wznoszę do lotu swoje skrzydła i otwieram je w locie,
jak anioł, który płynie po niebie wiatrem unoszony,
jak ptak, który mija chmury po drodze niestrwożony.
Wznoszę skrzydła, dzięki każdemu pąkowi kwiatu,
rośliny, która budzi moje serce do życia;
Jak pokarm, którego dawno nie było,
jak pitna woda w oazie na pustyni,
Wznoszę skrzydła do góry, by pokazać je światu,
bo już stały się za widoczne, nie do ukrycia,
serce za mocno tak głęboko tu zabiło,
wypełnione luki, które były pustymi.
Niemożliwe, powietrze unoszące skrzydła niespotykane,
egoizm, tego by zatrzymać je blisko przy sobie,
Niemożliwe, uczucie wypełniające zakamarki serca,
które już połamano, ale też istnieje pragnienie,
aby już nikt poza tym, nie zranił go, a tylko łagodził ból.
Niemożliwe, zdarzenie dotąd jeszcze tu nie spotykane,
na odległość powinno się je trzymać,
a wszystko, do niego dąży; wszystko do niego sprowadza,
jednego pokarmu, tylko tego jednego łaknienie.
Wznoszę skrzydła do lotu, unoszę się,
ponad przeciwnościami losu,
ponad przepaściami, których nie przeszedł by ścieżkami,
zobacz, zobacz znowu zostaliśmy w tej rozmowie sami.
Każdy przysłany kwiat; każde słowo, które wśród nielicznych
jest perłą z zamkniętej muszli z dna oceanu;
Każdy podarowany uśmiech, z którego egoistycznie
potrafisz być zachwycony, jak ze wszystkich chwil ślicznych;
Momentów w życiu, kiedy uśmiechasz się,
kiedy się czujesz, zupełnie inaczej. Tak fantastycznie.
(listopad 2016)
Sofia Reyes - Solo Yo (feat. Prince Royce) (Official Video)
Znaleziona przypadkiem muzyka stała się inspiracją. A, że wokalistka w białej eleganckiej sukni to pewnie stąd skojarzenie z białymi skrzydłami. A, jak skrzydła to i ptak, jako wolność. A skoro biel to i anioł na straży... A, że latino to musiała być i inspiracja powiązana z uczuciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz