Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kariera. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kariera. Pokaż wszystkie posty

środa, 10 marca 2021

Arielka, jak piosenkarka; czy modelka!

Gdzieś głęboko hen w morskiej otchłani
Mała Syrenka, co jest księżniczką żyje;
Lecz kto zna jej historię to go nie zrani,
To co w jej niezwykłej historii się kryje.
Rudowłosa piękność, cudowna śpiewaczka,
z zielonym rybim ogonem dobra pływaczka.
W biustonoszu z muszelek,
z rozgwiazdami zamiast kolczyków,
Z przyjaciółmi w postaci zwierząt,
nieznającej sztućców, czy słoików.
Kobieta żadna świata odkrywania,
kobieta, która dla miłości z głosu rezygnuje;
I tylko, dzięki pomocy innych,
ten głos na końcu bajki w końcu odzyskuje.
Ta Mała Syrenka to też dla wielu nauka,
nie zawsze warto za cenę sukcesu;
Oddawać to, co dla wielu najważniejsze,
czasami życie bez tego staje się cenniejsze.
Gdyż sposobów na rozwijanie siebie,
czy sposobów na poznawanie świata;
Jest nieskończenie w tym świecie wiele,
a każdy sukces prawdziwy to pracy lata.

marzec 2021

Dziś mogło być o świnkach, mogło być o chrzcie Króla Lwa lub inne. Nawiążemy dziś, jednak do motywu Księżniczek Disney'a i ich oceny. O, ile oceniać będziemy na pozytywnie zauważając też i wady. Tym samym dziś przynajmniej trafiło na Arielkę.

Dlaczego Arielka? Bo jest, jak piosenkarka lub modelka!

Syrenka księżniczka, jaką była Ariel; pewną naiwność miała we krwi. Chodzi, o to; że ufała otoczeniu, bo dookoła byli w gruncie rzeczy dobrzy ludzie. To, że interesowała się światem odkryć było na plus; ale to, że oddała głos za niezdobytą miłość to już inna sprawa. Każdy jest w stanie wrócić na właściwą ścieżkę, tylko trzeba przy nim być!

wtorek, 9 marca 2021

PR na Dzień Kobiet - Feministki a Reputacja "grzecznych" Kobiet...

Mówi się, że kobietę stworzył Bóg,
z żebra mężczyzny - Adama.
Lecz, że kobieta kobiecie też wróg;
to przeżywa niejedna dama.
Podczas, gdy to w zgodzie buduje się piramidy;
gdzie dźwigów nie ma, a jest ot... arytmetyka.
I choćby ktoś uważał, że może ktoś ma zwidy;
to budowanie ręczne piramid, to nie Ameryka.
W dzierganiu stworzeń leśnych, czy roślinności;
nie tylko nauka, lecz też dar nowej mądrości.
Piękna, którego się nie widzi; piękna, które niby nie urzeka,
piękna, które jest widoczne; lecz tak niewielu na nie czeka.
Tym samym kobieta, zamiast się swoim bytem radować;
zaczyna wpadać w próżność, nad innymi próbując górować.
Lecz, czy prawo tak postępować?
Lecz, czy warto innych katować?
Niszczyć swoje piękno, poprzez niszczenie czegoś innego pięknego?
A może w tym sercu z głazu, jednak jest coś jeszcze tutaj dobrego?
Tutaj apel do wszystkich Kobiet, które ranią inne Kobiety;
ale też ranią Mężczyzn lub inne stworzenia żywe.
By się zastanowiły nad sobą i nad tym, co robią;
w miłości do bliźniego/świata piękno prawdziwe.

marzec 2021

Już przed Dniem Kobiet pojawił się u mnie w zapiskach na dysku komputera tytuł "PR, czyli Feministki, które psują reputację grzecznym Kobietom". Informacja, o tym iż kobiety porównują inne i krytykują nawet w najpiękniejszych chwilach życia przeważyła szalę.

Kiedy wbiłam w Internet "wieloryb" i imię, które padło w TV śniadaniówce znalazłam: "W 7 miesiącu ciąży Kim Kardashian czuje się jak wieloryb" (marzec 2021). To okropne, jak kobiety mogą innym doskwierać; a jak się tak zastanowić to nie tylko w ten sposób.

Jakiś dłuższy czas temu, jakiś polityk, a może minister rzucił coś mniej więcej w stylu:

"Kobiety nie chcą rodzic dzieci, bo wybrały karierę"

Podczas, gdy wiele kobiet pomijając temat dochodów w kraju i innych spraw po prostu niszczy innym kobietom PR. Jeśli taka złośnica, czy przemądrzała panna odrzuci mężczyznę; to bywa, że nie spojrzy on już na inną; choć ciut podobną.
  • Tym samym bywa, że dziewczyna jest przez chłopca od razu spisywana na stratę; bo studiuje, a poprzednia, co go rzuciła lub dała mu kosza - też studiowała.

  • Nie patrzy na blondynkę, bo na przykład poprzednia zrównała jego inteligencję z ziemią.

  • Nie patrzy na kobietę w dywanie, bo jest niemodny (tak słyszałam taki komentarz jednego z kumpli jeszcze na studiach. W sumie nie wiedziałam, o co chodzi dopóki kogoś nie spotkałam tak ubranego. I pomyśleć, że ta dziewczyna założyła taki strój tylko raz; na tyle, ile ją widziałam. Czyli tym samym, gdyby on ją widział ten jeden ubiór miałby coś znaczyć (?))

  • Bywa czasem też tak, że skromna dziewczyna przy takiej rzucającej się w oczy niknie. Mężczyzna lubi przecież popatrzeć na ciało, a część kobiet pokazywanie go zanadto uważa za zwyczajne. To, jak w piosence Niczym w piosence Lady Pank - Na co komu dziś; gdzie mowa o ciemnoskórej kobiecie ("Na czekoladę poczułem chęć"). Ale, czy z taką kobietą chce być na dłużej? Tak, aby stworzyć z nią związek/założyć rodzinę? Raczej często chce tylko się zabawić.

  • Bywa czasem i tak, że kobieta przyjaźniąc się z inną poznaną w pracy, na studiach etc. jest uznawana za podobną w poglądach do niej. Jeśli wtedy mężczyźnie coś nie zagra w rozmowie z jedną czasami już myśli naprzód, że koleżanka będzie taka sama. A pogląd tej drugiej może być przecież zupełnie inny. 

  • I wiele innych. Wiele innych rzeczy, które warto odbudować by odzyskały kobiecą wartość.