Bo to, że czasem się zdarzy,
że ludzie się nie dogadają,
wcale, nie znaczy, że dzieci,
również przez to mają.
I tak pewien tata, co kochał swoje pisklęta,
przebrał się, za nianię, nie tak od święta.
Lecz spędzał czas z nimi, wychowywał z ukrycia,
jedynie przy mamie owych dzieci, trud miał bycia,
bo, jak udawać przed osobą najbliżej siebie,
że się jej nie zna, mówić: Nie znam Ciebie.
Jeśli uczucie do żony i do dzieci
było pąkiem,
a teraz strzeliście się zmienić leci,