piątek, 28 listopada 2014

Holiday: Przed zimą

A przed zimą mrozy,
a przed zimą słońce oszukuje,
i pomyśleć, że to właśnie słońce,
które prawdę tak symbolizuje.
Zimne poranki, zimne wieczory,
nie jeden człowiek robi się chory,
niejeden zdrowy podkręca kaloryfery,
byle cieplej, wokół swojej kwatery.
A, gdzie jest kominek, tam i on grzeje,
drwa palą się w nim radośnie,
a Ty siedząc i czytając coś w fotelu,
nie musisz myśleć o wiośnie.
(listopad 2014)
 

Motyw zimnych dni, czy samej zimy znajdziemy w jednym z filmów romantycznych - "Holiday". W rolach głównych: Cameron Diaz, Jude Law, Kate Winslett, Jack Black
Natomiast poza motywem w zimowym stylu same drwa palące się w kominku można znaleźć w Disney'owskiej Krainie Lodu.

Jak mogłeś znalazłeś tego posta ?
  • przed zimą
  • Jude Law style
  • Holiday film pl
  • Kate Winslet movies

środa, 26 listopada 2014

Inspiracja muzyką End of My Journey - John Dreamer

Bo, gdy Cię widzę to serce zaczyna szeptać do uszu,
bo, gdy Cię widzę szept narasta do pieśni,
uśmiech pojawi się na twarzy, bez chwili animuszu,
uśmiech zaczyna przepełniać serce radością.
A potem radość szuka drobiazgów w każdym spojrzeniu,
a potem radość oczekuje, że rozjaśni się coś w cieniu,
postawi solidnie krok, krok bez cofnięcia,
postawi solidnie krok, siły, czy zawzięcia.
Trwałość, bez kruchych kawałków szkła,
jak diament, co zachwyca swym blaskiem nieubłaganie,
Trwałość, słońce, na pewno nie mgła,
jak diament, co zachwyca odbijając promienienie,
niechaj stworzenia nowych dróg cud się tutaj stanie,
jeszcze krok, jeszcze krok, poruszyłeś tą ziemie.
Bo w każdej glebie po długim ugorze,
można spróbować zasiać ziarno,
jeśli dorastać się mu trochę pomoże,
i wzrośnie, i da krok do przodu, krok za krokiem,
by nawet, jeśli będzie gwarno,
mieć siłę wydostać się, oczarować serca urokiem.
Trwałość, siła, wdech w pierś, do przodu idź,
jeszcze chwila, jeszcze moment, lepiej musi być.
Uśmiech zaczyna się na twarzy,
przechodzi radość w całe ciało,
muzyka łączy kreacją pejzaży,
jakby jej pędzel się nagle dało.
Radość szuka drobiazgów, szuka drogi do wolności,
radość widzi ją, widzi skrawek płaszcza miłości.
Bo miłość to wiara, to zaufanie do drugiego człowieka,
otwórz serce, krok za krokiem idź, wszędzie ona czeka.
By zakończyć podróż każdego wędrowca,
wśród rodziny, lub, jako wierna owca,
By zakończyć podróż w taki sposób, o jakim człowiek marzy,
wśród samotności, związku z drugim człowiekiem, lub ołtarzy.
Bo miłość to wiara,  bo miłość to zaufanie,
końcówka drogi, dla każdego HAPPY END nastanie.
(listopad 2014)





Po tym, jak mieliśmy dwa różne tematy wręcz dwóch różnych światów trafiłam przypadkowo do piosenki, a raczej melodii inspirującej równie ciekawie. Otóż wiersz pisany według muzyki End of My Journey w wykonaniu John Dreamer poszedł w kierunku miłości, wiary, zaufania. Poszukiwania zaś skąd ta muzyka pochodzi ukończyła informacja, że jest ona z gry. Gry, której bohaterem jest postać niby działająca ku prawdzie, a jednak rozwiązująca poprzez swoje osiągnięcia dawne problemy. Czasem posuwając się do rzeczy, których ten osobnik robić nie powinien. Jak, więc się okazuje dwie sprzeczności. Muzyka, którą inspiruje ku prawdzie, a jednocześnie towarzyszy tak mało prawdziwym zachowaniom. Z drugiej strony miłością chłopców stają się czasem nie tylko samochody, gry i inne. Zaufaniem, które pokładają w aucie trzymając ręce na kierownicy, wiara w wygraną, podczas kolejnej rozgrywki. Nie tylko tej komputerowej, ale chociażby podczas meczu ulubionej drużyny piłkarskiej, To może, jednak oznaczać, że jednak muzykę i wiersz coś łączy, nie tylko dzieli. Tak, jak barwy na obrazku. Czerwień - kobiecość i ciemny błękit - mężczyzna.
Gra, z której pochodzi muzyka End of My Journey to Mass Effect 3 stworzona na wszystkie docelowe platformy – PC, Xbox 360 oraz PlayStation 3. Wspomniana postać to Mordin Solus, który jest przedstawicielem razy Salarianie, a pełni rolę naukowca. Jak udało mi się wynaleźć wśród pozostałych informacji Mordin Solus pojawia się w Mass Effect: Foundation, a także wersji Mass Effect 2.
Połączenie obu kwestii to przede wszystkim m.in. inspiracja filmikiem z YpuTube Damon and Elena From Hate To Love, gdzie muzyka John Dreamer leci w tle.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Idealny facet dla mojej dziewczyny: "O jakże piękna jesteś..."

"O jakże piękna jesteś, przyjaciółko moja,
o jakże piękna jesteś, przyjaciółko moja
(...)
Oczarowałaś mnie sercem"
(treść piosenki z filmu Facet idealny dla mojej dziewczyny (2009))
"O jak piękna jesteś przyjaciółko moja(...)"
(a także przede wszystkim Pnp 4, 9)



O jakże piękna jesteś przyjaciółko moja,
serce moje bije mocniej przy Tobie,
serce wigoru pełne,  ach ta uroda Twoja,
ile uroku może być w jednej osobie.
Delikatność, to usta, niczym z jedwabiu,
Wrażliwość, to serce, pełne uczucia,
Mądrość, to oczy, głębokiego koloru,
Siła, to zęby, gryz niczym ukłucia.
Jeśli chodzi o miłość, tylko taka być powinna,
lekka, delikatna, czasem groźna, sarna zwinna.
Przyjaciółko moja, jak Twoja cera może tak jaśnieć,
tak błyszczeć w świetle białego dnia; czy cień mieć,
gdy przychodzi noc, a latarnie oświetlają ulice,
jak mogą się tak mocno mienić Twoje tam lice.
Zmrużyć oczy trudno, gdy je ktoś pamięta,
jesteś niczym płatkami róż okryta,
w zapachy kwiatów niewiarygodnie zaklęta,
puchem ładnej pogody pokryta.
Zwinna niczym łania, co po łące biega,
szybka niczym strzała, jeśli ktoś spostrzega,
wolna, gdy trzeba przyjrzeć się ściółce lasu,
i ambitna, gdy na to przyjdzie trochę czasu.
Piękna...
(listopad 2014)


Mój wiersz to tylko pierwsza linijka z piosenki z filmu, nie z Pieśni nad pieśniami. Jednym słowem jest to wersja własna i inspiracja piosenką. Treść wiersza również jest wymyślona, nie powiązana z filmem Idealny facet dla mojej dziewczyny.

Kilka lat po sukcesie Psałterza Wrześniowego nasze polskie kino decyduje się na komedię romantyczną mówiącą o kontrowersyjnych związkach, a jednocześnie o wierze. Dwa kontrasty połączone w jednym filmie. Wiary mimo wszystko tej prawdziwej trzeba się doszukać, choćby w osobie, która z powodu wiary w związek z pewnym mężczyzną kończy pielgrzymkę. Wiary tych widzów, którzy dopingują dwojgu ludzi, którzy nie mogą być razem. Czy też tej symbolicznej poprzez znaki. 


Psałterz Wrześniowy - Oratorium Piotra Rubika


Psałterz Wrześniowy to oratorium z 2006 roku, do którego słowa napisał Zbigniew Książek, a muzyka mu towarzysząca była skomponowana przez Wojciecha Lemańskiego. Wzorowana na pieśniach, które niezwykle nowocześnie przedstawił Piotr Rubik. Innymi słowy piosenka będąc w Rubikowym tonie pomogła trochę w reklamie filmu. Rubik przecież odniósł  niesamowity sukces swoją muzyką mimo, że poruszał tematykę Biblijną ubraną w śpiew do muzyki instrumentalnej. Zauważmy, że przed powstaniem jego utworów tak wielu dotąd nie słuchało ani tego rodzaju muzyki, ani nie zagłębiało się w taki sposób do lektury Biblii.

Warto przeczytać też o nagości i Social Media w: 12 mężczyzn z kalendarza z Montany

Idealny facet dla mojej dziewczyny - Plakat m.in. wzbudził kontrowersje

Mimo wszystko film Idealny facet dla mojej dziewczyny podobno nie powtórzył sukcesu Lejdis (2008), czy Testosteronu (2007, zobacz wiersz tutaj). Wręcz przeciwnie narażono się już samym plakatem na szereg złych opinii (tutaj łagodniejsza wersja). 
Patrząc na to, że plakaty wiesza się, gdzie popadnie, a więc i tam, gdzie są dzieci. Rzeczywiście niekoniecznie ktoś pomyślał. Co do treści, to na pewno jest to zdecydowanie film dla dorosłych, a dzieci muszą na niego poczekać, aż trochę dorosną. Obsada to m.in.: I. Kuna, W. Książkiewicz, D. Stenka, M. Dorociński

Inne: