Nie szukaj wartości w Eliksirze Miłości,
jedyna wartość płynie z Tego, co nosisz w sobie;
Jeśli masz własne wartości, nie te narzucone,
jeśli widzisz w nich sens lub nie wiesz nawet po co są;
ale mocno w nie wierzysz i widzisz w nich ważność,
podążaj drogą, podążaj drogą właśnie tą Twoją tą.
Do zdobycia własnej wartości,
nie potrzebujesz Eliksiru Miłości;
Eliksir to placebo; które dodaje Ci odwagi;
jak coś, co czasem chcesz przyśpieszyć; gdy Ci nie wychodzi;
jak coś, co chcesz wykupić; bo po co się męczyć, co to szkodzi,
i tak zaczyna się odciążanie wartości wagi.
Każda bowiem rzecz ma swoje wartości,
ale aby je poznać czasem tej cierpliwości;
Nie każdemu jest aż tyle wręcz dane,
aby miała ta osoba rzeczy poznane;
Chęć i siły się uczyć, skoro inni już dawno wszystko skończyli,
skoro inni egzaminy pozdawali, przed wszystkimi się chwalili.
Do zdobycia Własnej Wartości,
zbadaj najpierw to, co nosisz w sobie;
Ile rzeczy jest bez znaczenia, a ile Tobą kieruje,
tak wiele rzeczy bez znaczenia Nam obraz maluje.
A malować obraz pędzlem niby jest tak prosto,
maznąć tu linię, tu linię. Ot tak bez powodu;
Po co robić sobie z malowaniem dużo zachodu,
przecież można kupić też obraz, po co malować samemu;
Tylko, że wartości nie kupisz swemu własnemu sumieniu.
A z sumieniem trochę, jak z tą wartością;
a z wartością; jak z rzeką jest i miłością.
Miłość cierpliwa jest i wymaga czasu,
więc i do zdobycia własnej wartości;
nie szukaj nigdzie Eliksiru Miłości,
a może najpierw ścieżek ważnych atlasu.
A, gdy wszystkie szlaki własnych wartości będziesz znać;
wtedy i miłością, tą wartością będziesz się dzielić,
wtedy będziesz tą miłość, tą wartość siebie komuś dać.
wrzesień 2021
Wszystko zaczęło się od słuchania muzyczki latino, która gdzieś mignęła mi między różnymi track'ami. Tym samym poszukałam innej, której wprawdzie do poprzedniczki daleko; ale wiersz inspirowała (w końcu pisałam pod takty :P). Muzyka była opisana tak:
Beautiful Romantic Guitar Music! - "INNOCENCE" is one of the more romantic moments from my 2011 release 'Insomnia' (...) from the Al Marconi Media website* z YouTube.