sobota, 30 stycznia 2021

Rozsądek, czyli włącz myślenie!

Kiedy jeździsz na rowerze włącz myślenie, to na drodze;
kiedy jeździsz na koniu, pilnuj się z kimś ku przestrodze.
Tak samo jest z motocyklami,
czy chociażby samochodami.
Każdemu przyjemność coś innego sprawiać może,
lecz, gdy jest za fajnie dopiero o późniejszej porze;
Człowiek się orientuje, że wyłączył myślenie.
Nagle ból w żołądku dopiero mu o tym przypomina,
że w zafascynowaniu światem, minęła ta godzina;
Kiedy kolejny miał już zjeść posiłek,
i teraz pada z sił tak ogromy osiłek.
Bo w podróżowaniu, nauce, czy pracy;
warto mieć przerwy lub o nie dbać,
Ale też brać na swoje barki,
to na co jestem pewien, że mnie stać.
Bo nawet, jeśli taki czarodziej w filmie czaruje,
śnieg jest zimny i lekko ubrany się rozchoruje.
Skakanie z dużych wysokości niczym superbohaterowie,
to też warto wytłumaczyć dzieciom, jeśli mają w głowie;
że nawet już czasami i filmowi detektywi, czy pilnujący prawa,
to lekkie przegięcie możliwości każdego człowieka, inna postawa.
Warto, więc dbać o rozsądek oraz włączać myślenie;
bo, gdy ktoś tym się bawi, jego i bliskich cierpienie. 

Od takiej zebry się zaczyna,
bo zostawiona na niej mała dziecina;
może spaść i zabawa zakończy się niewesoło.
Podobnie, jak teraz tak wielu ludzi wokoło,
może mieć z kręgosłupem dolegliwości;
ponadto te z żołądkiem, jeśli nie otyłości.
Gdyż, kiedy wszyscy mieli włączone na czas pracy myślenie,
mniej pojawiało się najzwyczajniejsze jego przekroczenie.
Dlatego warto stosować budziki, zegarki, kalendarze, czy przypominacze;
w końcu po coś ta technologia została stworzona, a nie organizm płacze.
styczeń 2021

Na "Rozsądek, czyli Włącz myślenie!" naszło mnie z różnych przyczyn. Między innymi jest ono związane z dzisiejszym dość śnieżnym dniem, jak i z osłuchiwania się od jakiegoś czasu, jak to ludzie nieprzyzwyczajeni w ogóle do pracy zdalnej czasami czas pracy przekraczają. O... zaczął ktoś coś robić i godzina po czasie pracy kończy. Dopiero to zauważył/a.

wtorek, 26 stycznia 2021

X-Men 2: Tato, jestem Aniołem!

 Każdy człowiek rodzi się inny,
każdy niczym zwierzę innego gatunku;
Bo chromosomy Nam się mieszają,
kreują każdego, o tak innym wizerunku.
Mieszanie gatunków wśród zwierząt zmienia zwierzęta,
mieszanie gatunków roślin nowe odmiany kreuje,
Tworzenie mieszanek światu nieznanych,
w końcu z najdalszych zakątków do Nas wędruje.
Dzisiaj są to skrawki plastiku w lodowcach nawet znajdywane,
a jutro, kto wie. Różne rzeczy sprawiają, że wszystko jest zmieniane.
Tak i człowiek każdy rodzi się innym od wszystkich,
a w tej jego różnorodności dla innych nauka;
Jak mierzyć się z tą innością, jak tolerancję budować,
tak; aby nikt nie musiał się przed innymi, gdzieś chować.
By, jak ten wolny ptak mógł przemierzać własne przestworza,
szukać lądu pełnego zieleni, gdy przemierza bezkresne morza.

styczeń 2021

Wiersz nie mówi bezpośrednio o Aniele, a o każdym kto jest w jakiś sposób inny niż oczekują jego rodzice, bliscy, znajomi. 

Nie ważne; czy chodzi o politykę, czy o wyznanie. Nie ważne, czy chodzi o lubienie hobby rodziców. Nie ważne, czy wszyscy w rodzinie byli lekarzami; czy prawnikami. Każdy ma prawo do własnych wyborów. Lubienia tęczy, lubienia posiłków bez mięsa lub żywienia się samymi nasionkami. Nie ważne, czy jest w pełni sprawny; czy też nie. 

Czy nie ma pięknej twarzy niczym "Upiór w operze" skryty za maską. Każdy przez swoją inność potrafi być, jak ten kosmita wśród innych niż on/ona. Podobnie, jak w "X-Men 2", gdzie syn osoby na wysokim stanowisku okazuje się Aniołem.

