poniedziałek, 17 maja 2021

Pamiętniki Wampirów: Człowieczeństwo Eleny

"-I need more.
-Elena, stop.
-But you're so good.
-Hey, hey. You're cut off. Let go of me.
-Stop it. Enough. You are acting like a little spoiled brat.
You know that? You think that we can't punish you.Maybe not. But I can sure punish him. Elena.
-Seriously? You think this is... Shut up.
-I'm done playing nice. Turn your emotions back on right now, Elena,
or so help me, God, I will give you something to be sad about.
I will kill him right here in front of you.
-Damon. Don't "Damon" me. If she doesn't love anyone, fine.Prove it. And if I'm wrong, what difference does it make? One less bus boy. Elena...
-You're bluffing.
-How about now? You feel anything now? You angry I just turned your buddy into road kill?
Or are you sad that the guy that everybody loves is just a bag of bones?
Remember when he was a little kid, huh? Warm heart, big, goofy smile,his whole life ahead of him.
I guess it was a good idea that he was wearing (...)
-Oh, God, Matt.
-You feeling that weight lifting off your chest? That's joy. Because your friend isn't dead.
That's emotion, Elena. That's humanity. You're gonna be ok.
- No.
- Look at me.
- No. No. No. It's not ok.
- Elena.
- What I've done?
- Hey.
- No, no. What did I do? I almost killed him. Matt. I almost... and then Bonnie and Caroline. I just..."
Pamiętniki Wampirów (Vampire Diaries 4x21)

Druga maska przyszła mi do głowy,
Podczas, gdy o pierwszej pisałam.
Jest jeszcze wątek maski,
Podobny bardzo do poprzedniego,
Była to Elena ze świata z wampirami,
Jakże wątek potrafi być podobny czasami.
Również strata w maskę ją przyowleka,
Również strata, tylko jednego człowieka.
Wcześniej byli inni, jakoś to znosiła,
Lecz w końcu i w niej wezbrała,
Do zerwania ze wszystkim siła.
Lecz czy brak emocji był dobrym rozwiązaniem?
Lecz czy brak emocji był dobrego poznaniem?
Jak się okazuje, jaka siła ma dwa różne oblicza,
Z jednej strony twardość,
Z drugiej kolejna rzecz, którą jej się wylicza.
Rzecz, która więcej minusem jest niż plusem człowieka,
Od którego niemalże całkowicie w głąb bezprawia ucieka.
Miło jest nie mieć ograniczenia,
Lecz tutaj też jeden impuls wszystko zmienia,
Jeden impuls, którym kolejna osoba była,
I chęć,
I chęć by ta osoba jeszcze tu dłużej żyła.
Miło jest nie mieć ograniczenia,
Lecz sobie je uświadamia,
Zaczynają się do pokonania
Pojedyncze, towarzyszące im
Nie zawsze łatwe zmagania.
Stąd dobrze, że ktoś przy niej stoi,
I pomaga robić krok, gdy się boi.
Z maską natomiast różnie bywa,
Raz staje się lekko widoczna,
Raz pojawia się tylko prawdziwa.
(czerwiec 2013) 
Ten post, jak widzicie zaczyna się dość nietypowo. Jeden cytat z serialu Pamiętniki Wampirów jest na screenie, a jeden jest w treści posta. Wiersz był na starej wersji bloga, ale przypomniałam sobie o nim zarówno przez ostatnio poruszane w różnych miejscach tematy; jak i dwóch kobiet, które włączyły się w wątek zwierząt pojawiających się w wyżej wspomnianym serialu Pamiętniki Wampirów. 

Dla tych, co nie znają serialu; a cytatów nie rozumieją; bo są po angielsku taka mała informacja (niestety dla oglądających serial mały spoiler - nie wiem, jak jest w książce). Niestety to, co się z niektórymi ludźmi dzisiaj dzieje bardzo mi to przypomina.

Człowieczeństwo Eleny, jak świadomość! Wystarczy włączyć myślenie.

Jedna z bohaterek serialu staje się wampirem. Wyłączając całkowicie człowieczeństwo staje się, jak dzikie zwierzę niemające hamulców. Serce z głazu, bez uczuć. Kocha brata, ale jej wyłączona świadomość sprawia; że nawet jego próbuje zaatakować. Rani wszystkich i wszystko, bo nic nie czuje.

Co to ma wspólnego ze współczesnymi problemami ludzi?

  • Tak samo się odczłowiecza część małych dzieci, gdy dotyka klocków; a one się nie przesuwają. 
    Tak bardzo często będąc maluchem bawiące się tabletem i chcące przesuwać klocki w taki sam sposób na dotyk w rzeczywistości. O tym m.in. tutaj.

  • Tak samo my dorośli się odczłowieczamy czasami nie pisząc długo nic, a potem próbując coś napisać i po długim pisaniu boli nas ręka
  • To tak, jak z jazdą na nartach. Nie jeździsz rok, po roku od nowa na początku musisz się przyzwyczajać. Jak przegniesz, będą zakwasy i do końca urlopu możesz już na nich nie pojeździć. 

  • Tak samo się odczłowiecza dziecko za dużo grające w gry, gdy chłopiec myśli; że dźgnął wroga w grze. A dźga jednego z członków rodziny. Przykład tego jest w jednym z odcinków serial Na dobre i na złe.

  • Tak samo odczłowiecza się dziewczynki od skromności i odsuwa od religii, a później powstają filmy typu Galerianki, czy takie; jak reklamowany obecnie jakiś rosyjski film; gdzie dziewczęta nie znając własnej wartości pokazują się obcym mężczyznom w kamerkach. Zresztą to to samo, co poruszany jakiś czas temu wysyłania sobie zdjęć bez odzienia; gdyż zabrakło skromności. Po co? Bo może chłopak się umówi, albo może wtedy mu się spodoba.
    Jak dziewczyny mają być świadome wzorca, jak go ani telewizja; ani rodzice, ani plakaty nie dają? Jak dziewczyny mają się czuć bezpiecznie i wartościowo, jak grono z tych ludzi może te zdjęcia źle wykorzystać? To brak skromności i szacunku do siebie. Brak poczucia wartości. Zarówno nieskromny i niegodny ubiór (zobacz tutaj), jak i szukanie kogoś kto za prezent da uczucie; którego nie dają rodzice; wspólnota kościoła lub krewni. Albo takie "50twarzy Greya" i etc. - zobacz post o szacunku.
    Mówi się konwenanse (czytaj więcej), ale dziewczyny w czasach Jane Austen miały zakazane za bardzo rozbudzające wyobraźnię kobiet książki. Mowa o tym m.in. w książce Opactwo Northanger; w której znajdziecie zaczątki wątków ze Zmierzchu (Twilight, 2008) Stephenie Meyer.

  • Tak dokładnie i religia. Może i wielu widzi w niej cierpienie, może i wielu widzi ból. Ale w wielu miejscach jest też, że "Pan Bóg Cię Kocha". Są piękne słowa, że Bóg jest przyjacielem. 
    Nauka szacunku do miejsca przez chociażby ubiór (więcej tutaj) uczy, że jest gdzieś granica.
    I, że modlitwa to miłość do Boga; jak rozmowa i trwanie przy kimś to pierwsze z oznak miłości do człowieka. Umiejętne czytanie Psalmów, jak i Pisma Świętego. W przypadku ludzi innych wyznań szereg innych reguł, które kształtują ich wyznawców. Cierpliwość (zobacz tu) w modlitwie nauką cierpliwości do nauki, czy w przyszłości do opieki nad dziećmi.

    Odpowiedzialność i regularność,
    bo jak możemy nie pójść na mszę to możemy nie pójść do szkoły; a w przyszłości po co mamy odwiedzać rodziców i wpadać w odwiedziny, jako dorośli?

  • Odczłowieczanie slangiem podchodzącym pod rasizm. Tych słów i odzywek jest tak dużo, że wielu nawet nie czuje; gdy obraża drugiego człowieka. Z jednej strony to brak myślenia, ale tak naprawdę to brak świadomości. Ktoś go/ją tak nauczył mówić (zobacz tutaj); czy zachowywać się wobec innych. Niezależnie, czy to byli rodzice; znajomi, filmy etc. Zwrócenie uwagi dziecku, na to co złego ogląda lub nieładnego mówi to nauka szacunku. Granica.

  • Zachowania dzieci wobec rodziców i odwrotnie. Zachowania wobec zwierząt, których dzieci po prostu zaczynają się bać. A zwierzęta dzieci wcale nie mniej. Granica tego, na ile można się do  kogoś lub czegoś zbliżyć; aby komuś lub sobie nie zrobić krzywdy (zobacz tutaj!)
    Informacji, jak się zachować; bo znaczna ilość obecnych bajek to m.in. rzucenie w kogoś ciastem, wyśmianie kogoś, pokazanie języka. Bo to takie śmieszne (serio ? od tego się zaczyna)

Impuls do życia to coś innego niż prochy...

Odczłowieczanie przypomina mi ludzi, po narkotyku z filmu Impuls (zobacz tutaj).
Wolność bohaterów, doprowadza ich do zguby. Jeden z niewielu mocnych filmów, jakie widziałam; bo po prostu takie filmy omijam, by spać spokojniej :)

NAWET W OPOWIEŚCIACH O MAGII I FANTASY MOŻNA ZNALEŹĆ COŚ DOBREGO, TYLKO TRZEBA POKAZYWAĆ INNYM NA CO ZWRACAĆ UWAGĘ!
 IŚĆ TYLKO W STRONĘ PRAWDY I DOBRA!

Zobacz też:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz