nie pomagać innym i gdzieś skrycie;
Nadal trzymać się "rąbka spódnicy" lub żyć tylko dla siebie,
nie tylko to się w tym naszym ziemskim życiu tak tutaj liczy.
Po to Ci dano siłę, po to Ci dano chociażby męstwo,
abyś wziął odpowiedzialność za własne życie,
Niczym na polu bitwy odnosił własne zwycięstwo.

luty 2021


Mężczyzn można podzielić przynajmniej na trzy grupy. Tych, co coś robią; tych, co siedzą na tzw. garnuszku mamusi i tych co przesadzają z nadużywaniem swojej władzy.

Może Harry Potter'owskie "Korzystaj mądrze", które może się kojarzyć z tzw. peleryną niewidką to dość kontrowersyjne zestawienie; ale patrzmy na fakty.

Część mężczyzn, co ich rolą wzięła sprawy w swoje ręce i założyła rodzinę. 

Tym samym nie tylko dali szczęście jakiejś kobiecie, ale i dali jej możliwość wydania na świat nowego życia. Dokłada właściwe proporcje do relacji i z własną rodziną, i często też z tą swoją własną.

Część mężczyzn niestety zeszła na wygodnictwo.

wtorek, 16 lutego 2021

Ciesz się, że jesteś kobietą! Pan dał Ci comiesięczną przyjemność, której nie zauważasz!

Czyż to po to istnieje, by tylko cierpiała?
Czy to po to istnieje, by tylko życie dawała?
A może nie wszystko poszło nie tak,
Ciesz się, że jesteś kobietą!
Pan dał Ci comiesięczną przyjemność,
której nawet nie zauważasz,
życie ma jakże gorzko-słodki smak.
Każda wtedy trudów wielka bezdenność,
sprawia, że się nie narażasz.
Za to korzystasz z tego, co Pan Ci dał;
nie bez powodu tak widocznie chciał...
Zobacz, co Ci niosą niby niemiłe dni,
czasami w nich ukryty sens - dobry Ty.
Piękno warto odnajdywać w każdym dniu,
dobrze szukaj, bo znajdziesz je nawet tu.

luty 2021

Kilka ostatnich dni, a między innymi rozmowa z kobietą i przeddzień z kimś innym nakłoniła mnie w pewnym sensie do stworzenia tego posta. Temat mówi sam za siebie. Jest taki dzień, a raczej nawet kilka dni do tygodnia; który mężczyźni nie zrozumieją. Na ogół kobiety podchodzą do tych dni różnie. Niejedna jest przemęczona, czy rozdrażniona. Niejedna narzeka, że przybyło jej na wadze. Niejedna musi sięgnąć po tabletki przeciwbólowe. Niestety, ale tak jest; w tym ból. 

Zdawało by się, że kobieta nie ma w takim razie tyle frajdy z życia; co mężczyzna. W dodatku to ona nosi ciążowy brzuch, jeśli spodziewa się potomstwa.


Otóż drogie Panie... cieszcie się, że jesteście kobietami. 

Kobiety dostały przypadłość, która może stać się nagrodą i wręcz przyjemnością. Trzeba tylko na nią umieć patrzeć. oczami prawdy; oczami bez skazy...

Wszystkie, więc amatorki książek typu "Sztuka kochania" zawiodę. Zupełnie nie ten kierunek moje drogie. Ta przyjemność wynika z tego,  że jesteście kobietami i jest w pełni zgodna z dekalogiem etc. I nie piszę jej nazwy; gdyż wielu, gdy wie o czymś ma tendencję do nadużyć. A to Nas wtedy może niszczyć. Piękno tych dni, piękno w Nas samych - kobietach, jest to... no właśnie. Pomyślcie :)

Otóż drogie Panie... cieszcie się, że żyjecie w Polsce

Zanim napiszę więcej zauważę, że wiele Polek powinno docenić; że żyje właśnie tu i przez to cieszyć się; że dostaje okresu. Wielu mówi; że trzeba wyjeżdżać za granicę, aby się czegoś dowiedzieć; poznać, zobaczyć na własne oczy etc. Wiele rzeczy wygląda tak samo tylko wielu z Nas tego nie zauważa, a szukanie wewnątrz kraju lub przypadkowe spotkania z obcokrajowcami stawianymi na naszej ścieżce życia potrafią być cenne. Gdy Martyna Wojciechowska mówiła o krajach, gdzie kobiety z okresem są spychane na bok; ja od Azjatki usłyszałam, że kobiety są w Wietnamie niemal traktowane, jak trędowate i wtedy nie chce się z nimi człowiek zadawać. Czy nadal tak jest, tak widocznie było, gdy mówiąca o tym Azjatka jeszcze częściej była tam; a nie w Polsce. Dziś jest żoną Polaka od ładnych nastu lat, bo drugie dziecko osiąga już wkrótce pełnoletność. Dzieci natomiast mimo tego, że była buddystką, to żeniąc się z Polakiem i doczekali się 2 dzieci; w małżeństwie, gdy DWOJE POLAKÓW bywa, że ślubu nie bierze; a czystość przedślubną tak łamie, że nawet dzieci przed ślubem ma. I niby rodowici Polacy są wierzący, może wreszcie zacznijcie tą wiarę wdrażać w czyn. 

Przyjemność czeka na każdym kroku, trzeba umieć z niej korzystać!