W gruncie rzeczy Anioł to właśnie przenośnia. Inność.

poniedziałek, 25 stycznia 2021

Ubiór godny, czyli Powabna dla męża; Skromna dla Boga

 W tym świecie pełnym takich różności,
ilu ludzi, tyle opinii, tyle też próżności.
Próżno szukać, takiego; co ma detal skromności,
każdy bowiem współczesny ma jakieś naleciałości.
Raz o urodę chodzi, bo ona nieskromną bywa;
raz o dialog, bo on sprawia; że rozmowa żywa.
Bywa też taki, co wiedza próżnego z niego robi człowieka,
jeśli za pieniądzem taki nie podąża, na niego nie czeka.
Ubiór godny, czyli skromna kobieta
lub też jakże skromny mężczyzna w ubiorze,
Powabna ona ma być dla swego męża,
choć inaczej w domu nauczona być też może.
Wszystko, więc wtedy w rękach jest obojga dialogu,
co można, a co nie próżność i co oddać tylko Bogu.

Niekiedy próżności wręcz człowiek nie zauważa,
i póki sam nie zauważy, czy ktoś mu nie powie;
cały czas, gdzieś jakoś błędy w życiu powtarza.
I niech wystrzega się kto mówi, że jest bez winy,
każdego inaczej życie traktuje, inne stawia zadania;
Tylko Ten z góry, zna skutki i sytuacji przyczyny,
wie, co dla kogo trudnym jest bardzo do pokonania.
Każdy staje przed próbami, przez całe nasze życie;
i choćby chciał się przed nimi ukryć, obłowić obficie.
Przychodzi, kiedyś kwestia... sumienia,
to ona do Nas przemawia, ona zmienia.
Wskazuje drogę, gdy człowiek pobłądzi,
jest mądrością w sercach, która rządzi.
Więc wielkimi tacy, co w swoim życiu zaznają mądrości;
jak przejść przez całe życie, przejść bez żadnej próżności.

styczeń 2021

Ten post miał być nieco inny. Miałam tylko nawiązać ew. do róży, może do "Małego Księcia", aby był jakiś ciąg między tymi postami i zostawić to. Zająć się jakimś przyjemniejszym tematem niż analiza tego, co się dzieje i jak. I nagle ni stąd ni zowąd dociera do mnie od kogoś filmik... 

Jezus nauczył mnie żyć w trudnym małżeństwie i uzdrowił moją kobiecość - świadectwo (zobacz tutaj). 

Lekko zgłupiałam. O co chodzi? Być może ktoś miał jakiś zamysł, być może ktoś polecił tej osobie filmik i podano go do mnie. Być może ukrytym pragnieniem był właśnie pisany tu komentarz. Przesłuchałam, a w pisemnej rozmowie z osobą; która to przysłała przeczytałam coś w stylu "też bym się zdziwił, gdyby żona stała się szarą myszką"

Nie wiem, czy jestem odpowiednią osobą; aby się za to brać. Ale skoro już na mnie trafiło i być może ten filmik specjalnie mi podesłano, aby się wypowiedziała napiszę, jak ja to widzę. Niejako bowiem to się łączy z paroma wątkami tematycznie. Ale tylko, dlatego.

sobota, 23 stycznia 2021

Raj na ziemi, czyli miejsce do którego chce się wracać!

Taki Raj na Ziemi, taki tylko Nasz,
Miejsce na Ziemi, jakie Mi Dasz.
Gdzie róża różą, a uczucie uczuciem,
Gdzie woda wodą, a deszcz deszczem;
Gdzie z miłym pod sercem ukłuciem,
Każde z Nas powie tylko, chce jeszcze.
Prawdziwy świat, ta pszczoła; co nad łąką lata,
Prawdziwy świat, gdzie leci mewa skrzydlata.
Dłoń na dłoni, nie tak daleka;
jakby między nami była rzeka.
Taki Raj na Ziemi, taki tylko Nasz,
gdzie wszystko będzie, jak po naszej myśli;
Miejsce na Ziemi, jakie Mi Dasz,
zakończenie czasu, którego już nikt nie wyśni.
Ponieważ największa nieznana, jak plaga Egipska kiedyś ustanie;
A każdy kto przeszedł pandemię, tylko odkazi swe własne posłanie.
Taki Raj na Ziemi, taki tylko Nasz,
Dla Nas wszystkich ocalenie;
Miejsce na Ziemi, jakie Mi Dasz,
Odrzucające w zapomnienie.
Każdy dzień, każdą sekundę, nie po naszej myśli;
zakończenie czasu, którego już nikt nie wyśni.

