środa, 10 marca 2021

Arielka, jak piosenkarka; czy modelka!

Gdzieś głęboko hen w morskiej otchłani
Mała Syrenka, co jest księżniczką żyje;
Lecz kto zna jej historię to go nie zrani,
To co w jej niezwykłej historii się kryje.
Rudowłosa piękność, cudowna śpiewaczka,
z zielonym rybim ogonem dobra pływaczka.
W biustonoszu z muszelek,
z rozgwiazdami zamiast kolczyków,
Z przyjaciółmi w postaci zwierząt,
nieznającej sztućców, czy słoików.
Kobieta żadna świata odkrywania,
kobieta, która dla miłości z głosu rezygnuje;
I tylko, dzięki pomocy innych,
ten głos na końcu bajki w końcu odzyskuje.
Ta Mała Syrenka to też dla wielu nauka,
nie zawsze warto za cenę sukcesu;
Oddawać to, co dla wielu najważniejsze,
czasami życie bez tego staje się cenniejsze.
Gdyż sposobów na rozwijanie siebie,
czy sposobów na poznawanie świata;
Jest nieskończenie w tym świecie wiele,
a każdy sukces prawdziwy to pracy lata.

marzec 2021

Dziś mogło być o świnkach, mogło być o chrzcie Króla Lwa lub inne. Nawiążemy dziś, jednak do motywu Księżniczek Disney'a i ich oceny. O, ile oceniać będziemy na pozytywnie zauważając też i wady. Tym samym dziś przynajmniej trafiło na Arielkę.

Dlaczego Arielka? Bo jest, jak piosenkarka lub modelka!

Syrenka księżniczka, jaką była Ariel; pewną naiwność miała we krwi. Chodzi, o to; że ufała otoczeniu, bo dookoła byli w gruncie rzeczy dobrzy ludzie. To, że interesowała się światem odkryć było na plus; ale to, że oddała głos za niezdobytą miłość to już inna sprawa. Każdy jest w stanie wrócić na właściwą ścieżkę, tylko trzeba przy nim być!

wtorek, 9 marca 2021

PR na Dzień Kobiet - Feministki a Reputacja "grzecznych" Kobiet...

Mówi się, że kobietę stworzył Bóg,
z żebra mężczyzny - Adama.
Lecz, że kobieta kobiecie też wróg;
to przeżywa niejedna dama.
Podczas, gdy to w zgodzie buduje się piramidy;
gdzie dźwigów nie ma, a jest ot... arytmetyka.
I choćby ktoś uważał, że może ktoś ma zwidy;
to budowanie ręczne piramid, to nie Ameryka.
W dzierganiu stworzeń leśnych, czy roślinności;
nie tylko nauka, lecz też dar nowej mądrości.
Piękna, którego się nie widzi; piękna, które niby nie urzeka,
piękna, które jest widoczne; lecz tak niewielu na nie czeka.
Tym samym kobieta, zamiast się swoim bytem radować;
zaczyna wpadać w próżność, nad innymi próbując górować.
Lecz, czy prawo tak postępować?
Lecz, czy warto innych katować?
Niszczyć swoje piękno, poprzez niszczenie czegoś innego pięknego?
A może w tym sercu z głazu, jednak jest coś jeszcze tutaj dobrego?
Tutaj apel do wszystkich Kobiet, które ranią inne Kobiety;
ale też ranią Mężczyzn lub inne stworzenia żywe.
By się zastanowiły nad sobą i nad tym, co robią;
w miłości do bliźniego/świata piękno prawdziwe.

marzec 2021

Już przed Dniem Kobiet pojawił się u mnie w zapiskach na dysku komputera tytuł "PR, czyli Feministki, które psują reputację grzecznym Kobietom". Informacja, o tym iż kobiety porównują inne i krytykują nawet w najpiękniejszych chwilach życia przeważyła szalę.

Kiedy wbiłam w Internet "wieloryb" i imię, które padło w TV śniadaniówce znalazłam: "W 7 miesiącu ciąży Kim Kardashian czuje się jak wieloryb" (marzec 2021). To okropne, jak kobiety mogą innym doskwierać; a jak się tak zastanowić to nie tylko w ten sposób.

Jakiś dłuższy czas temu, jakiś polityk, a może minister rzucił coś mniej więcej w stylu:

"Kobiety nie chcą rodzic dzieci, bo wybrały karierę"

Podczas, gdy wiele kobiet pomijając temat dochodów w kraju i innych spraw po prostu niszczy innym kobietom PR. Jeśli taka złośnica, czy przemądrzała panna odrzuci mężczyznę; to bywa, że nie spojrzy on już na inną; choć ciut podobną.
  • Tym samym bywa, że dziewczyna jest przez chłopca od razu spisywana na stratę; bo studiuje, a poprzednia, co go rzuciła lub dała mu kosza - też studiowała.

  • Nie patrzy na blondynkę, bo na przykład poprzednia zrównała jego inteligencję z ziemią.

  • Nie patrzy na kobietę w dywanie, bo jest niemodny (tak słyszałam taki komentarz jednego z kumpli jeszcze na studiach. W sumie nie wiedziałam, o co chodzi dopóki kogoś nie spotkałam tak ubranego. I pomyśleć, że ta dziewczyna założyła taki strój tylko raz; na tyle, ile ją widziałam. Czyli tym samym, gdyby on ją widział ten jeden ubiór miałby coś znaczyć (?))

  • Bywa czasem też tak, że skromna dziewczyna przy takiej rzucającej się w oczy niknie. Mężczyzna lubi przecież popatrzeć na ciało, a część kobiet pokazywanie go zanadto uważa za zwyczajne. To, jak w piosence Niczym w piosence Lady Pank - Na co komu dziś; gdzie mowa o ciemnoskórej kobiecie ("Na czekoladę poczułem chęć"). Ale, czy z taką kobietą chce być na dłużej? Tak, aby stworzyć z nią związek/założyć rodzinę? Raczej często chce tylko się zabawić.

  • Bywa czasem i tak, że kobieta przyjaźniąc się z inną poznaną w pracy, na studiach etc. jest uznawana za podobną w poglądach do niej. Jeśli wtedy mężczyźnie coś nie zagra w rozmowie z jedną czasami już myśli naprzód, że koleżanka będzie taka sama. A pogląd tej drugiej może być przecież zupełnie inny. 

  • I wiele innych. Wiele innych rzeczy, które warto odbudować by odzyskały kobiecą wartość.

czwartek, 4 marca 2021

W pustyni i w puszczy, czyli komu warto oddać największy skarb?

