Serpentyny rozwijają się zdobiąc drzewa,
wstęgami ktoś krzaki przyodziewa,
koło wodne kręci się beztrosko,
na placu tańczą wkoło,
by dać spokój wszelkim troskom,
zabawić się wesoło.
Gdzieś opodal kobieta,
stoły białymi obrusami okrywa,
w polu dalekim pasą się woły,
były już kawałek temu żniwa.
Ogień wśród drew się mieni,
ogień wśród drew szaleje,
mamy przecież środek jesieni,
a tu (niekiedy) i ciepły wiatr zawieje.
Więc wyrwij stopy do tańca,
ręce pod boki,
wyprostuj plecy, unieś głowę,
ukaż uśmiech szeroki.
Serpentyny rozwijają się zdobiąc drzewa,
na jednym z nich ptak sobie śpiewa,
nuci piosenkę o krainie,
nuci beztrosko, tak też, jak czas płynie.
październik 2012
Słuchałam muzyki Celtyckiej m.in. Adrian von Ziegler i przypomniała mi się Tangled na rynku, a potem.. IRLANDIA. Niezależna. I... Scarlett:
Gdy życie nie rzuca nam wyzwań, nie można tego nazwać pełnią życia. Możemy pójść dokądkolwiek, a dopóki jesteśmy razem, tam jest
nasz dom, do nas należy to miejsce. Nigdy jednak się z tym miejscem nie zrośniemy. To jest dobre dla innych, nie dla nas. "
Tangled (Zaplątani)
Zaplątani i Pamiętniki Wampirów: Tęsknota
Nigdy w życiu
Robin Hood: W Gospodzie