styczeń 2021

Wiersz wierszem, ale o innym Raju na ziemi mówi niż komentarz do wiersza. Ale, jako; że pewien z programów śniadaniowych zbił się w pewnym sensie z czasem z moim postem, który zakończono wzmianką o filmie, gdzie pojawia się żółw Stafan (zobacz tutaj). Komentarz jest jaki jest, jak esej :P

Post nawiązywał do tego, jak można różnie zinterpretować sytuację nie znając szczegółów. Błędy w porozumiewaniu się wynikają bowiem nie tylko z różnic między Nami, jako ludźmi dorosłymi. 

Błędy, które niczym kolce róży nawet niechcący kłują i błędnie zinterpretowane mogą zadać ból...

Błędy w porozumiewaniu się niektórych z Nas są dlatego, że w niektórych sprawach każdy z Nas jest w pewnym sensie niedouczony, jak dziecko. 

Czasami są to rzeczy, które całkiem są Nam niepotrzebne. Ot... mechanikowi samochodowemu, czy budowlańcowi układającemu cegły lub kopiącego łopatą nie zawsze potrzebna jest obsługa komputera. Czasami, jednak są to rzeczy; na które powinniśmy zwrócić większą uwagę. Zdarza się, że sami się na czymś przyłapiemy przez innych lub samodzielnie coś u siebie zauważając.

środa, 20 stycznia 2021

Poznawanie świata a Prawo do wyboru

Świat jest piękny i uroczy,
kiedy patrzysz komuś w oczy.
Świat jest piękny i bezpieczny,
gdy go tym wszystkim kreujesz,
co wydarzyło się dobrego w Twoim życiu.
Więcej pamiętasz chwil dobrych,
więcej się na nich koncentrujesz;
chwile smutku niczym usuwasz w ukryciu,
z pomocą osób Ci wiarygodnych.
Poznawanie świata może być bezpieczne,
ale trzeba dać dziecku prawo wyboru;
Chować je najlepiej, jak umiemy,
być może w dobrych tradycjach od krewnych
nauczonych,
wynikających z tradycji wiary, czy rodziny.
Lecz dać też temu dziecku wybór,
gdy samo chce poznawać świat;
Bo, gdy wyboru mu nie dajemy,
jak ma wiedzieć, że coś istnieje? Nie ma stóp zamoczonych.
Taka nauka tradycji nawet, jeśli tylko szkoła lub przedszkole ją daje;
to już kropla w morzu, która naukę poznania w edukacji Nam rozdaje.
Nie każdy kto czyta dużo lektur będzie pisarzem,
nie każdy kto jest dobry z biologii będzie botanikiem;
nie każdy kto zna dobrze mapę będzie podróżnikiem,
nie każdy kto zna plastykę będzie ot... malarzem.
Ale każdy ten detal daje mu możliwości,
tak; jak poglądy i reguły, których uczy katecheza lub  etyka;
Niech każdy rozsądzi w sercu, czy komuś coś nie umyka...

styczeń 2021

Poznawanie świata zabija niewinność, jak to wypośrodkować?

Kiedy słyszę, jak kosmetyczka opowiada; że jej córka kilku letnia obserwując ją nauczyła się robić paznokcie to można się uśmiechnąć. Tym bardziej, kiedy słyszy się; że dziewczynka zaskoczyła szkolone przez nią Panie tak dobrze te paznokcie robiła. 

Ale, kiedy słyszę o tym; jak dziecko nie mające 10 lat mówi o tematach dorosłych to się zastanawiam, gdzie to wszystko zmierza.

Nawet, jeśli rodzic jest lekarzem specjalistą to powinien mieć świadomość; że dziecko dziecku opowie. Jeśli, więc nie będzie uważać na wiedzę; którą się z nim dzieli to dziecko może za szybko zacząć próbować dorastać.

  • Nie wiem, ilu rodziców byłoby zadowolonych będąc chirurgami i widząc; że dziecko testuje jakieś szczegóły ich pracy na koledze/koleżance/zwierzęciu.

  • Nie wiem, ilu rodziców byłoby zadowolonych będąc ginekologami i widząc; że dziecko ogląda wszystkie dzieci (tutaj zachęcam do przeczytania szczególnie ostatniego fragmentu tego posta).

