poniedziałek, 11 września 2023

Hidalgo – Ocean Ognia: Wyścig przez pustynie

Sahara, pełna niezmierzonych piasków,
Sahara, pustynny obszar, gdzie pozostawiony jesteś sam sobie,
nie ma owoców, woda istnieje jedynie w bukłaku, który masz,
wytrwałość, szczęście, oddanie druha w podróży, może radę dasz.
Lecz pamiętaj, że druhem nie jest człowiek,
lecz zwierzę, w którym taka sama siła drzemie,
jak w Tobie,
też zostawił na drugim końcu świata swoje plemię.
Wydmy potrafią się tam piąć w górę i w dół,
możesz trafić na wciągające piaski,
sam decydujesz czy pomożesz pustyni nakryć stół,
czy uratujesz kogoś, kto w nich znika.
Na drodze może spotkać Cię burza piaskowa,
którą będzie trzeba przetrwać,
Twój partner sam jej nie przetrzyma,
piasek wchodzi silnie w nozdrza,
wbija się w nie, jak podbijana mu podkowa.
Więc w czasie burzy zakryj mu je,
zakryj mu też oczy,
zwierzę, też żywa istota,
też ma granice wytrzymałości,
wsparcie jeźdźca mu pomoże,
taki jakby symbol miłości.
Gdy Ty będziesz zmęczony, on Cię za odzienie wyciągnie z rozterki,
gdy przyjdzie potrzeba, może i kopnie innego jeźdźca, na wypadek wszelki.
Sahara, pełna niezmierzonych piasków,
Sahara, pustynny obszar, gdzie pozostawiony jesteś sam sobie,
piasek mocno ciskany Wam w oczy,
niejeden siniec, gdy podskoczy,
któremuś z Was, ktoś komu nie jesteście na rękę,
niejeden siniec, niejedna rana,
ważne by razem wytrwać, dać czasem komuś w szczękę.
Gdy nie najlepiej kompana w podróży traktuje,
pustynia sama w sobie, niełatwą jest do przebycia,
gdy jednak dochodzi podobna sytuacja,
trzeba mieć siłę wewnętrzną, tą przetrwania, życia.
A, gdy na skraju mety się pokażecie,
a, gdy na skraju mety ostatnie szczeble do pokonania,
znajdzie się siła, która towarzyszyła Wam przez całą podróż,
nie będzie łatwo, na samym końcu, nie będzie prosto,
lecz mijając metę poczujecie się o wiele lepiej,
i cali, i zdrowi wrócicie do domu, być może wiosną?
By rozdzielić się, tak jak byliście zawsze obok siebie,
a jednak nie znani sobie,
by prowadzić własne życie, Ty na prerii wśród ludzi,
a Twój koń, rodzimy mustang, gdzieś na stepie obok Ciebie.
Biegając wśród innych sobie podobnych, wolnych koni,
gdzie, czasem jeden drugiego wśród żółtych traw goni.

(lipiec 2013)

Inspiracja filmem Hidalgo, 2004, Forum_Film Poland Sp. z o.o., Scenariusz: John Fusco

Powiązane tematy: Race through the desert, T. Hopkins, viggo, viggo mortensen, wiersze, wiersze filmowe, wyścig, wyścig przez pustynie, 

sobota, 9 września 2023

Mania wielkości: Konie na stepie

Step szeroki,
kamienne wokół szczyty,
wąwóz głęboki.
Garstka koni po nim szybko mknie,
garstka koni, jednego goni,
czy to dobrze wręcz, czy może źle?
Garstka koni wśród traw mknie,
jeździec uciekać od niej chce.
Przemierzają pagórki,
mijają samotne drzewa,
mijają ostro zakończone wyrastające
z ziemi skały,
och... dawno już na taką gonitwę się
nie wybierały.
Step szeroki,
kamienne wokół szczyty,
wąwóz głęboki.
Patrz może wśród traw wypatrzysz
tego najszybszego,
tego, co powoli zbliża się do zbiega,
tego, co przez niego z konia spada,
Patrz może wśród traw wypatrzysz
tego najlepszego,
choć kilku naraz do celu ów dobiega,
choć kilku naraz, siatkę mu zakłada.
Na głowę, tak na głowę,
na ciało, tak na ciało,
by się nigdzie już nie wyrwało,
by się nigdzie już nie wyrwało.
Garstka koni po nim szybko mknie,
garstka koni, złapała jednego
czy to dobrze wręcz, czy może źle?

(lipiec 2013)

Mania wielkości: Konie na stepie to inspiracja filmem Mania wielkości (La Folie des grandeurs), 1971, FRANCE; Scenariusz i reżyseria: Gérard Oury, Muzyka: Michel Polnareff, La Folie des Grandeurs (with Hervé Roy).

La folie des grandeurs (Mania wielkości)


piątek, 8 września 2023

Zaplątani: Na Rynku - wiersz inspiracja Tangled: On the marketplace)

Serpentyny rozwijają się zdobiąc drzewa,
wstęgami ktoś krzaki przyodziewa,
koło wodne kręci się beztrosko,
na placu tańczą wkoło,
by dać spokój wszelkim troskom,
zabawić się wesoło.
Gdzieś opodal kobieta,
stoły białymi obrusami okrywa,
w polu dalekim pasą się woły,
były już kawałek temu żniwa.
Ogień wśród drew się mieni,
ogień wśród drew szaleje,
mamy przecież środek jesieni,
a tu (niekiedy) i ciepły wiatr zawieje.
Więc wyrwij stopy do tańca,
ręce pod boki,
wyprostuj plecy, unieś głowę,
ukaż uśmiech szeroki.
Serpentyny rozwijają się zdobiąc drzewa,
na jednym z nich ptak sobie śpiewa,
nuci piosenkę o krainie,
nuci beztrosko, tak też, jak czas płynie.

październik 2012

Słuchałam muzyki Celtyckiej m.in. Adrian von Ziegler i przypomniała mi się Tangled na rynku, a potem.. IRLANDIA. Niezależna. I... Scarlett:

"Jesteśmy awanturnikami, poszukiwaczami przygód, korsarzami, kurierami z oblężonego miasta, przedzierającymi się przez blokadę. 

Gdy życie nie rzuca nam wyzwań, nie można tego nazwać pełnią życia. Możemy pójść dokądkolwiek, a dopóki jesteśmy razem, tam jest 

nasz dom, do nas należy to miejsce. Nigdy jednak się z tym miejscem nie zrośniemy. To jest dobre dla innych, nie dla nas. "

Tangled (Zaplątani)

Zaplątani: Kameleon

Zaplątani i Pamiętniki Wampirów: Tęsknota
Nigdy w życiu
Robin Hood: W Gospodzie