środa, 8 września 2021

Mamma Mia: Remember (Pamięć)

Kiedyś moje serce było samotne,
tułało się po świecie,
nie wiedząc, że istnieje lato,
a nie tylko zima,
I tak cała nasza historia
w kilku słowach się zaczyna.
Twój uśmiech co zauroczył mnie,
jako pierwszy,
zanim spojrzałam Ci w oczy,
to był punkt drugi,
spacerowaliśmy po plaży,
oblewały nas też
deszczu strugi...

Punkt trzeci to słowa,
co z Twoich ust padały,
punkt czwarty, z nieba
gwiazdy wtedy spadały.
Do szóstki dorzuciłabym blask
koloru niczym złota,
ktoś powiedział srebrem mowa,
milczenie (jednak) inna cnota.
Równowaga jest siódmą, która
w tej wenie się zmieści,
gdyż ten wiersz ma być krótki,
nie na przykład powieści.

Serce zranione, decyzji podejmować nie będzie,
przeprosin nie chce,
bo najprościej, bez słów,
usiąść w pierwszym rzędzie,
Serce wołać może,
lecz zmusić może jedynie
sam człowiek siebie,
ono jest cierpliwe,
tu, tam, po prostu wszędzie.

Więc daj spokój srebrom,
złoto też niech stanowi
tylko część wielkiego życia,
w równowadze życia sens,
nigdy
nie było w tym nic do ukrycia...
Żyj, więc pełnią życia,
Pełnią życia...

(lipiec 2012)


W poprzednim poście rozpoczęliśmy wątek filmu Mamma Mia!
o nietypowej historii, a jakże bliskiej dziś. Wspomnieliśmy, że ABBA wraca po latach, więc skoro jej piosenki wykorzystano w tym filmie to warto odgrzebać stare wiersze pisane do samej muzyki z filmu. Także, gdyby ktoś chciał się zaznajomić z poniższym komentarzem w pełni, to najpierw polecam przeczytać komentarz do wiersza S.O.S. - tutaj

We wspomnianym poście poruszam też temat człowieczeństwa nawiązując do wiersza Człowieczeństwo Eleny z Pamiętników Wampirów. W końcu nasza tytułowa "Pamięć" jest odpowiedzialna nie tylko za pamiętanie złych rzeczy; ale i tych dobrych. Tym samym uczy Nas zachowania ostrożności, choć są przeżycia; które wielu by chciało całkowicie zapomnieć.

Wyłączając myśli może medytujący nowocześnie zapominają o bólu, ale na chwilę. Dochodzi też wyłączenie miłości, a więc i samotność w głębinie. A człowiek jest stworzony do życia w stadzie.


Co ma mieszkanie razem i zaznawanie przyjemności do relacji?

Zauważmy jedną bardzo ważną rzecz. Kiedy nie mieszkamy razem i nie wdajemy się w głębokie doznania już na początku to... nie zamazujemy sobie obrazu. Zauważcie, że dopóki pierwszy raz nie zjemy ananasa nie mamy na niego ochoty. Mówi się zakazany owoc smakuje najlepiej, ale w niektórych krajach nie było dawniej ananasów; więc i pojęcia chęci na nie nie było. Obecnie to mamy od iluś lat, ze nawet Kaki, czy owoce Liczi to żadna nowość. A kto tam słyszał 10, czy 20 lat temu choćby takie nazwy, sporadyki.
Do 91% wzrasta ryzyko nowotworu u kobiet, a u mężczyzn do 69%; gdy mają więcej niż 0-1. partnerów/ek. Innym słowem, jeśli kobieta ma np. 2-3 partnerów jest już o np. 10-20% bardziej narażony w wieku np. 20-30 lat na  nowotwór jajnika, na który i bez tego jest 80% prawdopodobieństwa zachorowania w tym wieku. Tak, jak na nowotwór piersi po 50tce jest 80% prawdopodobieństwa, czy na raka odbytu 90% u mężczyzn albo chyba 20% prostatę (źródło: University Cambridge, 2020).

Im bardziej więc znamy tym bardziej Nas do czegoś ciągnie. Im bardziej jesteśmy zachwyceni ceną owocu, tym szybciej go kupimy; jak go lubimy. I też tym szybciej pchamy się głębiej w relację; gdy teoretycznie nikt nie patrzy. Bóg jednak nawet w Raju pilnował, co tam w trawie piszczy i jak Wielki Brat wszystko wiedział. Widział też to, że ludzie już opowiadając o sobie i rozmyślają mają pierwszy etap tego, co jest podnieceniem seksualnym. Tak, nie musiało to być doznanie ciała i bicie serca, wystarczą już myśli.

Historie, Książki i Filmy dla dorosłych, czyli... Ale ja nic nie odczuwam!

Po pierwsze medycyna pokazuje, że im więcej partnerów tym większa szansa na raka, więc najlepiej mieć 0-1. W końcu mikroflora innego organizmu wpływa na nasz organizm, jak taki mały wirus i im więcej takich wirusów tym wcale nie jesteśmy odporniejsi, a tracimy odporność. Eliksir młodości to też nie sposób - zobacz tutaj komentarz op Good Doctor i sposobie na wieczną młodość.
 

Za zdrowiem fizycznym idzie zdrowie psychiczne.

