wtorek, 28 stycznia 2014

Robin Hood: W Gospodzie

Dalej mała dziewko nalej,
nalej piwa, potem szalej,
Szalej z Mały John'em na parkiecie,
wolnym, szybkim krokiem, jak chcecie.
Dalej drogi mój kamracie,
polej miodu. Jeszcze macie?
Patrz ta panna z kąta patrzy,
i uśmiechem swym zachwyca,
Ta po prawej jest ładniejsza,
ma ten warkocz, jasne lica.
Nie ta z lewej, bo puszysta,
gadaj dalej, szczupła lista,
panien co w kolejce tam stoją,
zrobi się, bo się już niepokoją.
Niepokoić się nie muszą,
patrz już sprzątnął jedną,
ten tam mężczyzna, z kuszą.
Dalej drogi mój kamracie,
piwa, miodu, co tam macie,
i do śpiewu mi zaśpiewaj,
a, gdy chcesz to i poziewaj.
Dziewka kręci się wokoło,
tace pełne, żarło woło,
więc napoim się tymczasem,
gdy mówiąc wprost nawiasem,
żwawa zabawa w tej oberży się odbywa,
po co ma się marnować, strawa uczciwa.
Dalej drogi mój kamracie,
niechże radość płynie
w tej bogatej w jadło hacie.

(styczeń 2014)
Kadr z I części filmu Władca Pierścieni (na nim Obieżyświat) i plakat z filmu Robin Hood (2010)
Źródło: gildia.pl

Robin Hood: In the inn

Pijaństwo i swawola, w knajpie, co zabawa trwa - to nie tylko motyw na przykład z Robin Hood'a (2010), który pierwszy przyniósł pomysł na wiersz. Lecz także chociażby wątek z I części Władcy Pierścieni, gdzie Obieżyświat obserwował harce hobbit'ów w Bree. Wracając jednak do tego pierwszego, wiersz to przemieszanie książki na podstawie filmu (tak, dokładnie, czytałam książkę już chyba pisaną pod scenariusz, bo parę rzeczy się niezwykle zgadzało; a i okładka była już filmowa), filmu i własnej wizji. Stąd niniejszy liryk jest mieszanką trzech elementów, tworząc całość. O tym, jak w XIII-wiecznej Anglii w pewnej gospodzie braciszek Tuck (Mark Addy), mały John (Kevin Durand) i Szkarłatny Will (Scott Grimes) wraz z Allan A'Dayle (Alan Doyle) świetnie się zabawiają. Podczas, gdy ich kompan Robin Longstride (Russell Crowe) spędza czas u Marion Loxley(Cate Blanchett) i ojca jej męża Sir Walter Loxley'a (Max von Sydow). Scenariusz całego filmu powstał na podstawie materiałów i historii przygotowanych przez Ethan Reiff i Cyrus Voris. Najsłynniejsza powieść pt. Wesołe przygody Robin Hooda (występująca od wielu lat, jako po prostu Robin Hood) jest autorstwa Howarda Pyle’a i sięga roku 1883 r.

Wątki poruszane w tym poście ?
  • w gospodzie
  • The inn
  • Robin Hood 2010 film

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Pocahontas II: Podróż do Nowego Świata (wiersz inspirowany filmem)

Wczoraj spotkałam drugi raz pewnego człowieka,
ciekawe na kogo serce jego sobie czeka;
wiem skoro czekam na Ciebie 
nie powinnam patrzeć na innego,
ale skoro dano mi oczy...
Ciebie nie ma, to czemu na ładnego;
człowieka mam nie popatrzyć, skoro tak mało takich ludzi na świecie,
którzy przypadali by mi do gustu jak Ty, o każdej porze, i w lecie.
Tak, jak ten jeden nasz kompan moje plemię bardziej przypomina,
o to będzie miała wielkie szczęście co go gdzieś spotka jaka dziewczyna.
Przy takich osobach czuję jakby Cie nie było,
jakby to rzeczywiście we śnie się przyśniło;
Zresztą nie widzę dzisiaj mojego małego kolibra, ani szopa,
czyżby to jakaś osoba z góry spłatała mi, coś jak mała psota.
Może czas bym się z Twojej bajki wietrze wybudziła,
bym znalazła prawdziwą miłość, nie marzycielską;
bym wreszcie była radosna i uśmiechnięta żyła,
a Ty zostań osobą mi wielce przyjacielską.

(styczeń 2014, remeake z 08.2010)

Pocahontas 2
Źródło: gildia.pl

Pocahontas II: Journey to a New World

Pocahontas II: Journey to a New World (Pocahontas II: Podróż do Nowego Świata1998) opowiada o tym, jak znana już z pierwszej części tej animacji Disney'a, przybywa na nowy ląd. Nieznana podróż pozwala się przekonać jej, że nie tylko "kolorowy wiatr", którym był pierwszy biały mężczyzna o jakim zamarzyła istnieje na tym świecie. Jest także i inny, który potrafi jej przynieść szczęście. Na nowym lądzie pojawia się też człowiek z jej plemienia. A także znani przyjaciele, czyli dwa zwierzaki. Także na chwilę wracamy do dzieciństwa, amorami, ale jednak... 

Post można znaleźć, dzięki:
Pocahontas 2 film

sobota, 25 stycznia 2014

Ratując Pana Banksa: Rodzina

"Let us say, that I haven't
family who'll notice, whether I was halfway
across the world or sitting, in my living room."
(Saving Mr. Banks, 2013, Disney)
(scenariusz: Sue Smith, Kelly Marcel
Napisy en: opensubtitles.org)

Tyle razy spotykamy się z portretem rodziny,
raz lepszy, raz gorszy, ale to od niej się uczymy.
Postępowania, nawyków i drobiazgów wielu,
a historia autorki "Mary Poppins";
na swój sposób podobna, ale i nie bez celu.
Czasami się godzimy na pewne zdarzenia,
po prostu ich obok nie ma, po prostu ich nie ma.
Dzieci biegających wokół,
mimo, że się takie pragnie i kocha,
męża, który wieczorem przytuli,
gdy żona z jakiegoś powodu szlocha.
Uśmiechu, który przyniósł by ochoty do życia,
i nagle pojawia się ktoś, kto do niego zachęca;
i tylko wewnętrzne ja mam problem ze zmianami,
ale z czasem, się zmienia, na jakie? Zobaczcie sami.
(styczeń 2014)
Plakat z filmu Saving Mr. Banks (Ratując Pana Banksa2013)
Źródło: gildia.pl

Saving Mr. Banks: Family

Studio filmowe Walt Disney Pictures, jak zwykle z dopiskiem "przedstawia" - którego bohaterka filmu także potrafi się przyczepić - przy współudziale z BBC Films, a także Essential Media & Entertainment zrobiło film ciekawy, nie za ambitny, ale piękny. Myślę, że warty obejrzenia. Fundamenty powstania jednego z filmów Disney'a "Mary Poppins" (1964) na podstawie książki P.L. Travers (Emma Thompson). Sam Walt Disney (Tom Hanks) walczył aż 20 lat, by zdobyć prawa autorskie do tego filmu. Motywacją, były jego córki, które chciały obejrzeć tę książkę na dużym ekranie. I mimo, że w dzień premiery były to już trzydziestoparoletnie kobiety, to... udało mu się. Historia o ojcu, który pragnie by dzieci marzyły - Travers Goff (Colin Farrell), a szczególnie córka. Historia o matce, która próbuje panować nad całą rodziną - Margaret Goff (Ruth Wilson). Kierowca Ralph (Paul Giamatti), który próbuje pomóc P.L. Travers w zetknięciu z nową rzeczywistością miasta Los Angeles. A także pracownicy Walt'a Diseny'a, którzy starają się napisać wraz z autorką scenariusz Don DaGradi (Bradley Whitford), Robert Sherman (B.J. Novak) i Richard Sherman (Jason Schwartzman). Ci dwaj ostatni dbają też o muzyczną oprawę, ale tak by... "nie był to musical". Oryginalnie muzykę komponuje jednak do filmu Thomas Newman. Podejrzewam, że tylko lekko ingerując w część już znanych z tego filmu melodii, napisanych przez Robert'a B. i Richard'a M. Sherman'ów.

Jak mogłeś znalazłeś tego posta ?

  • ta rodzina

Ratując Pana Banksa: Rodzina