poniedziałek, 29 września 2014

Tron: Nowostki techniczne

Nowostki, nowostki techniczne,
jak to je mama jednej z uczennic
z filmów dla młodzieży nazywa.
Nowostki, nowostki techniczne,
dziecko, dorosły, czy staruszek,
tak każdy ich na co dzień używa.
Im bliżej do przodu z technologią,
tym dalej z naszym rozwojem,
Im bliżej do przesuwania palcem
po ekranie komputera,
tam bliżej do niektórych zmysłów,
które się tak odbiera.
Małe dziecko przesuwające po ekranie klocki palcami,
nie umiejące złożyć z klocków domku w rzeczywistości.
Dorosły człowiek przesuwający po ekranie palcem,
bo zapomniał, że niektóre urządzenia, tak nie działały.
Podnoszenie rolet zaczyna być na pyknięcie palcami,
już nie pilot, już nie ręce, bo to wiąże się z kłopotami.
Krótszy czas,
krótsza moc
obliczeniowa, nie dajmy się zwariować,
by choć część tych rzeczy w nas zachować.
Pamiętajmy, jak zaczynaliśmy,  gdy prąd wyłączą magia cała znika,
a człowiek, gdy się nie rozwija w prostych dziedzinach to zamyka,
sobie drogę do przetrwania w tych najtrudniejszych chwilach,
tych momentach, gdy trudno szukać pomocy w mobile'ach.
(wrzesień 2014)



Po co nam proste nauki, po co lekcje polskiego, matematyki. Niejeden uczeń pyta i nauczyciel czasami wpada w gniew nie wiedząc, gdzie szukać konkretów. A konkrety są tak blisko. Już w filmie "Tron", co się wydaje śmieszne - rok 1982 pokazano, jak program może przejąć kontrolę nad użytkownikiem. Historia jest kontynuowana, w tym czym jest "Tron: Dziedzictwo"(2010). Pragnę, jednak nawiązać, że to tylko niektóre z filmów pozwalające się odnaleźć w tej tematyce. Na przykład można dołączyć między innymi film "Wojna światów" (2005), gdzie maszyny wymykają się spod kontroli. Filmów wymieniać, by wiele włącznie z "A.I. Sztuczna inteligencja"(2001) i inne. Niekoniecznie wtedy mowa o niszczeniu nas, ale niszczeniu się nawzajem. Tutaj nawiązanie akurat po trosze do "Avatar'a" (2009). Pokazanie, że mocniejszy na swój sposób potrafi zniszczyć piękno. Powstrzymujmy zniszczenia, mentalne, uczuciowe. Rozwijajmy talenty, choćby się okazało, że pochodzą ze średniowiecza. W najmniej oczekiwanych sytuacjach mogą się przydać. Te najprostsze czynności. Pomoc dziecku w nauce i nie trzeba szukać korepetytora. Sami się z nim też możemy poduczyć, przypomnieć coś sobie. Zamiast śledzić kolejny serial. Weźmy igłę do ręki, nie trzeba iść z każdą małą dziurką do krawcowej. Nawet, jeśli pierwsze nasze ściegi nie będą idealne. Ładniejsze przyjdą w trakcie. Znowu nie możesz znaleźć terminu, by spotkać się z człowiekiem; który pomoże Ci w malowaniu. Albo marudzisz, że jest za drogi - postaraj się zrobić to sam. Masz problem zaczepiłeś o coś? Masz scyzoryk, uwielbiasz łowić ryby; więc się z nim nie rozstajesz. Zobacz, jak przydatny jest w innych sytuacjach. Drobniejsze prace możesz spróbować wykonać sam. A przede wszystkim spróbować, by rozwinąć się. Enter w komputerze przydaje się do czasu, jednak bywa, że gdy siądzie elektronika. Tak, jak w filmie "Tron"(1982), są momenty, gdy dane programy umierają. Jesteśmy tacy podobni, w tym co robimy. Być może będzie się trzeba postarać napisać ręcznie i czytelnie list, by potem pójść na pocztę. Mail'a się zaś z jakiegoś powodu, bądź sms'a wysłać nie da. Wszystkie zasilania awaryjne działają do czasu i warto o tym pamiętać...

ps. O nowostkach technicznych i przyuczaniu się do nich tak dla konkretu mówi mama Belli ze "Zmierzchu" na podstawie serii książek Stephanie Meyer. Scena zekranizowana w I części serii filmów tej sagi. Polemizuje on jedynie z omawianym tematem, więc w opisie pozwoliłam sobie go nie rozwijać.

Ten post znalazłeś m.in. po słowie:
  • nowostki techniczne
  • Tron 2010
  • Tron Dziedzictwo 2010
  • filmy Tron

czwartek, 25 września 2014

Mecz siatkówki - Polska grała na żywo - wiersz na życzenie

Podobno czasem, by wygrać nie trzeba dużo żądać od siebie,
po prostu wytrwale ciężko pracować, tak, jak dotychczas;
nawet, gdy ktoś uważa, że trzeba coś dodać właśnie do Ciebie.
Piłka w grze, piłka skacze z rąk do  rąk do góry
niejeden wystrzeli i taka też znowu pod chmury,
jedno jest ważne, by nad siatką przeleciała,
a obstawianej drużynie wygraną tutaj dała.
I tak walczyli utrzymując formę sprzed roku,

wtorek, 23 września 2014

Most do Terabithi: Malowanie ścian

Weź pędzel do ręki, w każdym artysta tkwi,
pomaluj prawą ścianę, ja pomaluję drzwi,
zielony, czy niebieski ?
To zimne kolory,
a może czerwona barwa ?
Pomysł na stwory;
te co w ogniu wyginą
tworzonym przez Twą wyobraźnię,
te ogry, które przypłyną,
by zniszczyć zamek przez wyraźnie.
Weź pędzel do ręki, z grubym lub cienkim trzonkiem,
maluj po ścianie, po jej każdym fragmencie,
ej... nie mnie, jak robisz to w tym momencie,
nie bądź w tej grze do zbicia takim znów złym pionkiem.
Pomaluj na żółto, jak słońce się pali,
właśnie tym kolorem, w tej tu sali,
doda się światła, które okna tylko pogłębią płynnie,
bo przecież sama jasność, tak zagłębia się niewinnie.
Weź pędzel do ręki i namaluj teraz, co chcesz,
jednak pamiętaj to Twój pokój, teraz już wiesz.
(wrzesień 2014)
 

Wśród wątków strasznych, poważnych, smutnych, znalazł się też wesoły o malowaniu ścian. W miarę możliwości postaram się znaleźć je na facebook'u i udostępnić zdjęcia z innych w tej tematyce. "Most do Terabithi" akurat oglądałam i mnie zainspirował. O filmie "Mój biegun" przypomniałam sobie widząc w ogóle w tym pierwszym filmie ten wątek i postanowiłam to połączyć. Dlatego wiersz jest lekką karykaturą pierwszego i odrobiną drugiego filmu z wątku właśnie o malowaniu ścian. Tutaj pozdrowienia dla Rudej, bo jej bohaterka tak porównywana wyglądem do Magdaleny Walach, że myślę, iż ten fragment z "Mój biegun" przypadnie jej do gustu.
I ciekawostka dla fanek Peeta z "Igrzysk śmierci", jeśli nie wiecie to film z tytułu posta jest jednym z jego udziałem. "Mój biegun" to natomiast film z udziałem bohatera serialowej "Rodzinki.pl".

Ten post zawiera wątek m.in.:
malować pędzlem