Pokazywanie postów oznaczonych etykietą choroby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą choroby. Pokaż wszystkie posty

środa, 18 listopada 2020

Brak brakowi nie równy, czyli o braku braku - MOCY, SILE

Brak, brakowi nierówny drogi człowieku,
Nie ważne, 
Czy jesteś w młodym, czy starszym wieku.
Im mniejsza sława, tym większy spokój i mniej zazdrosnych oczu,
kiedy ktoś gra lub śpiewa piosenki;
To, że tak silni niektórzy nie są, jak pozostali na planecie,
często oddaje wrażliwości dźwięki.
Pomaga im pochylić się nad tymi, co czegoś też nie umieją,
Trwają, więc przy nich; uczą cierpliwie z daleką nadzieją; 
Że kiedyś uczone dzieci, studenci, czy kursanci dadzą owoce,
Zamienią w wielkie, tak niewielkie w tamtych czasach moce.

Brak wiedzy w każdej dziedzinie to może nie powód do dumy,
ale kiedy się zastanowić, to może być powód do zadumy.
Ci, co dużo wiedzą; często przemądrzałymi się stają,
a z tymi, 
co maja nie tak dużą wiedzę, mniej chętnie się bratają.
Nie tak duże pieniądze pozwalają doceniać to, co mamy dookoła;
mniej stresują, bo i o stróżowaniu ich tak myśli nie krążą,
Podobnie, jak nie tak duża uroda przed; którą każdy chyli czoła,
nie sprawia, że niejedne osoby do niej na siłę tak dążą.

Brak, brakowi nierówny drogi człowieku,
Nie ważne, 
Czy jesteś w młodym, czy starszym wieku.
Materializm i duchowość walczą ze sobą od początków świata,
ważne, aby wiedzieć, co doceniać i rozwijać to przez lata.

listopad 2020

Nie wiem, co to w świecie się porobiło; że część osób porównuje energię, emocje lub jakieś dziwne poczucia braków z religią i mieszanie tego ze zdrowiem. Podczas, gdy to ostatnie sprawia; że przede wszystkim powinniśmy iść do lekarza specjalisty. Nieleczona angina, niezdiagnozowane nowotwory, próba chodzenia z bolącym biodrem po wypadku bez badania, Alzheimer i inne. To po prostu trzeba leczyć i nie zawsze się to wyleczy. Podobnie, jak wizualizowanie sobie czystej twarzy nie pomoże  pozbyć się nabytych już dawno  zmarszczek.
Jeśli już natomiast ktoś chce szukać energii życia to warto, aby to robił z głową i odwiedzał lekarzy; czy innych specjalistów. I niekoniecznie chodzi o psychoterapię, czasami wystarczy dobry laryngolog, który wytłumaczy Ci sprawę bolących lub zatykających się ciągle uszu itp. Szamani nie od dziś istnieją, ale to nie za dobrzy doradcy. Niekiedy dopiero Ci, co doświadczą; że to wcale nie rozwiązanie problemów dopiero to zauważają. Podobnie, jak jeśli ktoś chce coś zmieniać np. własną urodę, brak wiedzy w danej dziedzinie etc. Może ta zmiana jest wymuszona przez kogoś na Nas podświadomie, a sprawi; że każda rzecz, jakiej nadała wartość też zniknie. A w tej wartości była nasza moc. Natomiast bez tej niby nie tak ważnej wartości każda rzecz, którą robimy przestaje być tak udana.

poniedziałek, 28 lipca 2014

Dr House: Kleszcz

Przychodzi taki czas, gdy nawet dzieci,
chcą mieć sekrety przed rodzicami,
nie każde, bo są różni ludzie,
ale takie są często, a nie czasami.
I tak dziwnym przypadkiem,
do pewnego szpitala,
wpada dziewczyna, co ma
podkrążone oczy;
a rodzice myślą, że o wszystkim...
wiedzą, że nic ich już przecież
nie zaskoczy.
A wśród objawów, jak z poradnika,
gorączka, bóle, to gardła, to głowy;
widzi potrójnie, skąd takie dziwy,
potrzebna tu ręka dobrego medyka;
lecz żaden nie jest tutaj dziś gotowy,
by wyznaczyć osąd prawdziwy.
A, że w odcinku, o którym mowa,
pojawia się żywopłot, i jakiś adorator,
to i mądra głowa lekarz, nie ordynator,
odpowiedź pojawia się ot, gotowa.
A małe stworzenie odnalezione,
sprawia, że duże zamieszanie,
w proch zostaje unicestwione.
(lipiec 2014)

"Dr House" Sezon 2 Odcinek 16, a w nim kolejna z zagadek do rozwiązania przez słynnego medyka. Kontrowersyjna dla rodziców i pewnie zupełnie się inaczej kończąca, gdyby w windzie nie doszło do rozwiązania problemu i znalezienia przyczyny młodej panny. Przyczyny, która okazała się nie współmierna do objawów. Ale już tak bywa, nawet w przyrodzie, że właśnie to, co niewidoczne potrafi się rozrosnąć, bądź też pokazać poprzez inne osobniki. Na sezon letni, kiedy poza kąpielą w wodzie, czy wędrówkach po górach, niektórzy wybierają nieznany sobie do końca las - odpowiedni temat. Temat na wiersz przyszedł mi po komentarzu, jak wspomniałam w poprzednim wpisie, jednego z czytelników. I chyba właśnie sezon letni sprawił, że wybrałam właśnie taki przypadek, a nie inny.