 Tym samym wielu seksuologów zapodaje, że jak nie człowiek czegoś nie odczuwa to ma problem. 
Część seksuologów bowiem, jak się nasłucha różnych fascynacji przez lata to sama gubi się w tym; gdzie jest fascynacja drugim człowiekiem. Mądrzy seksuolodzy z doświadczeniem zauważają natomiast, że z Nami jest wszystko w porządku tylko wyłączmy bodźce. Nie przyjemność sobie, zostawcie to. Zostawcie filmy i książki, które Was nakręcają. Dajcie szansę wyobraźni, a zobaczycie; że też czujecie!
Psycholodzy zauważają, że w wielu przypadków jest to MIT Dopasowania (było o nim też w poprzednich postach np. tu); bo poznajesz przed ślubem, a zauroczenie już daje Ci kopa,  ze jest pięknie i tak będzie na pewno. Mniej patrzy się na to, że ktoś ma wady; bo to jak z tą ceną powyżej na ananasa. Taniej było, lubię to kupię.

I tutaj hop siup jest coś jeszcze, a mianowicie filmy podkręcające wszystko i książki. Dawniej kobietom zakazywano czytać za bardzo uniosłych książek; aby trzymały się długo w czystości. Dziś, gdy wybór jest tak szeroki; poza tymi kobietami lub mężczyznami z niektórych regionów lub grup społecznych reszta ogląda na potęgę filmy dla dorosłych i zanurza się w podobnej lekturze.

Później nagle wychodzi, że czasami 20-30 latek nic nie odczuwa i jest mniej sprawny niż 60latek

Niczemu się nie dziwić biorąc pod uwagę, że poza codziennymi stresami tyle osób jest zaślepionych niewidzialną przyjemnością. Tym samym już te bodźce sprawiają, że człowiek myśli i już ma to; czego nawet nie wie iż już czuje. I biega do seksuologa, bo stres w pracy; bo w tym wieku i go nie ma lub już był; ale coś się popsuło.

A, jak człowiek już myśli o sytuacjach damsko męskich to już jest zdrowy. Jak już myśli o samym nawiązywaniu relacji to już jest punkt do zdrowia, a rozmowy dzisiaj są już damsko-męskie tak normalne; ze wiele osób nawet ich nie zauważa. Dodam coś jeszcze... jak ma jeszcze skojarzenia to jest jeszcze większy, już nie mówiąc o biciu serca. Pamiętacie Kogel Mogel, który doczekał się aż 3 części? To jest pokaz, jak szybko bicie serca może zadziałać.

"Nie mogę spać. Ja też. Nie mogę spać. Ja też" i potem mamy bliskość".

Więc, jak osoby mieszkające razem i patrzące na siebie dzień w dzień i czujące do siebie zaufanie z bezpieczeństwem nie mają się poczuć równie wolne? Tylko wolność się kończy, gdy okazuje się; że dziewczyna wdała się w relację głębszą, a mężczyzna ją pewnego dnia od tak opuszcza. Lub, gdy pewnego dnia okazuje się, że dziewczyna jest w ciąży; a mężczyzna nie poczuwa się honorowo do ojcostwa.

O Honorze i Tradycji w wierszy do Ostatni Samuraj

Jesteś dorosły, zachowujesz się, jak dorosły? Po dorosłemu bierze się odpowiedzialność za własne błędy. Jest dziecko, zostałeś rodzicem; przyjmij to na klatę. Dawniej wielu mężczyzn nie swoje dziecko potrafiło wziąć razem z matką (np. Spacer w chmurach, czy Pearl Harbor), gdy ojciec umierał lub był zbirem; a dziś nawet własnych dzieci tak wielu nie chce uznać dopóki nie ruszą reguły prawne.
 
Dobrze, że co najwyżej w szpitalu niepełnoletni mają to prawo, że mogą za nich zadecydować rodzice. Czasami jest to wręcz ulga dla dziecka, które nie musi podejmować choć decyzji o operacji. Tym bardziej też w przypadku aborcji, gdzie tylu niektórych się do niej tak pcha; bo się pośpieszyli z relacją, a tu... 

Wiecie, że aborcja może spowodować; że jeśli w kolejnej ciąży będą bliźniaki to organizm kobiety jedno z nich będzie chciał zabić? 

I wtedy decyduj, które dziecko chcesz (jeden z odcinków 4. sezonu Good Doctor - to medycyna, już nie fikcja). Wracając do tematu... 

Bicie serca, najpiękniejszy objaw ogromnego uczucia. 

Wzloty sercowe, jak to nazwał by fachowo. Ilu ludzi sprawdzających się przed ślubem ma okazję ich doświadczyć? Wielu nawet nie wie, że je ma. Później, gdy jest źle lądują u seksuologów, psychologów etc. A przecież z nimi jest wszystko w porządku. Tylko pomysł na życie nie ten. Za dużo tych bodźców i już nie zauważają, że już tutaj jest zdrowie i miłość. Już w tych biciach serca, myślach, poczuciu; że chcemy relacji.

Zatrzymajcie się czasem i pomyślcie, o tym. Może wielu powinno się zawrócić i zagłębić w prawdę o samym sobie. Co czuję, jak czuję itd. Chrześcijanie mogą się nawet złączyć w tym aspekcie w modlitwie różańcowej. Jedna z Tajemnic, a mianowicie Odnalezienie Pana Jezusa w Świątyni mówi o tym, że warto szukać prawdy o sobie w Jedności z Jezusem i powracać do świątyni; aby się pomodlić. Tak odnajdujemy siebie. Co do innych wiar nie podam przykładu, ale jeśli ktoś ma pomysły śmiało może udzielić komentarza :)

Powiązane z tematem wątki: song, songs, The Movie, The winner takes it All.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz