wtorek, 4 lipca 2023

Gabriela Spanic - Necesito Tu Tierra inspiracja wiersza: Najwyższa Prośba

Jeśli mam zostać na ziemi,
a nie tańczyć między aniołami;
Jedno czego pragnę tutaj,
wyrażam w piosence słowami.
Najwyższe pragnienie,
najwyższa prośba z serca głęboko wypływająca;
Taka modlitwa, rany gojąca i mocno je kojąca.
Modlitwa o jeszcze jedno Twoje przytulenie,
jeden pocałunek, jedno głębokie spojrzenie.
Uczucia bowiem buduje się z płynącym czasem,
jak rzeka zyskuje wartość niosąc nurtem życie;
jak oddychają płuca pełnią, gdy idziesz lasem,
zakopane przed innymi Nasze uczucia skrycie;
tak, aby tylko do Nas szczegóły chwil należały,
uszy innych nie słyszały, oczy obce nie widziały.
Jeśli mam zostać na ziemi,
ukołysz, jak tamtego wieczoru;
gdy miałeś mnie w ramionach nie pierwszy raz,
ukołysz, jak w tańcu do snu,
na inne rzeczy w swoim czasie przyjdzie czas.

lipiec 2023

Wiersz dedykowany, a adresat ma oczy; jeśli tu dotrze. Wierna kobieta czeka, jak w piosence :)
A Józef w końcu staje na nogi i spotyka Anioła, który umie dosadnie mu powiedzieć, to ta właściwa. Przestań szukać wymówek. I nie podsuwaj pomysłów bratu na wykazanie się. To Twoja historia, nie jego. A, jeśli całemu światu mam pokazywać nadzieję na Twój powrót. No cóż.. skoro mam z siebie zrobić idiotkę, aby pokazać; jak może komuś na kimś zależeć...
I widziałam Teresa Werner czekała 5 lat na kawę, my choć kawę mamy za sobą :)

środa, 28 czerwca 2023

Czy pamiętasz tą ciepłą jesień? Pytam na początku lata...

Czy pamiętasz tą ciepłą jesień?
Kiedy mimo wszystko chciałeś służyć okryciem,
aby kobieta; która obok była nie zziębła; 
choć może nic nie mówiła, 
a się z tym przed Tobą kryła.
Opiekuńczy, jak ojciec podczas spaceru;
nieustraszony, jak wojownik;
gdy zagubieni byliśmy w środku lasu,
jak kapitan statku mocno stojący u steru;
nie, jak chłopiec robiący dużo hałasu.
Węzeł, co dwoje ludzi tak mocno trzyma,
raz puszczany swobodnie, raz ciaśniej;
a niekiedy dzieliła Nas psia mała dziecina.
Drzewa promienie na liście jesienne przecież rzucają,
a moje myśli po dziś obraz ten, przed oczami podają;
Zagubieni tam, gdzie ścieżki poznaczone,
lecz, jakby ich po prostu nigdzie nie biło?
Czy Kochanie, nawet wtedy Twoje serce;
Twoje serce mocniej mówisz nie zabiło?
Pomniki przyrody, kamienie i ławki; 
co historii kawałek nie mały na pewno widziały,
uszy zwierząt i dusze drzew, które wiele słyszały.
Ukochany róże mają kolce, i to nie widok wesoły;
lecz wiem, że nie było tam wtedy żadnej pszczoły.
Tylko my, i nasze wspomnienia,
i te, które nie zawsze się wymienia.
Zagubieni w środku lasu,
oczy w analizie drugiego pogrążone;
mimo przejeżdżających dwóch kółek,
to nie nimi tak przecież rozkojarzone.
Smak pokarmu, które się w gruncie rzeczy nie czuje;
bo człowiek, człowieka i maleńkie zwierzę obserwuje.
Spacer rodzinny, choć rodzina; jeszcze dzieci nie spłodziła,
choć on nie był jeszcze mężem, ona żoną, a psina... żyła.
Radość ze spaceru miała, obserwowała;
po co też tych dwoje połączyć może,
czy długo jeszcze będzie na dworze.
I kiedy... na ręce przyjdzie, że będzie trzeba zwierzę brać;
dwa koła potrafią tak mijać, że robi się niebezpiecznie,
i małe stworzenie Boże ma prawo się przecież czegoś bać. 

czerwiec 2023

Ile w tym wierszu wspomnienia prawdziwego, a ile dopisanych strof; ile przeinaczeń lub nie. Tylko Bóg i Nas dwoje z psem naprawdę wie!

