teraz Twój ruch;
Drugie serce już odnalezione,
teraz Twój ruch.
Ja już swój zrobiłam,
teraz Twój ruch.
Czekać nie skończyłam,
teraz Twój ruch.
Nadzieja daje mi siłę,
teraz Twój ruch;
Kino, kolacja, zwykłe spotkanie,
teraz Twój ruch.
Podaruj mi chwilę,
teraz Twój ruch;
Spacer też mile przyjęty zostanie,
teraz Twój ruch.
Zrób go, gdy spotkamy się znów,
teraz Twój ruch;
A zrozumiemy się bez słów,
teraz Twój ruch.
(czerwiec 2008)
Kadr z Kachorra to ja (2002, z Youtube)
Kachorra: Now is your move
Najpierw trafiłam na walające się gdzieś w zakątku szuflad cytaty, które postanowiłam kiedyś wpisać. Potem, właśnie teraz podczas ich wpisywania stwierdziłam, że można od razu dopasować do nich wiersz. I tak dotarłam do wiersza, który mówi właśnie o tym, że można się dogadać bez słów. W końcu ostatni cytat z "Kachorra to ja" (Kachorra, 2002), który jest wskazany na blogu z fajnymi cytatami (prawdziwa miłość) to napis z telefilmu:
"Prawdziwa miłość zdarza się raz w życiu, nie pozwól jej odejść"
Taka dość dawna telenowela z dość ciekawą obsadą: Pablo Rago (jako Bruno Moravia), María Rosa Gallo (jako Pierina Fossati) i Natalia Oreiro (tytułowa Kachorra).
Kachorra: Teraz Twój ruch
Post zawiera wątki:- Now is your move
- Teraz Twój ruch
- Natalia Oreiro Kachorra to ja
Fajne, nie wiem dlaczego, ale przeszły mnie dreszcze xD
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu niestety nie opublikuję nowego rozdziału :/ Szczegółowa informacja u mnie :)
Pozdrawiam :*
piękny wiersz. a Kachorre uwielbiałam, oglądałam każdy odcinek, zresztą jak Zbuntowany anioł. bomba. serdecznie zapraszam na PROLOG Po Drugiej Stronie Czerni
OdpowiedzUsuńWiersz naprawdę mi się podoba ! Jest świetny :-) co tu dużo pisać hmm... Czekam na następny x
OdpowiedzUsuńPiękne, wprost przepiękne <3.
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny :) Zawsze się czeka na ten ruch. I co mogę więcej powiedzieć czekam na kolejne wiersze :D
OdpowiedzUsuńu mnie nowa notka //// http://sam-barks.blog.pl/ zapraszam!
Uroczy i piękny.Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńU mnie http://demi-lovatooo.blog.pl/ NN zapraszam
Fajny wiersz pasuje do tej telenoweeli.A kiedys ją lubiłam oglądac.Nn http://m-wisniewski.blog.pl/
OdpowiedzUsuńjak widać nie ja jedna:)
Usuń~Lily, może ta czerwień była lekko myląca. I przypomniała choćby smoka z bajek, zazwyczaj był zielony i miał czerwony język oraz ział ogniem:]
~Madalen, magda m, na "Zbuntowanego Anioła" też już pomysł pewien mam:)
bardzo fajny wiersz. Fajny cytat. Myślę jednak że miłość pojawia się i odchodzi. Jest w jakimś sensie przy nas w rożnych etapach naszego życia. Zmienia tylko obiekty :)
OdpowiedzUsuńJa eksperymentuje z nowym opowiadaniem. Bardzo ciekawi mnie twoja opinia. Zapraszam
http://sunflowersthe3.blog.pl