Podróże kształcą, podróże wiedzę dają,
lecz są też podróże, które odmieniają.
Bywa, że taka podróż odmienia na całe życie,
a po latach budzi w sercu, to co wyrosło skrycie.
Wychodzi każda pamiątka wspomnień,
czy to lew, czy to słoń, czy inne zwierzę;
Wychodzi opieka, którą tak oto szczerze,
sprawowało się przy chorej osobie.
Podróże kształcą, lecz bywają też niebezpieczne,
czasami dorastanie szybkie, okazuje się konieczne.
Tak Staś i Nel częściowo dorastali,
choć przy tym Afrykę dobrze poznali.
By ten skarb, by ta wiedza,
którą o kontynencie zdobyli;
By ten skarb, by ta wiedza,
o sobie, to co razem przeżyli.
Dało źródło zaufaniu, poczuciu bezpieczeństwa,
dało szansę na zgodę tak oczywistą małżeństwa.
Bo, gdy Staś dorósł i życie planował,
swych uczuć w końcu daleko nie chował.
A Pan Rawlison tylko dłonie rozłożył,
i kiedy je na ramionach Stasia położył;
Wprost mu powiedział, że nie zna innego,
któremu by nie oddał Skarbu Najdroższego.

marzec 2021

Patrząc wczoraj na posta w całości aż dziw, że aż tyle tego wyszło. No cóż dziś będzie krócej... 

A może i nie bez powodu to bohaterzy literaccy, których przyjaźń przemieniła się w miłość...

Końcówka "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza zawiera piękny fragment o zaufaniu

"Ale wówczas pan Rawlison położył mu pewnego dnia obie dłonie na ramionach i patrząc mu wprost w oczy rzekł z anielską dobrocią:
- Stasiu, powiedz sam, czy jest na świecie człowiek, któremu mógłbym oddać ten mój skarb i to moje kochanie z większą ufnością?"

środa, 3 marca 2021

Matrix, czyli Karma Robota i Wdzięczność Człowieka

Karmić się można miłością,
lecz nie nakarmi ona członków ciała człowieka.
Karmić się można wiarą,
lecz nie jedynie w modlitwie nagroda Nas czeka.
Karmić należy też duchową i ludzką relację,
tak, aby życie nasze miało niejedną atrakcję.
Rozmowa i milczenie, z drugą osobą,
modlitwa i milczenie z Tym Najwyższym na górze;
Bo nie została Nam bez powodu daną,
tak, jak nie bez powodu kolce mają choćby róże.
Karmić można się miłością,
jednak tylko wtedy ona jest naprawdę wartościowa;
Gdy nie tylko naszą radością,
się dzielimy, ale i gdy za błąd urazy się nie chowa.
Dziękować bowiem warto za to co jest,
za obecność i nieobecność, za np. gest.
Dziękować należy też za to, że są po prostu te zwykłe dni,
gdyż niektórzy nawet ich nie doczekują, a żyjesz m.in. Ty.
Jedz życie kawałek po kawałku, aby się nie udławić,
kochaj całym sercem, bo miłością można się bawić;
Lecz pamiętaj, aby modlitwą nakarmić też Boga,
to on zawsze przy Tobie, gdy szczęście i trwoga.
Wdzięczność też okazuj za zwyczajność, przemijanie,
gdyż to Siła Wyższa rządzi. Nie Panowie, czy Panie.

marzec 2021

Dzisiejszy dzień sprawił, że nie wiedziałam; czy znajdę jeszcze dziś dość sił na wiersz i napisanie, o czym chciałam. Włączając wieczorny kanał padł właśnie dialog ze "Step Up 3" o zaufaniu, który mnie jakoś zachęcił by napisać, ile dam radę.

Jaki padł dialog w Step Up 3?

  • Czemu miały Ci zaufać?
  • Bo tylko przy Tobie, byłam sobą

Przejdźmy, więc do tej karmy robotów i Matrixa. Karmić można się miłością, karmą też jest posiłek. Tym bardziej się cieszę, że ten wątek i wiersz przypadł na Wielki Post (zobacz wiersz).

Kiedy, jednak się przyjrzymy słowu "karma" pada ono czasami wokół Nas. Poza tym, że czasem rzucali je znajomi i tłumaczyli mniej więcej słowami "dostanie za swoje" lub niestety rzadziej "to do mnie wróci"; specjalnie tego słowa nie szukałam. Czasami nachodziła mnie chęć doczytać więcej, ale taka, że ciągle była przesuwana dalej i dalej. 

Aż słowo karma samo do mnie przyszło oglądając... "Matrix Rewolucje"

wtorek, 2 marca 2021

Kocham Cię na swój sposób, tak; jak umiem!

Kocham Cię na swój sposób,
na ten swój własny sposób; jak tylko umiem.
Kocham Cię, gdy jesteś przy mnie,
czy, gdy milczysz i w pełni Cię nie rozumiem.
Widzę, że kochasz także,
czasami niczym ten "Skrzypek na dachu";
Trwając w codzienności,
a jednocześnie odganiając tyle strachu.
Takiej codzienności, która przy Tobie w jaśniejszym kolorze;
czy to pobyt w domu, czy podróże w góry, czy też nad morze.
Kocham Cię na swój niezwykły sposób,
tak, jak tylko moje serce kochać potrafi;
A, czy to mało, czy to dużo?
A, któż miłość w słowa ująć całą może?
Miłość jest, jak nieskończoność;
więc i ja jej w pełni w strofy nie włożę.
Kocham Cię na swój sposób,
a może powinno pojawić się inne pytanie;
Czy Ty Kochanie kochasz mnie?
Bo na ten swój sposób,
ja tak, jak umiem. Kocham Cię!

marzec 2021


Kiedy pochwycę jakiś temat i dobrze mi się o nim pisze tak trudno mi się z Nim rozstać.
Ale dziś trochę inaczej, nadal w temacie uczuć... a konkretnie jednego - miłości.

Kilka lat temu byłam na imprezie, gdzie podczas rozmowy pewna para wymieniła dwa zdania niczym z kabaretu Kabaret KOŃ POLSKI:

"Marian, czy Ty mnie jeszcze kochasz ?"

poniedziałek, 1 marca 2021

Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach - Tylko poproś!

