środa, 30 marca 2022

Po każdej Burzy Wychodzi Słońce...

Gdy z nieba podczas burzy strzela piorunami,
Przestań się bać, gdy jest blisko momentami.
Po każdej burzy wychodzi słońce,
otula ciepłem, otula troskliwością i tym, co przyroda da;
Po każdej burzy wychodzi słońce,
kropla rosy niejednej roślinie życie w końcu też nieść ma.
Z rośliny w końcu też są potem kwiaty i owoce,
więc burza nawet, jeśli wydaje się taka zła;
Sprawia w końcu, że choćby mały bocian klekoce.
Ten sam, co wraca na wiosnę z ciepłych krajów do Polski;
ten sam, co buduje gniazdo; gdzie zamieszka niejedno życie.
Gdyż konstruktywna miłość bociana do bocianicy, 
to nie tylko gniazdo, lecz choćby myszy w ich piwnicy.
To małe ptaki, które w ich gnieździe też swoje jaja trzymają,
to owady, które się tam zalęgną i pokarm innym ptakom dają.
Gdy z nieba podczas burzy strzela piorunami,
pomyśl o słońcu i tęczy, które pojawią się; gdy ona zejdzie z nieba,
Burza szaleje i wydaje się groźna niczym sztorm na morzu,
niejeden marynarz boi się, gdy jeszcze naprawdę bać się nie trzeba.
To tylko zmiana pogody, tylko stan przejściowy do przetrwania,
aby ujrzeć piękne słońce, naukę chodzenia nowo narodzonych zwierząt,
aby ujrzeć owoce gotowe do zbioru po czasie przez rolnika starania.

marzec 2022


Polecam także wiersz: 
Życie, jak dom: Dom to fundamenty



Jak również wiersz, gdzie od stanu pogodowego niedaleko do relacji z drugim człowiekiem :)

Zobacz też:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz