czwartek, 21 sierpnia 2014

Torque Jazda na krawędzi

Nie cztery koła, a dwa,
hamulce też dobre ma,
po szosie szybko mknie,
światła w nocy widoczne na drodze,
w dzień również, jeśli ulicami się przewija,
warcząc głośno, lecz nie tak srodze.
Nie jest, więc rowerem, bo silnika przecież by nie miał,
nie jest motorowerem, bo by biegów wartko nie zmieniał.
Nie jest skuterem, choć taki też niejeden człowiek lubi,
lecz to najzwyklejszy motor, którym właściciel się chlubi.
Taki motor, co w zawodach śmiało sprawdzić może się,
taki motor, co i na krawędzi kół czasem też gdzieś mknie.
Taki motor, nie skuter, nie rower, co po szosie jedzie,
a czasem jedna osoba z tyłu, druga natomiast na przedzie.
(sierpień 2014)
motocykl, commons wikimedia org /wiki/Motorcycle#mediaviewer/File:BMWF650GS_01.jpg
Motocykl

Ostatnio dość często w oglądanych filmach trafiam na... Martin'a Henderson'a. Najpierw jakimś trafem stwierdziłam, by obejrzeć bolywoodzką "Dumę i uprzedzenie"(2004). Teraz przełączając z kanału na kanał, ale też mając na oku tytuł zobaczony w gazecie trafiłam na:

 "Torque: Jazda na krawędzi" (2004)

Jak się okazuje aktor ma na koncie także m.in. "The Ring" i "Szyfry wojny" (oba z 2002). Ponieważ, jednak wiersz dotyczy motorów; a motory kojarzą mi się również z "Motomyszami z Marsa". Dlatego też myślę, że nawet i dla młodszego pokolenia się nada. Zwłaszcza, że jest myślę dość prosty w odbiorze.

Ten post znalazłeś m.in., dzięki:
  • boolywood Duma i Uprzedzenie
  • Myszy z Marsa

9 komentarzy:

  1. Wiersz piękny i pomysłowy, jednak dwa ostatnie wersy cos mi nie podpadły.
    Zapraszam u mnie nowy rozdział paradiso.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny wiersz za równo dla młodszych jak i starszych. Zapraszam na nowy post http://magdalenatul.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wiersz, chociaż nie interesuję się tak motorami :)

    NN na e-watson.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemny wiersz o motorach. Fajnie tak czasem odejść od poważnych wierszy i poczytać takie trochę bardziej rozluźniające. Dla młodszych jak najbardziej się nadaje. Jest łatwy do zrozumienia. :)
    http://zyciejestmuzykaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. "lecz to najzwyklejszy motor, który właściciel się chlubi." - a nie powinno być "którym"?

    A co do treści to spodobała mi się. Prosta, humorystyczna, przyjemna. Wiersz skoczny jak i jazda na motorze po wertepach;D Tylko o wiele przyjemniejszy od tego. Takie dzieła chyba lubię u Ciebie najbardziej. Masz do nich talent i świetnie Ci wychodzą.

    W wolnej chwili zapraszam na kolejny rozdział do mnie;) Pozdrawiam, ściskam i życzę miłego weekendu:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za zaproszenie, wpadnę, bo na weekendzie obiecałam sobie nadrobić resztę zaległości; bo na tych drobniejszych blogach już byłam:) Co to literówki, racja. Którym, nie który ;] Jak widać i mi zdarza się być takim Śnieżkowym Gapciem :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Humorystyczny, słodki i fajny wiersz o pojeździe na dwóch kółkach.
    U mnie http://muzycznomaniaa.blogspot.com/ o EMA 2014

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że szukasz inspiracji wszędzie i poruszasz różne tematy
    u mnie nowa notka /// http://sam-barks.blog.pl/ zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nie przypadł mi do gustu ten wiersz, ale fajnie, że w każdym czymś odnajdujesz inspirację do pisania. Pozdrawiam.

    www.POUR-THE-MUSIC.blog.pl

    OdpowiedzUsuń