 Kiedy pływasz, gdzieś po morzu i nie widzisz brzegów lądu,
Tylko poproś, tylko poproś.
Gdzieś jest droga, gdzieś widać na wodzie kierunek prądu,
Kiedy ciemność Cię spowija, kiedy zaśnieżone drogi,
Tylko poproś, tylko poproś.
W górze jest ktoś, którego domu przekroczysz progi.
Lecz teraz tylko czeka byś poprosił, gdy potrzebujesz;
A prosząc pamiętaj też o tym, że lubi też, gdy dziękujesz.
Dziękując pamiętaj za to, aby podziękować,
i za plusy i za wady,
Ponieważ wielu patrzy tylko na jedne z nich,
a gubi swoje zasady.
Dlatego ważne jest by umieć obdarowywać,
ale mieć też umiejętność dawania;
Taka namiastka uczynków z wdzięcznością,
to oznaka wielkiego umiłowania.
Bo ten, co daje powinien się starać;
aby obdarować najlepszym, czym posiada;
Podobnie, jak przyjmujący umieć to tak przyjąć
i odwzajemnić się również czymś cennym dla niego;
Tak powstaje równowaga między dawaniem i braniem,
z wolności i czystości uczucia rodzi się coś pięknego.

marzec 2021

W weekend miałam przyjemność usłyszeć, że pewna para obchodzi 50-lecie związku małżeńskiego.
Miałam też okazję oglądać program, gdzie gościli Jan Englert i Beata Ścibakówna.
Są małżeństwem od ponad ćwierćwiecza, bo jak wynika z danych z Internetu 2 września 2020 świętowali 25. rocznicę ślubu. Tym z większą przyjemnością oglądało mi się ten program, bo usłyszałam pewne słowa Jana Englerta. 

Zapytany o sukces tak wspaniałego utrzymywania relacji z żoną odpowiedział:

"Równowaga między dawaniem i braniem".

Tym piękniejsze były te słowa dla mnie, bo mężczyzna noszony przeze mnie tak głęboko w sercu początkiem czerwca roku xxxx (tutaj pozwolę sobie na ciut tajemnicy) użył podobnych słów:

sobota, 27 lutego 2021

Wyjątkowy post, wyjątkowo dziś! Za to, że JESTEŚ :D

Za każde spojrzenie, które mi dajesz;
Dziękuję Ci Kochanie.
Za każdą chwilę, gdy obok wstajesz;
Dziękuję Ci Kochanie.
Za każdy podziw w oczach,
który sprawia, że czuję;
że coś naprawdę mądrego powiedziałam.
Za każdy wzrok, niczym
czarem zauroczonego;
lecz, czy muzą na całe życie zostałam ?
Tego nie wiem, tego nie wie nikt,
Nikt oprócz tego, co jest tam na górze,
Tego, co stworzył Ciebie, Mnie, różę.

Dziękuję, więc Ci Kochanie kolejno,
za to, jak patrzysz na ten świat;
Z jednej strony widząc tyle wad,
A jednocześnie widząc w nim tyle czaru i uroku;
Piękna, które zauważasz niemal na każdym kroku.
Ciepła, którego w chłodny dzień tylko kominek tak dostarczyć może;
tym cieplejsze dni i barwne wiosną, kiedy tyle kolorów na dworze.

luty 2021

Wyjątkowy post, wyjątkowo dziś! 

A z innymi tematami poczekamy do pełnego tygodnia... Uznałam już wczoraj, że tyle człowiek pisze o innych tematach iż osoba najbliższa może poczuć się niezauważona. Mimo, że zdaje Nam się; że poświęcamy mu/jej dość dużo uwagi. Mimo, że sam/a słowem się nie upomina.

Tym samym dziś wiersz ku temu, w którego oczach widzę podziw przemieszaną z ze słowami "jesteś piękna, jak bogini; która zeszła z nieba". Jakkolwiek to trochę próżne, jakkolwiek zuchwałe sądzić; że to mówi czyjś wzrok. Ja tak to widzę... 

I widzę w tym piękno. Dar od drugiej osoby, od Mojego Kochanie :)
Choć mam świadomość, że aniołem nie jestem; a tylko człowiekiem...

piątek, 26 lutego 2021

Marco Polo a Dzisiejsze Podróżowanie

Kiedyś tylko niewielu mogło liczyć na dalekie podróże,
Dziś niejeden wykonuje podróże małe, większe i te duże.
Dawniej konno, bo roweru nawet wtedy nie było,
wcześniej pieszo, a o samochodach nawet się nie śniło.
W czasach, kiedy motocykl; czy pociąg to nawet nie było marzenie,
a jednak tylu ludzi żyło, marzyło, zakładało rodzinę.
dbało o ziemię.

Dziś mamy samoloty i krążymy nawet niektórzy po kosmosie,
szukamy wiedzy nauki, sądząc; że coś poprawimy w tym losie;
ludzkim poprawimy.
Lecz, kiedy poznamy prawd wiele, przejeździmy pół świata,
lecz, kiedy zobaczymy pełno nowości, nieznanych przez lata;
i tak się dziwimy.

Bo podróżowanie przez świat jest, jak podróżowanie przez życie;
nigdy nie będzie go dosyć, nigdy nie zabraknie nowego poznania;
Tylko, że w ten niezwykły, acz bardzo to znów naturalny sposób,
wielu ludzi po prostu oducza się kochania i tego co ma doceniania.

Kiedy, więc podróżujemy; spójrzmy, jak w lustro dwa razy,
Doceńmy możliwość podróżowania;
nawet, gdy w raz z nimi reguły, nieważne według nas zakazy.

luty 2021


Szczerze chodził za mną post o bajce o 3 świnkach i Zwierciadle Sprawiedliwości, a kolejny o Wdzięczności i karmie robotów z Matrix'a. I tak myślałam, że pójdziemy w lekkie tematy dla oka. Po czym mam wrażanie niektórym znajomym chyba przypadły do gustu jedne z ostatnich postów. 

Tym samym mam wrażenie, że dzisiejszy post wynika z wczorajszej rozmowy. Owa rozmowa zeszła na kwestię podróży, a mnie zainspirowała do poruszenia wątku jej niedoceniania.

Podróżowanie temat niedoceniony

Marco Polo (ur. 15 września 1254 w Wenecji, zm. 8 stycznia 1324 - jak czytamy w Wikipedia) to  wenecki kupiec i podróżnik. Dawniej za takiego Marco Polo (jednym z aktorów wcielających się w niego jest Ian Somerhalder, zdj. obok) i lata wprzód do współczesności, jak i w tył do starożytności nie można było podróżować; jak dziś.

Pomijając pandemię która nagle z wielu ludzi zwierzęta; bo nagle wypuszczone z klatek ze wszystkiego chcą korzystać za bardzo temat niedoceniania podróży jest bardzo powszechny. I nie chodzi o to, że nie jeździmy po świecie. Chodzi o to, że jeździmy i czasami zapominamy o czerpaniu przyjemności skarżąc się na nie takie łóżko w hotelu.