Wszystko dzieciom trzeba tłumaczyć. I nie wszystko jest konsekwentne,  podobnie; jak i wiele książek, pism, reguł itp., które mogą byś niespójne. W końcu często były pisane z różnych perspektyw. Pisali je różni ludzie. Choćby takie Pismo Święte. Zbiór reguł i historii.

sobota, 16 stycznia 2021

Gdy słońce wstaje, Świat budzi się do życia

Gdy słońce wstaje,
Świat budzi się do życia;
A razem ze słońcem każde stworzenie,
Także taki człowiek, co ma marzenie.
Kot, co z zawstydzenia chowa oczy w swe łapki;
już nie może patrzeć na myszę, omijającą pułapki.
Delfiny, co beztrosko pływają,
Towarzyskie delfiny, wodne stworzenia; 
Co m.in. chorym dzieciom pomoc niosą;
Bo nie tylko sobie pomagają.
I takie biedronki, tak małe dla świata;
pokazujące, jak mija czas;
Bo wielu uważa, że ich kropki to lata.
A rok dla biedronki na pewno dłuższym,
znacznie dłuższym niż dla człowieka;
Zwłaszcza, że nawet takie przemierzenie drogi,
to już dla biedronki czasem za wysokie progi.
Choć inna to droga, inny czas będzie dla choćby delfina;
Inną to drogę i inny czas, do przemierzenia ma kocina.

styczeń 2021

Widzę, że przypadł Wam do gustu wiersz Strusie, papugi i pantery. Ogromnie się cieszę :) Zwłaszcza, że widzę; kto głównie na niego trafia i z jakiego miejsca. Z tego powodu poniżej kilka filmów, gdzie można znaleźć zwierzęta. Ponieważ...


Człowiek w gruncie rzeczy uczy się, jak zwierzę.

Mimo, że człowiek zawsze był człowiekiem. Mimo, że może rozwinął się od małpy. Ale zawsze to była zmiana w ramach tego samego gatunku. Musiał, więc być ktoś kto z popiołu stworzył człowieka i cały świat.

Tym samym dano człowiekowi zdolność kreowania świata.
Uczenia się go na podstawie prób i błędów.


piątek, 15 stycznia 2021

Miłość jest najwyższą siłą wszechświata, Przyroda dostatkiem na lata

Miłość jest najwyższą siłą wszechświata,
Przyroda dostatkiem na całe będzie lata;
Bo ś
wiatła błysk, światła błysk,
Może przesłonić niejedna chmura;
A nawet psiny z uśmiechem pysk,
Sprawia, że twarz mniej ponura.
I tak od zwierzęcia przechodząc do ich całej rodziny,
spójrzmy też na to, jak z roślinami się obchodzimy.
Ta róża, ta róża, ta w parku widziana;
Ta delikatna, ta jedyna, ta ukochana.
Miłość jest najwyższą siłą wszechświata,
wystarczy rozejrzeć się wkoło;
Pęd rozwija się w górę wesoło,
ptak, czy owad; gdzieś w górze tam lata.
Lecz miłość do przyrody to piękna nauka,
delikatność w płatkach niejednego kwiatu;
Uderzenie, a dotyk to różnica;
gdy porównać tą samą siłę daną,
A klepiąc po grzbiecie psa, a małego żuka.
Kropla wody dla kwiatów zbawienną,
a przelanie ogrodu jego zatraceniem;
Miska wody dla zwierzęcia domowego napojem,
dla biedronki morzem - zatopieniem.
Przyroda dostatkiem na całe będzie lata;
dbajmy o nią, jak ona o Nas dba pozwalając żyć,
Z wielu wód gasić pragnienie, słodkie soki pić;
Przyroda dostatkiem na całe będzie lata;
pożywienie rozwijające się z nasion w glebie,
pozwalające na zaspokojenie głodu i u Ciebie.

styczeń 2021

Motyw kwiatów pojawia się w wielu wątkach filmowych

Jednym z nich jest film Usłane różami, do którego znajdziemy wiersz na tym blogu - TUTAJ 

Nie bez powodu pojawił się w tym wierszu, co jest powyżej motyw przelania ogrodu; ponieważ patrząc na ten tytuł filmu słowo "woda" mi się z nim skojarzyło.

W filmie "Usłane różami" jest piękna metafora miłości do ogrodu, nadopiekuńczość; czy za duży nacisk na kogoś bliskiego też nie niesie korzyści.

Ogród trzeba cierpliwie hodować, regularnie podlewać; a zalanie go wodą.

Gdy nie podlewaliśmy kilka dni może mieć skutek odwrotny do oczekiwanego i wszystko zgnije...

czwartek, 14 stycznia 2021

Kontakt z UFO - Dlaczego Kosmici nie odpowiadają?

A, jak będę zielony to będziesz zadowolona?
A, jak nie będę miał oczu po tacie,
to na pewno mnie tutaj poznacie?
A, jak mamy kolor włosów nie będzie mój,
tylko taki po dziadku lub babci;
Czy będziesz wiedziała, że jestem Twój?
A, jak będę rozmawiał w innym języku,
a może będę miał nietypowe zdolności;
czy będziesz miał dla mnie dużo miłości?
Nie ródźmy pytań, które niszczą innego;
rozwijajmy w nim te; z których wynika,
wynika coś prowadzącego do dobrego.
Osoba homoseksualna też po coś powstała,
być może, aby zauważyć błędy;
których nie widzą heteroseksualni,
bo ich rzesza silna wielu rzeczy się nie bała?
Być może osoba heteroseksualna ma jej przypominać,
że nie należy się jedynie koncentrować na ciele;
w końcu może być dobrym człowiekiem,
a tylko według niektórych nie dobrze postępuje;
Nie wolno Nam o tym nigdy od tak nigdy zapominać,
niejednemu to zawsze życie człowiekowi ratuje.
Osoba innej skóry, z inną historią;
gdzie inne poglądy się rozwijały,
inne priorytety znaczenie miały.
Może stać się ma ścieżką,
aby szukać w naszych poglądach tego samego;
Szukać głębiej, bo nie patrzymy na coś ważnego,
taki orzeł, nagle resztką.
I tak dochodzimy do z kosmosem kontaktu,
dlaczego Kosmici nie odpowiadają?
Zastanawiając się nad swoim zachowaniem,
zapytajmy siebie: Może powody mają?

styczeń 2021

"Kontakt", "Intersteller" "Marsjanie atakują", "Żandarm i kosmici" itd. Filmów o kosmitach i kontakcie z Nimi bez liku. Tak ostatnimi czasy powtarza się ten temat w moich rozmowach ze znajomym. Ogromny pasjonat tematów, choć mam świadomość; że są i więksi.

Kiedyś nawet użył określenia, że sama jestem; jak Ci kosmici, bo mam inne poglądy.

Ale, o tym później...


środa, 13 stycznia 2021

Przytul mnie, przytul mocno o poranku - Kolejna inspiracja Céline Dion - I'm Alive

Przytul mnie, przytul mocno o poranku;
gdy ten biały puch już zapowiada; 
że na dworze chłodno będzie.
Piękny puch, biały niewinny puch,
kula śniegu, którą zastaniesz mnie,
bo tyle jest go tutaj wszędzie.
Bo w każdy taki poranek dużo lepiej się wstaje,
bo w każdy takki poranek dużo więcej dzień daje;
Gdy się już od rana wstanie z łóżka prawą nogą,
niby tylko przesąd, lecz może to tylko przestrogą.
Dla każdego komu się tak oczy mienią,
jak Tobie wieczorem przy blasku świec;
Jak gwiazdy na niezmierzonym niebie,
by już na początek dnia sobie tu rzec.
Coś pogodnego, cos przyjemnego na początek dnia,
by czerpać z tego energię, jak długo się tylko da.
Bo w dzień są różne rozterki, są pięknych chwil momenty,
lecz, jeśli na początek dnia już spojrzymy, będzie, jak zaklęty.
Miłe słowa bowiem te złe rzeczy odganiają,
miłe słowa bowiem dużo silniejszą moc mają;
Nasze małe skarby od życia,
tylko stworzone do użycia...

styczeń 2021

Jak ja lubię wracać do tej piosenki... Céline Dion - I'm Alive, ale wiersz powstał wspólnie z zestawieniem jej z piosenką That's The Way It Is; którą YT podpowiedział mi obok.

wtorek, 12 stycznia 2021

Miłość na dystans, czyli Dwoje do poprawki

Pod tym niebem, pod gwiazdami,
które pojmowaliśmy słowami;
Nad tą rzeką, gdzie ta łódka,
gdzie powieszona jest kłódka.
Nad tą wodą, gdzie nenufary latem pływają,
a kaczki i łabędzie okruchami się zajadają.
Tam wspomnienia się być może zaczęły,
niejednej pary; niejednego dwojga ludzi;
Drobne gesty, pojedyncze nieśmiałe słowa,
taki, które uczucie miłości w życie tchnęły.
Później przyszły lata zajmowania się innymi,
tymi, którym to swoje życie oddali;
Czasami pozostawiając poza sprawami ważnymi,
to co sami tak mocno pokochali.
Niekiedy te spawy nieważnymi były,
tylko to wtedy z czasem docenili;
Lecz, czasem to były rzeczy cenne,
dla drugiego może tak odmienne.
Drobnostki, które warto przepracować drugi raz;
kiedy po wylocie innych z gniazda jest na to czas.
Drobnostki, które warto przepracować,
aby ta nieznana dla dwojga nigdy do końca siła;
Zaczęła znowu się rozwijać, trwała, życiem tętniła. 

styczeń 2021

Pandemia nie tylko zamknęła Nas w domach, ale też trzeba wziąć pod uwagę; że testy na koronawirus i kwarantanny, czy zamknięte lotniska czasami rozdzieliły na dłużej rodziny lub pary. W końcu podróżujemy, a niektórzy pracują winnych krajach lub na innych kontynentach. 

Czasami to jest dystans, który pomaga zatęsknić.
Czasami, jednak później zamknięci w domu ludzie zauważają, że niczym Dwoje do poprawki nie są tak blisko siebie.

Piękny film, o tym; jak miłość zaczyna się odradzać od tego 5 min spędzonego w swojej obecności.

Piękny film, o tym; jak kolejnym krokiem staje się dotyk i tak dalej... i tak dalej... 
Kroczek po kroczku można odnaleźć uczucie, które towarzyszyło Nam na początku. Niczym to, którego tak szuka kobieta z "Listów do Julii". Uczucia, na które nie zdecydowała się przed laty. 

Gdyż miłość nie zna granic, nie zna wieku...

poniedziałek, 11 stycznia 2021

Iron Men 3, czyli KOKON NIEPEWNOŚCI wokół serca

 Jak długom silny, jak długom piękny,
tak długo pokazać się mogę całemu światu;
Lecz przyjdzie takim moment pokrętny,
kiedy dojrzeję i oddam tę fuchę memu bratu.
Gdyż walki są walkami, gdy Cię ktoś potrzebuje,
gdyż walki są walkami, gdy innym sił brakuje.
Nie, gdy na horyzoncie pojawia się statek w oddali,
z którym, jeśli się nie zabierzesz zginiesz wśród fali.
Nie taki statek, co by do niego dopłynąć trzeba wytrwałości,
odmówienia czasem sobie, tratwy po drodze;
Czegoś, co Cię spowolni, nie pomoże w nauce cierpliwości.
A przecież nawet będąc na statku wiesz, że trafisz na fale,
niejeden sztorm Cię spotka i by go przetrwać wytrwale,
ta nauka pływania uczona przez lata,
może uratować Ci życie, ocalić brata.
Bo pływanie jest, jak kokon;
statek, jak motyl z pięknymi skrzydłami;
Jednak, aby mógł latać, pod niebo się wzbić,
musi skończyć z dziecięcymi bohaterami.
Prawdziwym bowiem super bohaterem będzie motyl,
co postawi na życie;
Dając je innym przyszłym motylom bez liku.
Własne szczęście, własna dojrzałość, własne latanie,
chowane tak skrycie;
niczym w zamykanym na kłódkę pamiętniku.
Gdyż to, co jest w kokonie to zagadką wielkiej niepewności,
dopiero na statku jest bezpieczniej podróżować ku przyszłości.

styczeń 2021

Pod  koniec ub. roku w TV na jednym z kanałów leciał Iron Men 3. Pod koniec filmu pada słowo kokon, które potwierdza tylko; że każdy z Nas do pewnego czasu jest właśnie nim

Zanim zamienimy się w motyle każdy z Nas musi dojrzeć i tego nie da się przyśpieszyć. Tabletka, co zadziała za godzinę.

Tak bardzo nauczyliśmy się pisać mail'e, sms'y i takimi skrótami, że już nie do końca potrafimy się zrozumieć. Wielu lubi słuchać krótko podczas, gdy środek całkiem może zmienić znaczenie całej sytuacji. Wielu lubi pisać metaforą, a niektórzy biorą to bezpośrednio. Choćby takie wiersze, czy utwory. Np. Szekspirowskie:

"Z chmurą ginie i słońce promienne" 

Wg. niektórych oznacza zakochanie. Miłość, która ogłupia (ten przykład znajdziemy w filmie "Książe i ja"(Prince and Me)).

sobota, 9 stycznia 2021

Uwierz w siebie Kochanie! (wiersz inspirowany m.in filmem Czas próby)