poniedziałek, 26 czerwca 2023

Céline Dion inspiration A New Day Has Come, That's The Way It Is & I'm Alive

Skarlett wiedziała, że ma czekać;
że zachcianki Rhett'a to pogoń za materializmem,
za błahostkami świata, które przemijają;
Skarlett wiedziała, że musi być silna,
bo przykre lata kiedyś koniec swój mają.
I pewnego dnia wyłonił się z otchłani świata,
ten, dla którego żyła tak przez wszystkie lata.
Gdy kobieta siedzi w domu wieczorami,
wtedy myśli, o tym podmuchu wiatru pod chmurami,
o tym wietrze, co z ust chmur po szyi delikatnie dotyka;
o tych opuszkach palców, co dotykały przedramion,
aż pojawiały się na ciele błogie dreszcze;
dziś chciało by się krzyknąć... Jeszcze!
Gdy kobieta siedzi w domu wieczorami,
wspomina najpiękniejsze życia chwile,
choć i poranków takich jest nie wiem, ile:
kiedy najdą podczas nich myśli czasami.
Droga prosta, gdy czuła się bezpiecznie;
prędkość nieokreślona,
choć ona siedziała w aucie, jako pasażer grzecznie;
słowami kierującego tulona.
Może to nie auto, więc było a samolot, co podbijał przestworza;
podniebny lot, dzięki; któremu bliżej jest górom do morza.
Na skrzydłach bowiem anioły przylatują, kiedy najbardziej ich potrzeba,
ich bracia rękę podają, gdy człowiek mocno Boga prosi;
jeśli człowiek modli szczerze i pokornie, pomoc przynosi,
pomocną dłoń, jak manna sycąca gasząca głód spada Nam tutaj z Nieba.
Nie sztuką obudzić człowieka w człowieku,
nie sztuką obudzić kobiece zmysły, czy męskie serce;
sztuką utrzymać ją przy życiu, a jego serce przy biciu.
Kiedy nie wiesz, gdzie iść nie patrz na bogactwa tego świata,
nie patrz na ciszę, gdy dialogu szukasz z drugim człowiekiem;
A patrz we wspomnienia, które budują uczucie, 
miłe gesty, których nie da się objąć słowami, choćby pisał lata.
To, jak tą z piosenką I'm Alive, która z taktów pierwszych z białymi świętami się kojarzy,
gdy się słucha jej dalej to człowiek nie wie, czy o Małej Myszce, czy Martupilami marzy.
Kiedy jednak wieczór spokojny, a błogi jakby się zdaje,
ktoś się chyba dobrze modlił, przed oczami, jakby baje;
Dotyk, którego nie ma; temperatura, jakby podkręcona;
nawet fryzura czuje się, jakby palcami mierzwiona.
Boże, co się dzieje?
Głowa, wizjami szaleje...
Nie puszczaj mnie, nie wypuszczaj z rąk; kiedy trzymasz mą dłoń,
nie przestawaj mówić, gdy słucham dźwięku głosu 
Twego,
Przytulaj, jakby człowiek zapadł się w wody ciepłej i czystej toń;
to doznania tylko wyczuwalne przez kogoś mocno wrażliwego.
Dotyk niczym ten delikatny, gdy trawa się od wiatru porusza;
dźwięk głosu, niczym ten oceanu, co jego fala innych zagłusza.
Wszechświat pod gwiazdami, słońce dotykające promieniami,
miłe drżenie na karku, teraz nie myślę on kanarku.
Ilekolwiek ludzi się teraz na to gapi, ja się rumienię,
ale stoję przy Tobie, jak gwiazda się beztrosko mienię.
Choć wiesz, że o publiczności stronię,
bo to nasze... wszystko, co skryte pod słowami;
a tylko my wiemy, co nasze między wierszami.

czerwiec 2023

Słuchając Céline Dion A New Day Has Come, That's The Way It Is & I'm Alive jakoś tak wyszło...


Bo, kiedy człowiek opada z sił przypominają się Tradycyjne Silne i Fundamentalne w Starszych Pokoleniach Wartości: Top Gun Maverick - Asy, które potrafią nauczyć tego, czego nie uczą inni


Przypominają się chwile, gdy ktoś był obok i mówił... Scarlett: Zapomnij o tym choćby zrywając kwiatek leżący u kobiecych stóp


Gdyż w najlepsze relacje uderzyć coś, jak huragan potrafi. To przydaje się pamięć o...
Notre-Dame, a Wartości Największego z Uczuć - Miłości! Bo z popiołów może powstać życie, może wyłonić się światło z ciemności. 

I nie tylko...
Ale przytul może trwać każdego dnia, tylko nie oglądaj się człowieku na materializm w postaci mody, pośpiechu, bogactwa, czy łamania reguł; gdy przez Boga są ustalone.
Wtedy i życie będzie Spełnione...
Grunt jeszcze dogadać się z Bogiem, aby wiedzieć; gdzie Serce Twoje, bo tam Znajdzie Dom!


Céline Dion - I'm Alive