czwartek, 9 września 2021

Mamma mia: Lustro i kilka słów homoseksualizmie

Kiedyś posadzono nasionko do ziemi,
i podlano wody kroplami,
Kiedyś posadzono nasionko do ziemi,
i doglądano go czasami.
Stało w słońcu,
które obdarzało je promieniami,
przenikając przez grudy ziemi,
Stało w słońcu,
które pozwoliło na pojawienie się
wkrótce nad grudami zieleni.

Potem roślina już tylko doglądana
wyciągała coraz dłuższe pędy,
by dojść do fazy, gdy pąk się pojawia,
by potem zakwitnąć,
i rozwinąć swoje płatki,
jakże gładkie i delikatne,
dokłądnie takie,
jakie potem stare zdjęcie przedstawia.
Gdyż przychodzi czas, gdy roślina przekwita,
i już promień słońca czy kropla wody
nie gra roli,
kwiat nie będący rośliną wieloletnią,
usycha powoli.
A nam pozostają po nim tylko wspomnienia,
lub być może fotografia,
lecz stanu to tej rośliny nie zmienia.

Tak samo jest z wychowaniem,
ziarno do ziarno się zbiera,
widzi się owoce,
widzi się dojrzewające owoce,
lecz, gdy przychodzi czas,
spojrzeć na nie po jego upływie,
i zauważeniu, że znaczna część
kurs nie ten obrała,
zastanawiające jest,
jak na nie działa, to
co z zewnątrz dolatuje,
gdy owoc jeszcze nie doszły
lżej się potraktuje,
żal serce wtedy ściska,
jakże pomóc, jeśli już bliska,
dawniej roślina owoców pełna,
już nie jest
w taką samą bliskość zupełna.

Lecz życie uczy przez Nauczyciela każdego,
więc i niedojrzałe owoce
kiedyś dojdą; jeśli
już tego nie zrobiły, do dnia dzisiejszego...

(lipiec 2012)

Były dwa wiersze związane z filmem Mamma Mia w związku z powrotem zespołu ABBA. Na dziś został wiersz, który nic nie ma do homoseksualizmu; ale to trzeci temat bez którego poprzednie dwa posty były by niepełne.

Jakby ktoś chciał się czepiać to nawet pod koniec pierwszego filmu Mamma Mia jest piosenka, w której Colin Firth przytula w piosence jednego mężczyznę i chórem śpiewają "IT'S Magic!"

Dlaczego, jeszcze ten temat Homoseksualizmu? Bo piosenki ABBA wg. mnie to pierwszy krok do pojednania! Dzieci Kwiaty były także za Nich!

Czasami tak się zdarza, że osoby są bardziej doświadczone i mówią mądrzej, jak na swój wiek. Jest takim  przypadkiem jedna z naszych paraolimpijek, która w tym roku przywiozła medale; a w śniadaniówce opowiedziała swoją historię. Doświadczana przez całe życie z kłodami pod nogi trwała w tym co robi, a jej Przyjaciel był z nią. Piękne Świadectwo Wiary i w dodatku osoba młoda. Bo choć wielu nie zauważa i do mnie dziwi, dlaczego?? Że jest tyle pięknych pieśni mówiących, że:
"Pan mym przyjacielem jest, nie brak mi niczego", 

"Moja tarcza i Moja broń, On jest Mym Bogiem, Nie Jestem Sam; w Nim Moja Siła Nie Jestem Sam",

"Będę śpiewał Tobie, Mocy Moja, Panie Ty jesteś Mą Nadzieją, Tobie Ufam i Bać się nie będę"

A tylu ludzi koncentruje się na tym, że Bóg jest nie dobry i nie kocha. Jest sprawiedliwy, kocha i tylko cierpi razem z Nami; gdy błądzimy. Martwi się o Nas, jak Dobry Ojciec.

Ponadto ta paraolimpijka bardzo pod kątem tylu doświadczeń, jak na młody wiek przypomina taką kobietę pełną doświadczeń; która wyedukuje się, odchowa dzieci i jest już na takim poziomie świadomości; że... patrzy zupełnie inaczej na świat niż wielu innych. Ciszej, z pokorą i wybaczeniem. A doświadczenia potrafią Nas zmęczyć np. Robin Hood: Zmęczona życiem Eleanora

środa, 8 września 2021

Mamma Mia: Remember (Pamięć)

Kiedyś moje serce było samotne,
tułało się po świecie,
nie wiedząc, że istnieje lato,
a nie tylko zima,
I tak cała nasza historia
w kilku słowach się zaczyna.
Twój uśmiech co zauroczył mnie,
jako pierwszy,
zanim spojrzałam Ci w oczy,
to był punkt drugi,
spacerowaliśmy po plaży,
oblewały nas też
deszczu strugi...

Punkt trzeci to słowa,
co z Twoich ust padały,
punkt czwarty, z nieba
gwiazdy wtedy spadały.
Do szóstki dorzuciłabym blask
koloru niczym złota,
ktoś powiedział srebrem mowa,
milczenie (jednak) inna cnota.
Równowaga jest siódmą, która
w tej wenie się zmieści,
gdyż ten wiersz ma być krótki,
nie na przykład powieści.

Serce zranione, decyzji podejmować nie będzie,
przeprosin nie chce,
bo najprościej, bez słów,
usiąść w pierwszym rzędzie,
Serce wołać może,
lecz zmusić może jedynie
sam człowiek siebie,
ono jest cierpliwe,
tu, tam, po prostu wszędzie.

Więc daj spokój srebrom,
złoto też niech stanowi
tylko część wielkiego życia,
w równowadze życia sens,
nigdy
nie było w tym nic do ukrycia...
Żyj, więc pełnią życia,
Pełnią życia...

(lipiec 2012)


W poprzednim poście rozpoczęliśmy wątek filmu Mamma Mia!
o nietypowej historii, a jakże bliskiej dziś. Wspomnieliśmy, że ABBA wraca po latach, więc skoro jej piosenki wykorzystano w tym filmie to warto odgrzebać stare wiersze pisane do samej muzyki z filmu. Także, gdyby ktoś chciał się zaznajomić z poniższym komentarzem w pełni, to najpierw polecam przeczytać komentarz do wiersza S.O.S. - tutaj

We wspomnianym poście poruszam też temat człowieczeństwa nawiązując do wiersza Człowieczeństwo Eleny z Pamiętników Wampirów. W końcu nasza tytułowa "Pamięć" jest odpowiedzialna nie tylko za pamiętanie złych rzeczy; ale i tych dobrych. Tym samym uczy Nas zachowania ostrożności, choć są przeżycia; które wielu by chciało całkowicie zapomnieć.

Wyłączając myśli może medytujący nowocześnie zapominają o bólu, ale na chwilę. Dochodzi też wyłączenie miłości, a więc i samotność w głębinie. A człowiek jest stworzony do życia w stadzie.

wtorek, 7 września 2021

Mamma mia: S.O.S. - czyli prosta relacja wczoraj a dziś!

Tratwa, gdy tonęłam
tonęła razem ze mną,
rękę wyciągnęłam,
nie rad jej byłeś chwycić,
ręką po Twoją sięgałam,
lecz wolałeś...
widocznie na inną liczyć.

Byłaś najjaśniejszą gwiazdą
jaką widziałem na niebie,
lecz, gdy myślałem, że już
po wszystkim,
straciłaś pewność siebie.
Twa duma padła, serce
zmiękło ze stali,
jakby właśnie poeci
o nim pieśni pisali...

Pełna miłości muzyka
gra,
lecz Tobie nie pisana
teraz ja.
Pełna miłości muzyka
gra,
lecz Tobie nie pisany
teraz ja.
Samotna tratwa nauczyła się
dryfować,
a niebo bez gwiazd swój urok
zachować.

Ręka sama zapracowała na siebie,
a fundamenty
mego domu na stabilnej glebie.
Pełna miłości muzyka
gra,
lecz Tobie nie pisana
teraz ja.

Pełna miłości muzyka
gra,
lecz Tobie nie pisany
teraz ja.

Tak bym chciała byś mógł
chwycić moją tratwę jeszcze raz,
Tak bym chciał cofnąć
wstecz miniony czas,
Wypłynąć z falą ponad pianę morską,
stworzyć budowlę jakże amatorską,
zanurzyć się w świecie marzeń bez liku,
choćby na jedną noc, jedną noc...

(lipiec 2012) 

Film Mamma Mia! pokazuje dość nietypową historię, a jakże bliską dziś. Jako, że ABBA wraca; a jej piosenki wykorzystano w tym filmie to stwierdziłam, że warto odgrzebać stare wiersze.

Dawniej, w mniejszych miejscowościach lub w niektórych regionach Polski; jak i innych krajów nadal utrzymuje się wiele tradycji i prostego podejścia do życia. Bywa, ze wielkość miast tak szumi ludziom w głowach, ze zamiast podejść do życia tradycyjnie to na siłę coś komplikują