Kiedy uczę się każdego dnia nowych rzeczy, 
Uwierz we mnie Kochanie!
Kiedy nie mogę uspokoić dziecka, gdy beczy,
Uwierz we mnie Kochanie!
Następnym razem dam radę,
będę miał więcej cierpliwości;
Zrobię to, zrobię to Kochanie,
w imię naszej wspólnej miłości.
Kiedy pierwszy raz zmagam się z tym, co Ty znasz,
Uwierz we mnie Kochanie!
Kiedy nie upiekę dobrze ciasta, a Ty przepis dasz,
Uwierz we mnie Kochanie!
Następnym razem dam radę,
będę miał więcej wiedzy i doświadczenia;
Zrobię to, zrobię to Kochanie,
będzie, coś lepszego na obiad do zjedzenia.
Uwierz we mnie Kochanie!
Bo w obojgu Nas jest nasza siła,
która i w dzieciach będzie żyła.
Uwierz we mnie Kochanie!
Wszystkich rzeczy tu nie wyliczę,
ale i Tobie w Siebie wiary
i cierpliwości do Mnie życzę...

styczeń 2021*

* wszystkie sytuacje w wierszu są przypadkowe

Tak łatwo Nam nie wierzyć w drugiego człowieka, mam takie stwierdzenie po pewnych zdarzeniach poprzedniego dnia

Podczas, gdy często po prostu nie wierzymy w siebie.

Jakiś czas temu post nawiązywał do filmu Czas próby (zobacz tutaj). Jest czas, kiedy możemy być dla siebie wsparciem; ale jest czas, kiedy sami musimy w siebie wierzyć i podążać za znakami lub ich wyglądać.

Kobieta wyczekiwała powrotu mężczyzny, ale w niego wierzyła

Podczas, gdy mężczyzna musiał na morzu mierzyć się sam ze sobą; bo on stał za sterem nie jego załoga. Taka pandemia pokazuje Nam, że czasem musimy wziąć sprawy we własne ręce.

Podczas okresu świątecznego trafiłam jeszcze na drugi film - "Iron Men 3", do którego wkrótce będzie też wiersz. Ale już dziś mogę nawiązać do tego; co w nim będzie.

czwartek, 7 stycznia 2021

Wdzięczność, czyli daj sobie dzień wolny!

 Dziękuję za poranek, że mogłam wstać;
dziękuję za życie, że mógł mi je ktoś dać.
Dziękuję za plany na dzisiejszy dzień,
dziękuję za codzienność, że to nie sen.
Dziękuję, że tego czego nie umiem,
mam szansę się nauczyć;
Dziękuję, że są ludzie mówiący też wprost,
a nie, jak niektórzy kluczyć.
Dziękuję za rodzinę, dziękuję za znajomych,
za tych spotkanych dziś ludzi serdecznie, dziękuję;
Z nimi żyję, na Ziemi, z nimi jej do końca nie pojmuję,
rzesze Nas widzących, a tu tak niewidomych.
Dziękuję za wiarę, która mnie podtrzymuje;
dziękuję za nadzieję, którą nie zawsze pojmuję.
Dziękuję za miłość do zwierząt, roślin, ludzi i wszystkiego,
co może miłością być obdarzone;
Bo wdzięczność jest nawet w podaniu posiłku, wolnym dniu,
tak głęboko dla Nas wyodrębnione.

styczeń 2021

Już ponad 10lat mija, jak napisałam wiersz "Dziękuję"; gdzie pojawiło się szereg imion i osób. Nie wiem, czy go znajdę; jeśli tak to się pochwalę. Ponieważ, jednak jakiś czas po napisaniu wiersza ktoś pokazał mi film; którym bardzo silnie mówiono o m.in. wdzięczności.

Słowo wdzięczność, które usłyszałam lub gdzieś mi wpadło w oczy przeglądając Internet nie jest mi obce. Tym silniej wybrzmiało ono, gdy usłyszałam o tym; że "wielu ludzi starszych martwi się o młodych odchodzących od tradycji".

O zachowaniu tradycji przeczytasz tutaj.

Tym silniej wybrzmiało, że podczas pandemii wielu ludzi zmuszonych było do terapii; której nie przeszli wcześniej i zostali do niej zmuszeni. Ci, co rozmawiali zostali z drugą połówką - poradzili sobie. Ci, którzy nie chcieli znaleźć wspólnego języka i tylko z racji np. zapracowania jeszcze trzymali się innych nie wytrzymali. - Podsumuję jednego z gości jednego z programów śniadaniowych; który ostatnio oglądałam.

poniedziałek, 4 stycznia 2021

Uzupełniaj mniej każdego dnia - Inspiracja muzyką All the Time (Zara Larsson)

 Niech ta chwila wiecznie trwa,
Uzupełniaj mnie każdego dnia.
Gdy zauważysz białe pole w obrazie,
który właśnie maluję;
Gdy widzisz, że z garnka kipi woda,
a ja właśnie gotuję.
Uzupełniaj mnie każdego dnia,
gdyż nie wiadomo, co nowy da.
Pomóż dziecku w lekcjach,
gdy ja właśnie ścieram podłogę;
Tak, jak ja Ci pomagam,
każdego dnia, jak tylko mogę.
Trzymając deskę, którą właśnie przycinasz,
wyjmując śrubokręt z torebki;
Cokolwiek on tam w niej robi,
bo na pewno jej nie zdobi.


Uzupełniaj mnie każdego dnia,
bo to wielki sens, Kochanie ma.
Zwalniając moje tempo pomysłów, które właśnie realizuje;
abym z pomysłami się nie wywróciła;
Jak ja pomagam Ci zwolnić na drodze, słowem hamuje;
aby droga spokojną do domu była.
Uzupełniaj mnie każdego dnia,
gdy wspólnie wyprowadzamy psa.
Patrząc, jak kwiaty przepięknie rosną,
tak, te co sadziliśmy wspólnie wiosną.
Uzupełniaj mnie każdego dnia,
gdyż szczęście to dostarcza każdej dobie,
Tak Kochanie, Tak Kochanie, dzięki Tobie.

(styczeń 2021)

Wczoraj krewna włączyła składankę różnych piosenek, a wśród nich utwór Zara Larsson - All the Time. Chwilę, mi zajęło zanim znalazłam; jaki tytuł nosiła piosenka, bo pamiętałam tylko imię i nazwisko wykonawcy. 

sobota, 2 stycznia 2021

Czas próby, gdy statek złamał się na pół

Morze to nieznana tajemnica,
niczym pustynia, która piaskami zwodzi;
Kiedy przychodzi burza, 
nie ważne, czy jest kotwica;
niejeden statek ze sztormu nie uchodzi,
strata bywa bardzo duża.
Kiedy się statek przełamał,
ruszono na ratunek;
Ale, że jakiś inny się złamał,
nie starczył meldunek.
Dopiero drugie podejście przed próbą ludzi postawiło,
kiedy się okazało, że to dwóch statków dotyczyło.
Statek, którym płynęli na pomoc niemal na klęskę skazany,
wiarą człowiek za sterem, przez wielkie fale tak popychany.
Statek, do którego płynął ratunek dryfował zaś po wielkiej fali,
i, jak dać innym szansę na ratunek wszyscy się zastanawiali.
Wtedy też jeden z ludzi, co znał na statku mechanika,
stwierdził, że on coś poradzi i nagle, jak od magika;
Różdżki, czy czarów pojawił się pomysł niczym ot, zaklęcie,
człowiek będący niby czarną owcą przydał się w momencie.
A, gdy dotrwali do ratunku,
a, gdy ratunkowa łódź zabrała wszystkich żywych na pokład po dotarciu do celu,
Niewiedzą w jakim kierunku,
zdecydowali się płynąć, realizować niemożliwe do realizacji zadanie dla wielu.
A, gdy wiara już gasła już nie wiedzieli, czy ląd daleko;
zapaliło się światło, potem kolejne, do portu już deko...

(styczeń 2021)

W przerwie między świątecznej tj. święta Bożego Narodzenia i Sylwester leciał na jednym z kanałów m.in. film Czas próby (The Finest Hours, 2016). W rolach głównych m.in. Chris Pine (Bernie Webber), Casey Affleck (Ray Sybert), Holliday Grainger (Miriam). Historia oparta na faktach, na co wskazuje cytat z Wikipedii:

"Podczas sztormu w lutym 1952, płynący z Bostonu tankowiec SS Pendleton, przełamał się na dwie części."

Film ten to także piękna historia o czarnej owcy na statku, która staje się potrzebna; bo jest dobrym mechanikiem

Jak i człowieku (B. Webber), z którego się śmiano; że to kobieta (Miriam) niczym we współczesnym "Narzeczony mimo woli" stwierdziła iż się pobiorą.

Historia tak podobna, a jakże inna; gdyż w 1952 uznano za dziwne, że kobieta czeka z innymi członkami zespołu na wieści o ukochanym. Pomijając fakt, że w ogóle wierzy iż B. Webber wróci z misji ratunkowej; ponieważ wybrał się na nią tak małą łodzią iż może się rozlecieć w drzazgi.