Tam wszystko jasne, zapłaciłem, należy mi się. 

wtorek, 23 lutego 2021

Wodospad Prawdy, czy Wodospad Złodzieja? A może Lustereczko Królowej ?

Już za Władysława Jagiełły między innymi mieczem na wiarę chciano nawracać,
Już za wypraw krzyżowych, czy za Marii Stuart zaczęło się coś nie tak obracać.
Lecz, gdy wyszły na jaw wszystkie zdrady i niesnaski,
ukazały się wszelkie powiązania z władzą maski.
Kto był prawy bać się kary z Nieba lub od ludu nie potrzebował,
każdy kto był nieprawy przed osądem ludu, czy Boga się chował.
Lecz, jak ciemiężenie narodu przez Nerona;
kiedyś dobro zło zawsze odpędzi i pokona.
Lecz ktoś by zatem zapytał, co robiła niewiasta przy mężu na stosie?
Tradycja pogańska Wikingów, czy znana w Indiach tak dalekich,
z jednej strony tak piękne do męża przywiązanie, połączenie w losie;
z drugiej rozłączenie rodziny, osierocenie dzieci, niczym kalekich.
Wodospad Prawdy, czyli reguł wszelkich płynie przez lata;
Zmienia wiarę i prawa, wokół oszukańczych szyi oplata,
Swoje strugi wody;
Nie dla ochłody.
Lecz ta Woda Żywa, ta Woda Prawdziwa,
Woda niczym Królowej Złej i Próżnej Lustereczko;
Pokazuje, która osoba jest niegodziwa,
Której w końcu pokazać Oblicza Prawdy wieczko.
Prawdy, która rządzi się regułami;
prawdy potwierdzanej normami.
Norm, których trzymanie się zgodnie z tradycją;
jest stróżowaniem, nie tchórzliwą wręcz banicją.
Bo, gdy trwają Ci, co znają prawdy i reguły;
dużo prościej znaleźć w nich ważne szczegóły.

luty 2021

Poprzedni post byłby niemiłosiernie długi, gdyby chciał poruszyć w nim wszystkie tematy. Pojedyncze odkruszenia MURÓW ZAMKU WIARY to nie tylko sprawa POLITYKI, ale i każdego z Nas. I my możemy ją odratować...

To, że przedstawiciele POLITYKI rezygnują, albo ostro im się utrudnia realizować zadania to jedno. To, że może uderzyć im woda sodowa do głowy to drugie. O, ile nie pojawia się jeszcze jedna rzecz. Ktoś kto stoi za przedstawicielem POLITYKI i nim kieruje. Raz kierując dobrze, a raz mając złe intencje lub chęć własnego zysku.
I tutaj pojawia się wodospad... Woda zmywająca, co złe. Pokazująca czystość - dobro.

WODOSPAD PRAWDY, czyli trzeźwe myślenie niczym WODOSPAD ZŁODZIEJA

Łączenie tematów Harry Potter'a, gdzie jest Wodospad Złodzieja zmywający wszelkie czary może nie jest najlepszym pomysłem porównawczym; ale działa, jak WODOSPAD PRAWDY. 

Prawda to trzeźwe myślenie wynikające z tego, że są ludzie pamiętający reguły i tradycje. Są ludzie, którzy w ten sposób zauważają kłamstwa. Mówią PRAWDĘ i nie boją się PRAWDY

Niczym LUSTERECZKO KRÓLOWEJ z Królewny Śnieżki nie patrzą tacy ludzie na świat z perspektywy pieniędzy, czy innych korzyści. Ale patrzą pod kątem reguł. Fundamentów, które pozwalają zmyć farbę kłamstw. Niczym lekarze, którzy niczym w poprzednim poście muszą decydować kto zasługuje na narząd (zobacz tutaj). Liczą się z PRAWDĄ, choćby była gorzką.

PRAWDĄ, której nauczyli ich Ci dobrzy nauczyciele wiary. 

WIARY w to co dobre. WIARY, która też jest NAUKĄ. Nauką, która tak; jak każdy inny przedmiot musi być przekazana w domu i szkole

poniedziałek, 22 lutego 2021

Good Doctor: Wątroba, czyli o Zabawie w Boga

Kiedy lekarz był od wszystkiego,
a co co niewyjaśnione diabłem się tłumaczyło;
Wielu tak ludzi na świecie ginęło, nie się leczyło.
Kiedy lekarz był od wszystkiego, a próbował eksperymentować;
Niejeden na tego lekarza urazy nie umiał w końcu już chować;
Gdy stawał się on jedynym, co podejmował się leczenia;
czegoś, co nieznane; co świat dla jednych w inny zmienia.
Kiedy władca rządził światem i niedobrze królował,
a lud nie znał tylu znanych dzisiaj prawd świata;
Gdy przybywało nieznane sądzono, że nie tak panował.
Może to kara Boska i należna mu za zło odpłata.
Lecz nie tylko na władcę uważano, że spadają plagi,
gdy lud był nie dobry, Bogobojny przykuwał uwagi;
Do tego, że to co się dookoła tak dzieje,
to nie zwykła burza, tak tylko szaleje.
Niczym niemal, jak dziś w Indiach na Pandemię myślano, że kara od Boga;
Kara, kara za grzechy, jakże wielka i drastyczna w skutkach, jakże sroga,
Za pociąg do pieniędzy, za pociąg do chwały,
za pociąg do pokazania siebie wyższym,
czego u innych, by matki tak nie pochwalały.
Szczególnie, gdy tylu innych nie tak zamożnych dokoła,
szczególnie, gdy jedni się bogacą, a inny o pokarm woła.
Kiedy lekarz był od wszystkiego człowiek nie mógł o pomoc go nie poprosić,
nawet władca kraju musiał się uniżyć i poza modlitwą lekarza też zaprosić.
Nie ważne, że ten z ludu; że brudny był czasami,
ważne; że leczył lub uzdrawiał swoimi miksturami.
A, gdy lekarstw nie działały nawet ten ów władca; co nawet nie wierzył,
niejeden pogląd o wierze po uzdrowieniu i modłach po świecie szerzył.
Gdyż jeden dla duszy, drugi dla choroby ciała;
ważne, że życie mu WIARA w nich oddawała.

luty 2021


Jedną z tych różnych rzeczy, której nie rozumiem; a przez co i mniej lubię jest POLITYKA. Wielu ludzi obiecuje różne rzeczy, a później nawet; jeśli chcą coś spełniać to mają ogon za sobą. W końcu albo sami rezygnują, albo im te pomysły ostro utrudniają realizować; o ile samym im nie uderza woda sodowa do głowy. 
Wchodzenie na drogę coraz większej chciwości, zakłamania, a przez to główne oparcie myśli na dużej władzy niż na człowieku... mieszkańcu kraju.

