Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prędkość światła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prędkość światła. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 5 sierpnia 2021

Światła blask, czyli O drodze w stronę światła

Kiedy wszystko nakarmione,
całe stworzenie, cały dobytek Nasz,
Kiedy wszystko dokończone,
można iść spać, do łóżka się kłaść.
I można by odejść w stronę światła,
pójść tam, gdzie widać jego blask;
wiedząc, że sobie tu poradzisz,
każdej trosce innych zaradzisz.
Lecz wtedy budzi się ta niesamowita siła,
ta iskra mówiąca, że egoizmem zostawić Cię samego;
co druga istota by poczuła, jaką by była;
czyż nie poczuło by się samemu czegoś odrzucającego.
Czyż nie poczuło by się, że to nie tak ma być?
W końcu to dla drugiej osoby warto tutaj żyć.
Warto patrzeń nań i świadczyć, cuda; które kreuje,
warto słuchać, co mówi i rozgłaszać, jak szanuje;
nie tylko własne zdanie, ale i drugiego człowieka,
jak szanuje też zwierzęta i przyrodę, psa co szczeka.
Kiedy widać światła blask i chciało by się iść w jego stronę,
przypominam sobie; jak mąż mocno tuli w ramiona  żonę.
Jak kolejny komplement przedziera się tu sms'ami,
przez mur doświadczeń życiowych, rzeczy za Nami.
Od pierwszego dotyku dłoni, od pierwszego ich;
jakże niespodziewanego ze strony kobiety
przez mężczyznę pocałunku;
Aż po te chwile, gdzie byli najbliżej siebie,
jeden kwiat, a tak dostojny nie liczne bukiety;
ważne, jednak; że dany jej przez Ciebie.
Bo nie ważne, ile darów w całym życiu się daruje,
nie ważne; że nie są tak cenne, jak niektórych perełki,
Bo bezcennymi się stają, gdy są od serca darowane,
a i w drodze w stronę światła, dzięki nim zaniechane;
Kroki. Zwłaszcza, kiedy w świetle lampki,
jak obsypani brokatem się niezwykle mienimy,
nic tylko założyć jakieś podróżne trampki,
i ruszyć razem zobaczyć, co jeszcze zdążymy.
Światła blask niech natomiast będzie Nam zupełnie inną drogą,
prawdziwą ścieżką, radosnymi przeżyciami, radością mnogą.

sierpień 2021

Gdy pisałam wiersz w tle leciało "Beautiful Relaxing Music, Peaceful Soothing Instrumental Music, "Dreams of Austria" by Tim Janis". Ale dziś nie o tym. 

Od paru dni chodził mi po głowie taki wątek filmowy dość nietypowy.

Dopasować go nie mogę do tej pory dokładnie do żadnego filmu i tak krążąc wokół tematu przyszedł temat podążania w stronę światła
Wczoraj leciało na jednym z programów "Masz wiadomość"(zobacz komentarz tutaj), które chyba tylko docisnęło temat; bo czymże teraz jest Internet, jak nie informacją przesyłaną światłowodem.

poniedziałek, 15 marca 2021

Szkoła uczuć: Einstein wierzył w Boga

"-Einstein im bardziej kochał świat tym bardziej wierzył w Boga"

(A Walk to Remember, 2002)

Einstein, wielki człowiek,
matematyk, fizyk,
autor teorii względności.
Uczony przecież, w prosty
jakże, w całej
swej mocnej wiary wielkości.
Z czasem, jak odkrywał kolejne rzeczy,
obojętnie, co to było,
Tym bardziej kochał je same,
i Boga, któremu się
je stworzyć umyśliło.
Bo czyż szukając skarbu,
nie oczekujemy go znaleźć,
czyż zadając pytanie,
nie oczekujemy odpowiedzi,
a nieraz prawda,
jakże głęboko gdzieś siedzi.
Wtedy w całych poczynaniach przydaje się wiara,
kolejna jest nadzieja, by kolejna rzecz,
którą stworzymy, po prostu dłużej trwała.
Czyż nie podobnie miał Edison,
patrząc na materiał do żarówki,
by jak najdłużej się spalał,
na początku myślał, to proste,
wiary potrzebował, gdy szukał
następnego, bo mało zadowalał,
materiał, który dotąd stosował.
Potem przyszły wątpliwości,
więc potrzebna była nadzieja,
by drobiazg nowo sprawdzany,
palił się dłużej niż ten,
który poszedł do wymiany.
Pal się, pal, jeszcze wytrzymaj,
jest...
Wtedy się kocha, to co się odkryło,
to na co się tyle czasu poświęciło.

(kwiecień 2013) 

Dziś kolejny piękny dzień, gdy światło wpadało do mojego pokoju; a posiadając pomarańczowe zasłonki miałam w pokoju piękny widok niczym ten ze wschodu słońca z "Króla Lwa". Później, jak i wczoraj lekko zaszło za chmury :)

Wiersz też nie przypadkiem wyciągnęłam z głębszych części bloga, do których od świąt wielu nie zagląda; a grudniem akurat pojawił się dostęp do cyklu wierszy zainspirowanych filmem "Szkoła uczuć" (zobacz tutaj).


Wiara w Boga, jak wiara w cokolwiek. Wierzysz w istnienie, więc istnieje!

Kto słuchał wczoraj tych samych słów, co ja po przeczytaniu posta będzie wiedział; skąd mniej więcej to się wszystko wzięło. Do wczoraj bardziej uważałam, że Einstein rodem cytatu z filmu skoro zauważał tylko istnienie Boga i szuka go to już w niego wierzył. Pomijając także jego listy do córki, gdzie pisze o uniwersalnej miłości. Tj. "Miłość rozwija i ujawnia. Dla Miłości żyjemy i umieramy. Miłość jest Bogiem, a Bóg jest Miłością".