Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leonardo DiCaprio. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leonardo DiCaprio. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 29 grudnia 2015

Wilk z Wall Street: Postaw na sprzedaż!

Układałeś kiedyś kostki domina,
tak by się jedna na drugą powaliły ?
A może udało Ci się od razu,
a potem Cię podobne rzeczy nie kusiły ?
Tak to jest z tym co do nas przychodzi,
że idziemy pod górę, aż coś nie wychodzi.
Wtedy się człowiek podnieść musi,
wtedy człowiek dumny wreszcie zauważa to,
że potrzebuje pomocy;
A czasem musi jeszcze niżej spaść, poczuć
sił brak, bez krzty mocy.
Ale, gdy zacznie realizować coś krok po kroku,
nieraz w myśli mając i inne swoje cele,
w końcu przyjdzie taki moment,
że prawdziwe wartości na świat swe wyleje.
I czas już będzie, i realizacje,
i kasa będzie na jakieś wakacje,
Lecz, gdy z głową 
będzie podchodzić człowiek do wszystkiego,
Wtedy będzie szczęśliwy, i tego Wam życzę,
od początku oraz wzwyż roku 2016-tego!

(grudzień 2015)

Plakat Wilk z Wall Street (2013)

Już wiadomo, jaki będzie temat na koniec tego roku.
 Uaktualniony post pojawi się o poranku 30 grudnia 2015. Już dziś serdecznie zapraszamy!
Dobry wieczór wszystkim czytelnikom i przepraszam za przekładanie posta, zamiast miliona wymówek i powodów przejdźmy do rzeczy. Konkrety. Tak, konkrety... A koniec MEGA WAŻNY:)

Czy możliwa jest sprzedaż i mówienie prawdy Klientowi ?


Jest możliwa, jeśli tylko sami chcemy by taka była i czujemy się z tym dobrze, Ponadto, jeśli po bokach nie ma sprzedawców tworzących fałszywe tło sprzedażowe przez co Klient trafiający do nas nie jest w stanie rozmawiać. Jest za to w stanie mocno obluzgać wszystkich dookoła, poczynając od produktu, aż po dział powyżej sprzedaży. Czasami też i dział powyżej nie udziela pewnych odpowiedzi pracownikom lub nawet nie mówi o nich dopóki nie wynikną z danej sytuacji pracy sprzedawcy z Klientem.
Przykład chociażby z dnia codziennego. Jeden znajomego moich znajomych (nie pamiętam już produkt tu był, czy usługa) chcąc coś reklamować usłyszał rozmowę z zagłuszeniami w idealnych miejscach. Okazuje się, że mimo, że mówiono, że rozmowa jest rejestrowana, to była rejestrowana jedynie z korzyścią dla sprzedającego. Więc albo sprzedający nie wiedział o zagłuszeniach, gdy mówił o rejestrowaniu rozmowy; albo też wiedział i celowo wprowadzał Klienta w błąd. Jedna i druga opcja jest tak samo prawdopodobna.
Kolejny przykład to numery telefonów, które krążą tu i tam. W głowie się nie mieści, gdzie ludzie je mogą zostawić i, jak ciekawie można trafić nieraz do osób zupełnie innych niż się spodziewano po drugiej stronie słuchawki. Mając tyle źródeł sami dostarczający numery sprzedawcą pewnie się nieraz mylą skąd je wzięli, jeśli nie jest to internet. Internet, w którym numer od jednego Kowalskiego sprzedającego dywany przechodzi na innego. Potem ten drugi dostaje telefony i nawet nie wie skąd, bo ogłoszenie poprzedniego posiadacza telefonu już usunięto z internetu. Numer, jednak pozostał w obrocie. Pomijając znaczną ilość firm, które piszą na umowach parafkę o dodatkowych podmiotach, którym również mogą udostępnić numer, gdy podpisze się z nimi umowę. Najlepiej widać, jak dobrze czyta się takie umowy i regulaminy sklepów zaglądając do własnej przeglądarki internetowej lub komputera. Dość często instalowanie oprogramowania wymaga odfajkowania instalacji dodatkowych produktów. Jeśli ktoś ma trzy paski lub więcej w szybkim i bezpiecznym wyszukiwaniu przeglądarki to wie o co mi chodzi.

Czy znajomość produktu i jego pochodzenia się przydaje ?


Wiedza w niewiedzy ma swoje atuty, jak i wady. Nie wiedząc wszystkiego o produkcie można wprowadzić Klienta w błąd, a wymyślając odpowiedzi czasem można sytuację jeszcze bardziej pogorszyć. Jeśli komuś nie zależy na Kliencie... czytaj więcej


Czy skrypt rozmowy z Klientem to gwarancja sukcesu ?


Powiedzcie, że sobie żartujecie. Skrypt ? Ten kawałek papieru z treścią ma Wam pomóc ? Żaden skrypt nie będzie dobry, jeśli nie podporządkujecie go do siebie i sowich potrzeb. Jedna koleżanka może mówić szybciej, druga używać zwrotów nie występującej u pierwszej, itd. Są ogólne założenia.

Ale, jak większość założeń mogą mieć różne dowody udowodnienia tezy


Ale czy sprzedaż produktu to wszystko ?


Przede wszystkim chodzi o Ciebie, o Twoje podejście do tematu. Podejście do sprzedaży, bo może właśnie nie o samą sprzedaż produktu tu chodzi, a o...


Poznanie wartości samego siebie!


Rozumiem, ze pyszałków mało kto lubi. Egoista też mało czerpie z życia, ale... zdrowy egoizm do gwarancja sukcesu. Zbyt duży egoizm i wulgarność przeliczeniem oczekiwań. Tworząc skrypt rozmowy z Klientem lub realizując siebie postaw na to, co lubisz.
Zobacz, ile wspólnego mają Twoje zainteresowania z tym co robisz, lub tym co sprzedajesz. Tak na początku nie będzie łatwo, ale w późniejszym czasie zobaczysz; jak wiele różnych dziedzin można ze sobą połączyć.
I jeszcze jedno. Jeśli jesteś osobą młodą, co ciągle imprezowała i jeszcze być może na koszt rodziców nie dziw się; że nagle zmiana stanu lenistwa w pracę może być denerwująca. Przede wszystkim warto pracować z miłości do pracy i cieszyć się z małych sukcesów, a nie z miłosierdzia i marudzenia iż znowu trzeba do niej iść lub coś w niej zrobić.

Coś nie przynosi teraz efektu ? Nie ma teraz wartości ?

WILK Z WALL STREET
(The Wolf of Wall Street)


Nieraz będziesz się męczyć, czy prosić o pomoc... Na początku. Później to Ty będziesz mógł innym podawać dłoń. 

A nawet, jeśli nie to... realizuj się dalej.

Film z tytułu posta nawiązuje do wielu technik sprzedażowych, na które warto rzucić okiem. Pamiętać, jednak należy by, jak najbardziej odpowiadały osobie; która ma ich używać.

A nawet, jeśli nie to... realizuj się dalej.

Jak to Polacy kochają marudzić, a niektóry obcokrajowiec rzucić czasem, że się lenią. W obsadzie filmu Wilk z Wall Street mamy Leonadro DiCaprio. Tak, wiem - różne można mieć o tym aktorze opinie. Ale od lat gra i dostaje nominacje w wielu rolach. Dostał Oskara ? Nie. Otóż to.
Jest wiele osób nie posiadających nagród, albo upamiętnionych po śmierci za ich osiągnięcia. Osiągnięcia czasem najprostsze - mówię o czasach starożytnych. Ten, kto wynalazł koło - po prostu był pierwszy. Ten kto wynalazł pismo, trójkąt, promienie światła - po prostu był pierwszy. Itd. Itd. Może to, co obecnie hobbystycznie robicie jest nie na tę chwilę. Ale za moment może być potrzebnym. 
Czekajcie na właściwy moment i zawalczcie. Nie liczcie na mega nagrody, realizujcie się w tym, co kochacie.

A w Nowym Roku:

Postawcie na Efektywną Sprzedaż i Rozwój

Swojej Wartości!

poniedziałek, 17 marca 2014

Plaża - Błękitna Laguna, Niebiańska plaża

Niebo bez chmur, palmy, skały,
Słońce, upał tutaj nie mały,
Woda nie zimna i nie gorąca,
chociaż odbija promienie słońca.
Turkus i granat przeplata wodę,
która przynosi turystom ochłodę;
Jest przeźroczysta, głęboka miejscami,
w skały i rośliny bogata też czasami.
Zielone, wyblakłej zieleni lub lekko różowe,
często wyrosłe na skałach barwy brązowej.
Za niedużą piasku pustynią,
rosną wysokie palmy;
jakby były rodziną.
Tam jedna, dalej druga,
a z góry
słońce na nie mruga;
Upał, piasek, słona woda,
brak chmur i swoboda.

(sierpień 2007)

Kadr z trailer'a "Niebiańska plaża" (The Beach, 2000) z YouTube

The Beach - Błękitna Laguna, Niebiańska plaża

"Niebiańska plaża" (The Beach, 2000), bo miała być "Błękitna laguna" (The Blue Lagoon, 1980), ale skąd tam w treści turyści ;] I "niebiańska" mimo, że nie jest taką do końca. Film powstały na podstawie książki Alex Garland'a pod tym samym tytułem. W rolach głównych nominowany w tym roku do Oscara za rolę w "Wilku z Wall Street (The Wolf of Wall Street, 2013), Leonardo DiCaprio.

Jakie wątki porusza post?
  • książka Alex Garland
  • plaża