Coś, co zawsze mi towarzyszyło od lat to WIARA. Wiara natomiast pięknie łączy się ze słowem MEDYCYNA, bo w końcu to też leczenie; tylko, że ciał zamiast dusz.

To, że życie ma swoje reguły ustanowione przez prawo ludzkie i Boskie ma sens. Kiedy usłyszałam stwierdzenie znajomej, że zły uczynek to według niej "jest tylko to; za co można pójść do więzienia" zastanowiło mnie to. Wcale to tak nie jest, bo za kłamstwa; czy obrazę do pewnego stopnia itp. nie ma zawsze konsekwencji prawnych. Szczególnie, jeśli porówna się szarego człowieka do tego; co się pcha przed tłum. Ponadto niektóre reguły powstają z czasem i na pewno poza tym więzieniem ciała jest i to nieprawej duszy. Myślę; że po tym poście wielu rozjaśni sobie ten temat, a w tym sama ona; o ile przykuje jej uwagę. To, że życie ma swoje reguły i jest ich tak wiele, ma sens. 

Bo czasami, jak to ktoś powiedział: "Uwięzić złymi uczynkami potrafi się sam człowiek" lub... dodam do tego stworzyć takie więzienie na przykład w kraju, innym.

piątek, 19 lutego 2021

Konwenanse wpływające na trwałą miłość przez lata!

W dotyku miłość,
w dotyku zmysł się budzi już drugiego człowieka;
Inaczej ten człowiek dotyka tego, na kogo czeka.
Niezauważony, gdy dotykamy nie tylko przyrody,
niezauważony, gdy dotykamy nie tylko zwierzęta i rośliny;
Przez wielu uznawany za tak prostą rzecz, normalność,
dotyk, do którego tak wielu uwagi nie przykuwa.
Ten sam dotyk, który dawniej tak miarą nagrody,
za wygraną w turniejach, czy zawodach; dar dla rodziny;
która dała na świat młodzieńca. Dawna naturalność.
Naturalność, którą w nienormalność się przesuwa;
tak dziś daleko zaszedł już ten świat.
Uważany zachwyt już dotykiem czasami już za brak;
a to w nim jest najmniej choćby wad.
Podczas, gdy dawniej tyle rękawiczek na ręce;
by dotyku nie zaznały.
Podczas, gdy dawniej w sukniach "rusztowania",
aby ciała się nie dotykały.
Podczas, gdy w konwenansach tyle uczucia się rodziło,
ale właśnie z tego pożądania i budowania relacji w odległości;
aby dopiero związani razem ludzi oddawali się w pełni miłości.

luty 2021

Kiedy wrzuca się posty z linkami do wywiadów z 20-latkami, czy starszych; które czekają na tę właściwa połówkę do ślubu można się spodziewać iż w końcu ktoś stwierdzi iż istnieje potrzeba. Aby się potrzeba pojawiła potrzebne jest poznanie. Im więcej poznania tym więcej potrzeb. Choć są już rejony, które zaczynają unikać potrzeby bliskości z racji przeludnienia. Np. Tokio w Japonii.

Tak istnieje potrzeba kochania, ale nie zbliżania się na siłę. Nie potrzeba, która nie pomaga w budowaniu prawdziwie trwałych relacji.

Otóż, więc potrzeby bliskości nie ma póki się jej nie zbudzi "frywolnym" zachowaniem. Zachowaniem za bliskim, które właściwe jest małżeństwom. Parom, które decydują się pielęgnować na wzajem własne potrzeby przez całe życie. Zachowaniem okruszonym lekturą (tak, dawniej głównie gorszące mogły być książki - pisze o tym m.in. Jane Austen), czy współcześnie filmem lub obrazem oraz modą na inne tradycje.

Niewielu decyduje się na oglądanie, czy czytanie książek o dawnym podejściu do życia. Nic dziwnego, bo wielu współczesnych ludzi po prostu ich nie rozumie

Konwenanse nie pozwalające panny nawet pocałować w dłoń, konwenanse pozwalające na trochę więcej luzu jedynie w tańcu. 

Konwenanse, gdzie dotyk już sprawiał; że kobieta zauważała mężczyznę, na którym jej zależy...

Tak taki dziś drobiazg, który wyśmieje wielu. Jak wielu też go nie zrozumie i uzna za nienormalne. Dotyk ukazany w "Duma i Uprzedzenie", gdy Jane wsiada do karety; a Pan Darcy podaje jej dłoń (niby błachostka, ale już tors wg. 12 mężczyzn z kalendarza z Montany to za dużo nawet, jak na dzisiejsze czasy).

Więcej niż dotyk dłoni wyzwalający pożądanie, a pożądanie oczywiście wyzwala chęć na kolejne przyjemności.

środa, 17 lutego 2021

Mężczyzno, dostałeś władzę - Korzystaj mądrze!

 Dałem Ci ręce, abyś pomoc mógł nieść;
Mężczyzno, dostałeś władzę, więc ją weź.
Korzystaj tylko mądrze z każdego uczynku,
Dozuj siłę przy bliskich, żonie, córce, synku.
Nie przyduś do ziemi innych, jeśli masz pracownika,
Każdy ma swoje życie, każdemu ono jakoś przemyka.
Mądrze rozdzielaj uczucia między tymi,
którzy życie Ci dali; a własną rodziną;
Jeśli taką posiadasz, jeśli już ją masz,
zadbaj o nią, niejedne lata szybko miną.
Broń rodziny, bądź jej wartownikiem,
zamiast ranić, bądź jej w ratownikiem;
Gdy w potrzebie będzie, któryś z jej członków,
na czas, jakbyś słyszał w uszach dźwięk dzwonków.
Mężczyzno, dostałeś władzę - Korzystaj mądrze!
W życiu nie tylko są najważniejsze pieniądze.
Nie tylko to, aby nie zmoczyć nóg w wodzie przez całe życie;
nie zakładać rodziny, czy nie pomagać innym i gdzieś skrycie;
Nadal trzymać się "rąbka spódnicy" lub żyć tylko dla siebie,
nie tylko to się w tym naszym ziemskim życiu tak tutaj liczy.
Po to Ci dano siłę, po to Ci dano chociażby męstwo,
abyś wziął odpowiedzialność za własne życie,
Niczym na polu bitwy odnosił własne zwycięstwo.

luty 2021


Mężczyzn można podzielić przynajmniej na trzy grupy. Tych, co coś robią; tych, co siedzą na tzw. garnuszku mamusi i tych co przesadzają z nadużywaniem swojej władzy.

Może Harry Potter'owskie "Korzystaj mądrze", które może się kojarzyć z tzw. peleryną niewidką to dość kontrowersyjne zestawienie; ale patrzmy na fakty.

Część mężczyzn, co ich rolą wzięła sprawy w swoje ręce i założyła rodzinę. 

Tym samym nie tylko dali szczęście jakiejś kobiecie, ale i dali jej możliwość wydania na świat nowego życia. Dokłada właściwe proporcje do relacji i z własną rodziną, i często też z tą swoją własną.

Część mężczyzn niestety zeszła na wygodnictwo.

wtorek, 16 lutego 2021

Ciesz się, że jesteś kobietą! Pan dał Ci comiesięczną przyjemność, której nie zauważasz!

Czyż to po to istnieje, by tylko cierpiała?
Czy to po to istnieje, by tylko życie dawała?
A może nie wszystko poszło nie tak,
Ciesz się, że jesteś kobietą!
Pan dał Ci comiesięczną przyjemność,
której nawet nie zauważasz,
życie ma jakże gorzko-słodki smak.
Każda wtedy trudów wielka bezdenność,
sprawia, że się nie narażasz.
Za to korzystasz z tego, co Pan Ci dał;
nie bez powodu tak widocznie chciał...
Zobacz, co Ci niosą niby niemiłe dni,
czasami w nich ukryty sens - dobry Ty.
Piękno warto odnajdywać w każdym dniu,
dobrze szukaj, bo znajdziesz je nawet tu.

luty 2021

Kilka ostatnich dni, a między innymi rozmowa z kobietą i przeddzień z kimś innym nakłoniła mnie w pewnym sensie do stworzenia tego posta. Temat mówi sam za siebie. Jest taki dzień, a raczej nawet kilka dni do tygodnia; który mężczyźni nie zrozumieją. Na ogół kobiety podchodzą do tych dni różnie. Niejedna jest przemęczona, czy rozdrażniona. Niejedna narzeka, że przybyło jej na wadze. Niejedna musi sięgnąć po tabletki przeciwbólowe. Niestety, ale tak jest; w tym ból. 

Zdawało by się, że kobieta nie ma w takim razie tyle frajdy z życia; co mężczyzna. W dodatku to ona nosi ciążowy brzuch, jeśli spodziewa się potomstwa.


Otóż drogie Panie... cieszcie się, że jesteście kobietami. 

Kobiety dostały przypadłość, która może stać się nagrodą i wręcz przyjemnością. Trzeba tylko na nią umieć patrzeć. oczami prawdy; oczami bez skazy...

Wszystkie, więc amatorki książek typu "Sztuka kochania" zawiodę. Zupełnie nie ten kierunek moje drogie. Ta przyjemność wynika z tego,  że jesteście kobietami i jest w pełni zgodna z dekalogiem etc. I nie piszę jej nazwy; gdyż wielu, gdy wie o czymś ma tendencję do nadużyć. A to Nas wtedy może niszczyć. Piękno tych dni, piękno w Nas samych - kobietach, jest to... no właśnie. Pomyślcie :)

Otóż drogie Panie... cieszcie się, że żyjecie w Polsce

Zanim napiszę więcej zauważę, że wiele Polek powinno docenić; że żyje właśnie tu i przez to cieszyć się; że dostaje okresu. Wielu mówi; że trzeba wyjeżdżać za granicę, aby się czegoś dowiedzieć; poznać, zobaczyć na własne oczy etc. Wiele rzeczy wygląda tak samo tylko wielu z Nas tego nie zauważa, a szukanie wewnątrz kraju lub przypadkowe spotkania z obcokrajowcami stawianymi na naszej ścieżce życia potrafią być cenne. Gdy Martyna Wojciechowska mówiła o krajach, gdzie kobiety z okresem są spychane na bok; ja od Azjatki usłyszałam, że kobiety są w Wietnamie niemal traktowane, jak trędowate i wtedy nie chce się z nimi człowiek zadawać. Czy nadal tak jest, tak widocznie było, gdy mówiąca o tym Azjatka jeszcze częściej była tam; a nie w Polsce. Dziś jest żoną Polaka od ładnych nastu lat, bo drugie dziecko osiąga już wkrótce pełnoletność. Dzieci natomiast mimo tego, że była buddystką, to żeniąc się z Polakiem i doczekali się 2 dzieci; w małżeństwie, gdy DWOJE POLAKÓW bywa, że ślubu nie bierze; a czystość przedślubną tak łamie, że nawet dzieci przed ślubem ma. I niby rodowici Polacy są wierzący, może wreszcie zacznijcie tą wiarę wdrażać w czyn. 

Przyjemność czeka na każdym kroku, trzeba umieć z niej korzystać!

sobota, 13 lutego 2021

Miłość ma rozmaite oblicza, aby każdy ją mógł otrzymać!

Miłość ma rozmaite oblicza, aby każdy ją mógł otrzymać,
raz to ta do drugiej osoby, raz ta z możliwości tworzenia;
Miłość może być ta także taka częściowa do samego siebie,
niejeden dorastając poznaje siebie i się w kogoś zmienia.
Niewielu może zwraca uwagę na takie detale,
ale wśród różnych miłości zawsze jest taka,
co nie kocha nas przez chwilę, a wręcz stale.
Niewielu widzi, że nawet w zwykłym cięciu żywopłotu,
może być pasja, miłość do ogrodu.
Ogrodu, który regularnie pielęgnowany;
daje miłe oku kwitnące różne typy kwiatów koło płotu,
przyjemność niczym pęd samochodu,
Miłość z pracy, dar od przyrody oddany.
Niewielu widzi, że gdy nie ma kogoś akurat blisko Nas,
możemy ukochać siebie, spędzając miło samemu czas.
Jedząc, pijąc, bawiąc się umiarkowanie,
lub czasami dając sobie nawet zaszaleć;
Gdyż na tym polega właśnie ukochanie,
trzeba pozwolić też sobie oddychać;
wtedy po obu stronach cud się stanie.
I, gdy jest miłość do drugiego stworzenia,
ta do zwierzęcia jest jedną, tą drugą jest ta do człowieka;
spotykają się pełne silnej miłości spojrzenia,
na każdego jakaś miłość większa, mniejsza w życiu czeka :)

luty 2021

Miłość to wspaniałe  uczucie towarzyszące każdemu z Nas...


Gdyż nawet, jeśli ktoś nie ma drugiej osoby, w którą wlewa pełnię swoich uczuć i tworzy z nią związek małżeński lub już rodzinę; to zawsze jest miłość bliskich i znajomych.

A, jeśli i tej miłości nie ma lub jest jej niewiele to zawsze mamy tą miłość to świata i tego kim jesteśmy

Każda jednostka jakże inna, a przez to doskonała.

Film "Jedz módl się i kochaj"
, o którym wspominam  w niektórych postach tego bloga to nie tylko równowaga między duchem, ciałem i tym, co pozostawia nas w równowadze - miłości.

sobota, 6 lutego 2021

Legalna Blondynka 2, czyli Siła jest w Tobie!

Wielki pies równie, jak mały,
dobrym przyjacielem być może;
Niejeden człowiek zauważy,
że dobrze mu w różowym kolorze.
Podobnie, jak w każdym innym,
jeśli ceni różne kolory;
Oryginalne, czy tradycyjne,
materiały też we wzory.
Tak barwny w oryginalność potrafi być świat,
a mimo to, podczas upływu tylu długich lat.
Świat w wielu miejscach na moc w słabościach niegotowy,
dopiero, gdy Mount Everest zdobywają Ci drugoplanowi;
Czy kolejna jednostka z pęt nieprawości powstaje,
niejeden człowiek dopiero, temu sensu tak nadaje.
A świat już od dawna taki był, taki jest i będzie,
bo siła jest w Tobie. Tutaj, na zawsze i wszędzie.

luty 2021

Wiem, że pies ze zdjęcia to nie Chiuaua z filmu, ale idealnie mi tu pasował :) Legalna blondynka 2 zawiera m.in. sceny ze słowami "Nie mieliśmy tyle entuzjazmu, co Ty", czy "Dzięki Tobie zauważyliśmy, ze jednostka coś znaczy". Pokazują kobiecie, gdy opada z sił iż to ona ich odmieniła i pokazała im drogę działając inaczej niż wszyscy. Jednostka.

Jak i w życiu, gdy jesteśmy u celu ktoś chce Nas poprowadzić na skróty...

Przed metą i Legalną Blondynkę próbowano przechytrzyć i dać jej coś na co się "połasi". Wszystko, aby ją powstrzymać. A grunt to doprowadzić sprawę do końca, więc słabość blondynki do usług kosmetycznych pomogła jej w zauważeniu kłamstwa. Gdyż dla niej ta słabość według innych dla niej była siłą :)

Zobacz też: Wiersz o Sile w Naszych Słabościach

Tym samym zdobyła się na słowa "Przemów...", bo "Pamiętaj, że jesteś piękna".

piątek, 5 lutego 2021

Prawo do szczęścia

Niejeden by chciał znać uroki przyszłości,
niejeden tych uroków, czytać nie przewiduje;
Jednak patrząc na życia każdego zawiłości,
nie każdy na silach taką wiedzę mieć czuje.
Prawo do szczęścia każdy by mieć chciał,
nie każdemu ono jednak dopisuje;
Ważne, więc by każdy od życia tyle brał,
ile to życie mu po prostu daruje.
Gdyż w danym momencie nie będzie to dużo,
innym razem w ogóle tegoż nie zauważymy;
Gdzie ten mężczyzna, co mówił kobieto Różo,
gdzie ta kobieta, co wynosiła męża na wyżyny.
Potoczny język tak prostym się stający,
gdzie romantyczność z dawnych lat;
Ogień miłości w sercach tak płonący,
ogień fascynacji w oczach na  świat.
Dziś innym prawo do szczęścia wielu się maluje,
wielu nie myśli, o tym; o czym myślano dawniej;
Co tak naprawdę w głębi człowieka kształtuje...

luty 2021

Ciekawostką jest, że mówi się; że nawet Jadwiga Andegaweńska (żona Władysława Jagiełły) interesowała się numerologią i nie zaprzecza to temu, kim była.

O zainteresowaniu Jadwigi numerologią także tutaj.

Czym innym jest patrzeć na podobieństwa wynikające z naszego urodzenia, czym innym wierzyć we wróżby. Że tak zacznę od wyjaśnienia słów wiersza przyszłość, czy przewidywać.

Szczęście każdy definiuje inaczej...

Choć w gruncie rzeczy i tak kształtuje Nas otoczenie. Nasze wychowanie, jego nacisk i nasze wybory, więc nawet osoby z tej samej daty urodzenie potrafią być jakże inne.

poniedziałek, 1 lutego 2021

Cichy las i wodospad

Szumi cicho, szumi las,
ciepłem liści chroni Nas;
Strumień wody wśród gór przemyka,
nie boi się on upadku, chwili ryzyka.
Choćby pośród górskich, dużych skał,
miał żyć stwór, którego by się on bał.
Las jest piękny, las jest uroczy,
zimą czasem mocno zaśnieżony;
jesienią kolorem liści zaskoczy,
latem i wiosną zielenią rażony.
Wodospad jest życiem, wodospad pełen wody,
dostarczający orzeźwienia, i w gorąc ochłody.
Wodospad, gdy pitna w nim woda; 
ugasi pragnienie.
Wodospad, gdy ma woda minerały,
użyźni ziemię.

luty 2021

Cichy las i wodospad to lekka nuta poezji wśród codzienności :)

sobota, 30 stycznia 2021

Rozsądek, czyli włącz myślenie!

Kiedy jeździsz na rowerze włącz myślenie, to na drodze;
kiedy jeździsz na koniu, pilnuj się z kimś ku przestrodze.
Tak samo jest z motocyklami,
czy chociażby samochodami.
Każdemu przyjemność coś innego sprawiać może,
lecz, gdy jest za fajnie dopiero o późniejszej porze;
Człowiek się orientuje, że wyłączył myślenie.
Nagle ból w żołądku dopiero mu o tym przypomina,
że w zafascynowaniu światem, minęła ta godzina;
Kiedy kolejny miał już zjeść posiłek,
i teraz pada z sił tak ogromy osiłek.
Bo w podróżowaniu, nauce, czy pracy;
warto mieć przerwy lub o nie dbać,
Ale też brać na swoje barki,
to na co jestem pewien, że mnie stać.
Bo nawet, jeśli taki czarodziej w filmie czaruje,
śnieg jest zimny i lekko ubrany się rozchoruje.
Skakanie z dużych wysokości niczym superbohaterowie,
to też warto wytłumaczyć dzieciom, jeśli mają w głowie;
że nawet już czasami i filmowi detektywi, czy pilnujący prawa,
to lekkie przegięcie możliwości każdego człowieka, inna postawa.
Warto, więc dbać o rozsądek oraz włączać myślenie;
bo, gdy ktoś tym się bawi, jego i bliskich cierpienie. 

Od takiej zebry się zaczyna,
bo zostawiona na niej mała dziecina;
może spaść i zabawa zakończy się niewesoło.
Podobnie, jak teraz tak wielu ludzi wokoło,
może mieć z kręgosłupem dolegliwości;
ponadto te z żołądkiem, jeśli nie otyłości.
Gdyż, kiedy wszyscy mieli włączone na czas pracy myślenie,
mniej pojawiało się najzwyczajniejsze jego przekroczenie.
Dlatego warto stosować budziki, zegarki, kalendarze, czy przypominacze;
w końcu po coś ta technologia została stworzona, a nie organizm płacze.
styczeń 2021

Na "Rozsądek, czyli Włącz myślenie!" naszło mnie z różnych przyczyn. Między innymi jest ono związane z dzisiejszym dość śnieżnym dniem, jak i z osłuchiwania się od jakiegoś czasu, jak to ludzie nieprzyzwyczajeni w ogóle do pracy zdalnej czasami czas pracy przekraczają. O... zaczął ktoś coś robić i godzina po czasie pracy kończy. Dopiero to zauważył/a.

wtorek, 26 stycznia 2021

X-Men 2: Tato, jestem Aniołem!

 Każdy człowiek rodzi się inny,
każdy niczym zwierzę innego gatunku;
Bo chromosomy Nam się mieszają,
kreują każdego, o tak innym wizerunku.
Mieszanie gatunków wśród zwierząt zmienia zwierzęta,
mieszanie gatunków roślin nowe odmiany kreuje,
Tworzenie mieszanek światu nieznanych,
w końcu z najdalszych zakątków do Nas wędruje.
Dzisiaj są to skrawki plastiku w lodowcach nawet znajdywane,
a jutro, kto wie. Różne rzeczy sprawiają, że wszystko jest zmieniane.
Tak i człowiek każdy rodzi się innym od wszystkich,
a w tej jego różnorodności dla innych nauka;
Jak mierzyć się z tą innością, jak tolerancję budować,
tak; aby nikt nie musiał się przed innymi, gdzieś chować.
By, jak ten wolny ptak mógł przemierzać własne przestworza,
szukać lądu pełnego zieleni, gdy przemierza bezkresne morza.

styczeń 2021

Wiersz nie mówi bezpośrednio o Aniele, a o każdym kto jest w jakiś sposób inny niż oczekują jego rodzice, bliscy, znajomi. 

Nie ważne; czy chodzi o politykę, czy o wyznanie. Nie ważne, czy chodzi o lubienie hobby rodziców. Nie ważne, czy wszyscy w rodzinie byli lekarzami; czy prawnikami. Każdy ma prawo do własnych wyborów. Lubienia tęczy, lubienia posiłków bez mięsa lub żywienia się samymi nasionkami. Nie ważne, czy jest w pełni sprawny; czy też nie. 

Czy nie ma pięknej twarzy niczym "Upiór w operze" skryty za maską. Każdy przez swoją inność potrafi być, jak ten kosmita wśród innych niż on/ona. Podobnie, jak w "X-Men 2", gdzie syn osoby na wysokim stanowisku okazuje się Aniołem.

W gruncie rzeczy Anioł to właśnie przenośnia. Inność.

poniedziałek, 25 stycznia 2021

Ubiór godny, czyli Powabna dla męża; Skromna dla Boga

 W tym świecie pełnym takich różności,
ilu ludzi, tyle opinii, tyle też próżności.
Próżno szukać, takiego; co ma detal skromności,
każdy bowiem współczesny ma jakieś naleciałości.
Raz o urodę chodzi, bo ona nieskromną bywa;
raz o dialog, bo on sprawia; że rozmowa żywa.
Bywa też taki, co wiedza próżnego z niego robi człowieka,
jeśli za pieniądzem taki nie podąża, na niego nie czeka.
Ubiór godny, czyli skromna kobieta
lub też jakże skromny mężczyzna w ubiorze,
Powabna ona ma być dla swego męża,
choć inaczej w domu nauczona być też może.
Wszystko, więc wtedy w rękach jest obojga dialogu,
co można, a co nie próżność i co oddać tylko Bogu.

Niekiedy próżności wręcz człowiek nie zauważa,
i póki sam nie zauważy, czy ktoś mu nie powie;
cały czas, gdzieś jakoś błędy w życiu powtarza.
I niech wystrzega się kto mówi, że jest bez winy,
każdego inaczej życie traktuje, inne stawia zadania;
Tylko Ten z góry, zna skutki i sytuacji przyczyny,
wie, co dla kogo trudnym jest bardzo do pokonania.
Każdy staje przed próbami, przez całe nasze życie;
i choćby chciał się przed nimi ukryć, obłowić obficie.
Przychodzi, kiedyś kwestia... sumienia,
to ona do Nas przemawia, ona zmienia.
Wskazuje drogę, gdy człowiek pobłądzi,
jest mądrością w sercach, która rządzi.
Więc wielkimi tacy, co w swoim życiu zaznają mądrości;
jak przejść przez całe życie, przejść bez żadnej próżności.

styczeń 2021

Ten post miał być nieco inny. Miałam tylko nawiązać ew. do róży, może do "Małego Księcia", aby był jakiś ciąg między tymi postami i zostawić to. Zająć się jakimś przyjemniejszym tematem niż analiza tego, co się dzieje i jak. I nagle ni stąd ni zowąd dociera do mnie od kogoś filmik... 

Jezus nauczył mnie żyć w trudnym małżeństwie i uzdrowił moją kobiecość - świadectwo (zobacz tutaj). 

Lekko zgłupiałam. O co chodzi? Być może ktoś miał jakiś zamysł, być może ktoś polecił tej osobie filmik i podano go do mnie. Być może ukrytym pragnieniem był właśnie pisany tu komentarz. Przesłuchałam, a w pisemnej rozmowie z osobą; która to przysłała przeczytałam coś w stylu "też bym się zdziwił, gdyby żona stała się szarą myszką"

Nie wiem, czy jestem odpowiednią osobą; aby się za to brać. Ale skoro już na mnie trafiło i być może ten filmik specjalnie mi podesłano, aby się wypowiedziała napiszę, jak ja to widzę. Niejako bowiem to się łączy z paroma wątkami tematycznie. Ale tylko, dlatego.