wtorek, 16 marca 2021

Star Trek W ciemność - Wielowątkowość


"Co Tygryski lubią najbardziej",
powiedział kiedyś ktoś w swojej oracji,
i tak początek dano, moim,
opowieściom filmowym o z wątkami akcji.
Spełniając obietnicę,
że o wątkach będzie jeszcze jeden wpis,
otwieram bloga stronicę,
by zrobić kolejny,
szkicując tym razem, innych wątków rys.
Tym razem krótko, jak obiecałam,
więc zaczynam, by nie przedłużać chwili.
Za wątek bierzemy tu człowieka,
za tamę, bądź barierę,
która lub który na niego czeka,
tak byśmy tematykę akcji tutaj uprościli.
Biegnie dwóch członków załogi,
uciekają przed tubylcami,
Biegną, aż statek ich przekieruje do siebie,
zniknie ziemia pod stopami;
A pojawi się pokład, statku kosmicznego,
i przekroczone jego progi.
Są to dwa wątki, lecz statek stoi.
Dlaczego stoi?
Bo brak tu trzeciego.
A może tak ruszyć?
Nie bez załogi.
Trwa, czeka na niego.
Silniki warczą, już przygotowane,
jeszcze chwila, jeszcze moment,
zaraz będą znowu już odblokowane,
lecz musi dotrzeć wątek,
lecz człowiek dotrzeć musi,
inaczej statek nie ruszy dalej,
ani wątek sam w sobie,
przecież go nikt nie zmusi.

(październik 2013)*

Wczoraj wstawiony został jeden ze starszych wiersz, a ponieważ padał tytuł "Star Trek: W ciemność" po poszukiwaniach wiersza na dysku znalazł się on na powrót na blogu. Wiersz dla wielu może być niezrozumiały, bo jest ściśle techniczny i ściśle oddaje dany moment sceny z filmu.

Komentarz do tego wiersza do "Star Trek: W ciemność" brzmiał tak... 

*Wiem, że cytat w pierwszej linijce może parę osób zdziwić jako, że nie jest związany z samym filmem Star Trek Into Darkness (Star Trek W ciemność), jednakże z treścią tak. 

poniedziałek, 15 marca 2021

Szkoła uczuć: Einstein wierzył w Boga

"-Einstein im bardziej kochał świat tym bardziej wierzył w Boga"

(A Walk to Remember, 2002)

Einstein, wielki człowiek,
matematyk, fizyk,
autor teorii względności.
Uczony przecież, w prosty
jakże, w całej
swej mocnej wiary wielkości.
Z czasem, jak odkrywał kolejne rzeczy,
obojętnie, co to było,
Tym bardziej kochał je same,
i Boga, któremu się
je stworzyć umyśliło.
Bo czyż szukając skarbu,
nie oczekujemy go znaleźć,
czyż zadając pytanie,
nie oczekujemy odpowiedzi,
a nieraz prawda,
jakże głęboko gdzieś siedzi.
Wtedy w całych poczynaniach przydaje się wiara,
kolejna jest nadzieja, by kolejna rzecz,
którą stworzymy, po prostu dłużej trwała.
Czyż nie podobnie miał Edison,
patrząc na materiał do żarówki,
by jak najdłużej się spalał,
na początku myślał, to proste,
wiary potrzebował, gdy szukał
następnego, bo mało zadowalał,
materiał, który dotąd stosował.
Potem przyszły wątpliwości,
więc potrzebna była nadzieja,
by drobiazg nowo sprawdzany,
palił się dłużej niż ten,
który poszedł do wymiany.
Pal się, pal, jeszcze wytrzymaj,
jest...
Wtedy się kocha, to co się odkryło,
to na co się tyle czasu poświęciło.

(kwiecień 2013) 

Dziś kolejny piękny dzień, gdy światło wpadało do mojego pokoju; a posiadając pomarańczowe zasłonki miałam w pokoju piękny widok niczym ten ze wschodu słońca z "Króla Lwa". Później, jak i wczoraj lekko zaszło za chmury :)

Wiersz też nie przypadkiem wyciągnęłam z głębszych części bloga, do których od świąt wielu nie zagląda; a grudniem akurat pojawił się dostęp do cyklu wierszy zainspirowanych filmem "Szkoła uczuć" (zobacz tutaj).


Wiara w Boga, jak wiara w cokolwiek. Wierzysz w istnienie, więc istnieje!

Kto słuchał wczoraj tych samych słów, co ja po przeczytaniu posta będzie wiedział; skąd mniej więcej to się wszystko wzięło. Do wczoraj bardziej uważałam, że Einstein rodem cytatu z filmu skoro zauważał tylko istnienie Boga i szuka go to już w niego wierzył. Pomijając także jego listy do córki, gdzie pisze o uniwersalnej miłości. Tj. "Miłość rozwija i ujawnia. Dla Miłości żyjemy i umieramy. Miłość jest Bogiem, a Bóg jest Miłością".

sobota, 13 marca 2021

Król Lew - Chrzest Lwiątka na Skale

Gdzieś tam na sawannie,
gdzieś na wysokiej Lwiej Skale;
Małpa o imieniu Rafiki
kładzie lwiątko na piedestale.
Z małpą, a raczej pawianem dosłownie stoją rodzice,
Lew Mama i Lew Tata, a za nimi inne ze stada lwice.
Pod skałą za to jest rzesza zwierza,
które pokłon temu lwiątku oddaje;
Stado tak tłumne niczym to z Arki,
tak z Arki Noego, nie Przymierza;
Choć i do tej zajrzeć czasem warto.
Znajdziemy tam żyrafę, co ma długą szyję,
znajdziemy też hipopotama, który się myje,
niemal cały czas.
Znajdziemy tam nosorożce,
co podczas pokłonu kolana zginają;
tutaj raz po raz.
Znajdziemy flamingi, co w innym czasie,
nad wodą rzeki przelatują;
Znajdziemy także i z długimi nogami strusie,
w miejscu, co podreptują;
Przygotowując się już do biegania,
po uroczystości długiego oczekiwania.
Na rozwarcie się chmur i natchnieniu przez Ducha,
małego lwiątka,
które już wtedy pierwszych Nauk na skale słucha.

marzec 2021

Początkiem marca w jednym z programów śniadaniowych gościem był BIG CYC z zespołem z racji 33-lecia zespołu. Gitarzysta z BigCyca użył pięknych słów o dzieciach:

Jak dzieci nie masz to zostajesz w latach 70/50 itp.
A tak dzieci "to jest eliksir młodości"

Dokładnie. Dzieciaki mówią prawdę, a tym samym taki facet słyszy "nie ta skóra, nie te buty", jak mówił jeden z członków zespołu. Dziecko powie prawdę niczym w bajce "Nowe szaty cesarza", że ktoś został oszukany i chodzi w bieliźnie ;] 

Dzieciaki tym samym pouczą rodzica nie tylko w modzie, ale i w nauce. Przypomną, co mówią reguły wiary choćby podczas wspólnego uczenia się modlitw na katechezę.

Edukacja w każdym zakresie powinna mieć podwaliny

Edukacja wiary zaczyna się od chrztu. Millenialsi, czyli urodzeni 1980, 1990, 2000 (i nie wiem; czy 2010 się łapie) to w większości w Polsce jeszcze dzieci ochrzczone i w znacznej mierze po komunii świętej lub nawet bierzmowaniu.

Tylko, że ochrzczenie powinno iść w parze z Edukacją w Wierze w Domu i na Katechezie.

Inaczej mówiąc, jak w "Gotowych na Wszystko" Sezon 4 odc. 11 nie chodząca do kościoła matka. Lynette Scavo zauważa problem dopiero; gdy dzieci zapytane kim jest Mojżesz, nie wiedziały nic (przyp. tak się też przy okazji nawróciła).

W czasie, gdy wiara w Polsce i przestrzeganie jej reguł jest; gdzie jest bądźmy Solidarni, jak Rodzina!

Jedna daleka znajoma mi tak rzuciła, że "jak się dzieje, gdzieś źle to trzeba uciekać". Wychowany w danej społeczności człowiek, który dorósł nie ucieka. Nie zachowuje się, jak tchórz; a pomaga.. Gdyby z powodu pandemii wszyscy emigrowali nie miał by nawet kto kogo leczyć, ale że pandemia jest praktycznie na całym świecie to wielu z Nas siedzi w kraju.

Zobacz wiersz zainspirowany filmem: Życie, jak dom

Wg. statystyk z 2018 roku chrzci się prawie 100% dzieci

"Od kilku już lat wskaźnik ochrzczonych dzieci w Polsce z niewyjaśnionych przyczyn rośnie. 93,6% nowo urodzonych dzieci zostało ochrzczonych w roku 2008, w 2011 roku było to już 98,7%.(...)

W liczbach bezwzględnych jest to 369,6 tysiąca urodzeń żywych (dane GUS) vs 374,3 tysiąca udzielonych sakramentów chrztu"

Jednym słowem, jak podają dane rok 2013 to 101,3% ochrzczonych!

Dlaczego statystyka wyszła powyżej 100%? Bo mamy niż demograficzny, ale to nie zmienia faktu; że praktycznie każdy dziecko w Polsce chrzci.