wtorek, 23 marca 2021

Dlaczego czasem warto być osiołkiem?

Osioł takie niby proste stworzenie,
osioł taki niby nieszczególny;
A, jednak osiołek ma swoje zalety,
choć pierwsze też jest skojarzenie;
Ośla ławka dla nieuka, no niestety.
Lecz ten,
co niezdolny być może w jednej dziedzinie;
Jak się zastanowić, 
w innej być może w daleką podróż popłynie.
Taki osiołek, co nawet w swej powolności,
może uczuć niektórych takiej cierpliwości.
A od cierpliwości krok jest bliżej do kochania,
a jak miłość do czegoś jest już do opanowania;
To warto popracować nad równowagą w sile,
bo osioł może przecież zostawać dużo w tyle.
I sztuką osła jest wtedy poprowadzenie,
niczym w tańcu partner partnerkę prowadzi;
Wtedy też zaufanie w takiej relacji się buduje,
a przyjacielem partner/ka nigdy nie zawadzi.
Z przyjaźni bowiem niedaleko do miłości,
a miłość w relacji daje poczucie wolności.
Takiej wolności, gdzie w równowadze i jedno,
i drugie się realizuje;
A, gdy przychodzi odpowiednia życia pora, 
relacja taka owocuje.
W spotkaniu z osłem to będzie udana... wycieczka,
a w spotkaniu z człowiekiem od samotności ucieczka.

marzec 2021

Zdawać by się mogło, że orzeł jest taki fajny; bo wolny. Lew taki fajny, bo potężny. Wół taki... Utracjusz? Męczennik? Kochani wydaje mi się, że jest zupełnie inaczej.

Każdy z nas to część łańcucha pokarmowego!

Nasza Planeta Ziemia jest częścią Wszechświata, tym samym jesteśmy mieszkańcami tej samej planety.
Wśród różnych kontynentów jest Europa, a wśród krajów Polska. Tym samym jesteśmy społeczeństwem na danym terytorium, a zarazem częścią czegoś większego. Tak dochodzimy też do człowieka i świata zwierząt, a jak świat zwierząt to i roślin. Każdy organizm tym samym wpływa na inny i tak dochodzimy do łańcucha pokarmowego. Roślina rośnie, zwierzę ją zjada; a zwierzę, o ile nie jest weganinem i etc. zjada człowiek. Każdy z organizmów wpływa na siebie, ale i na kształtowanie się całego środowiska. Relacja ze środowiskiem, jest jak relacja z drugim człowiekiem. Powinna się opierać na zaufaniu, miłości i szacunku. Umiejętności dania się poprowadzić partnerce przez partnera niczym w tańcu (zobacz tutaj).

poniedziałek, 22 marca 2021

Od ptaków się uczmy wolności i miłości!

Taki zwykły orzeł, co po niebie szybuje;
taki zwykły orzeł, w wierności się lubuje.
Choć wierności symbolem są piękne łabędzie,
tak brzydkie za młodu, niedoceniane wszędzie.
Lecz, czy to brzydkie kaczątko; czy tylko tak nazwane,
a może było, jak inne; tylko z kaczkami tylko chowane.
Tym samym piękna, nie warto porównywać;
a w wolności patrzeć na innych, co błądzą,
W końcu tylko Ci, co są Nam wierni i kochają;
powiedzą Nam prawdę, co o czymś sądzą.
Ale osąd niech będzie poradą, nauką,
bo krytykować nie sztuką, nie sztuką.
A połączenie umiłowania wręcz wolności,
doprowadzi Nas wszystkich do miłości.
Lecz wolności słowa, wolności rozwoju,
wolności zaufania, jak i wolności pokoju;
Bo tam, gdzie wolność w przyjaźni wzrasta,
tam mąż się zakochuje, a w nim niewiasta.
Wzorując się natomiast na ptakach,
ucząc się tej  do relacji wolności;
Po zwarciu węzłem małżeńskim,
prościej kształcić się w miłości.
O wolność ją opierając, nie o niełaskę dla drugiego,
O wolność ją opierając, nie o coś dla siebie samego.
O wolność ją opierając, ale do wspólnego życia,
gdyż wierność jest szanowaniem razem bycia.
Miłość się bowiem opiera na wspólnej relacji,
oddychaniu wspólnym, czy wspólnej reakcji;
Gdy się pisklęta już chowają oraz z gniazda wylatują,
wtedy oboje rodzice niech wolność dają, ale i pilnują.
Wtedy miłości nie za wiele, ale też nie też za mało;
tak, aby pisklę swojemu pisklęciu, szczęście dało.

marzec 2021

Kiedyś w pierwszych miesiącach rodzącego się między Nami uczucia Moje Kochanie skłonił mnie pewnym tematem do pytania:

"Jak bardzo mnie szanujesz?" 

Odpowiedział:
"Jak ptak szanuje Niebo".

To piękne umiłowanie do wolności, a zarazem zaznaczenie; 
że myśli się też, o tym by osiąść w gnieździe na stałe to jeden z powodów wiersza. 

Drugim z powodów jest orzeł, który pojawił się obok lwa w wierszu sprzed niedzieli. Orzeł bowiem podobnie, jak inne ptaki stawia na... wierność :)

Idźmy, jednak po kolei i zacznijmy od... lwa.

sobota, 20 marca 2021

Wielka Czwórka, czyli 4 perspektywy widzenia

Kiedy będziemy stać przodem do Słońca,
nie zobaczymy tego, co za Nami;
Kiedy będziemy stać tyłem do Słońca,
być może ciemność zobaczymy;
Po wschodniej i zachodniej stronie,
możemy je "dotknąć" palcami,
W pełni Słońca tu nie ujrzymy.
Tak samo jest z opowieściami,
które innym się przekazuje;
Czasami te obce, jak swoje,
nagle się tak prosto traktuje.
Nie zawsze chcąc, a jednak;
czasem ten mózg,
 jakieś wspomnienie zapamiętuje;
Tym samym nieraz i wspak,
jak głuchy telefon się przekazuje,
to, co chcieliśmy.
Tym samym,
aby opowieść dotarła do każdego;
Ważne są perspektywy,
a w nich coś jednego, wspólnego.
W taki sposób my relacjonujemy,
codzienne wydarzenia;
W taki też sposób powstało Pismo,
dar dla ludzi ocalenia.
Czy każdy skorzysta z tej Księgi,
czy każdy z niej przeczyta opowieści;
możliwe, że całe życie spędzi z przekazem,
tym, co w słowach innych się mieści.
Możliwe, jednak; że sam zajrzy do Księgi,
sam zacznie szukać w tym szerokim świecie;
Potwierdzenia wielu różnorakich prawd,
które także w Księdze tej, gdzieś znajdziecie.


marzec 2021

Podkreślenie wolności to podsumowanie tego posta, ale zanim do niego przejdziemy kilka słów na temat jego genezy.

Od jakiegoś czasu chodził za mną pewien widziany jakiś czas temu cudzy publiczny wpis na Facebooku. Taki, na który chciałam umieć dać odpowiedź. I odpowiedź przyszła do mnie pisząc piątkowego posta. Jest to już, więc chyba trzeci post kolejno od soboty. Raz właśnie z powodu znalezienia odpowiedzi na wspomniany pewien wpis z Facebook'a i dwa z powodu niedawno poruszonego w jednym z programów TV tematu przekłamań mózgu. Ponadto trzy, ponieważ post piątkowy po prostu byłby przydługi mieszcząc w nim tyle i aż tyle...